Jagged Alliance 2: Nowa wersja z walką NIE w turach
Oficjalny komunikat BitComposer Games mówił o wprowadzeniu grafiki 3D, nowym interfejsie użytkownika, oraz poprawieniu „słabych punktów oryginału„.§
Wygląda na to, że są nimi, zdaniem developerów, turowa walka oraz system „line of sight„, decydujący o tym, co widzą sterowani w grze najemnicy. Obu w Jagged Aliiance 2: Reloaded nie będzie, dzięki czemu gra ma się stać „atrakcyjna dla graczy, którzy znają serię Jagged Alliance, jak i dla tych, którzy jeszcze w nią nie grali„.
W efekcie zamiast turowego systemu walki dostaniemy system o nazwie „Plan & Go„, w którym walki rozgrywane są w czasie rzeczywistym, ale w każdej chwili można je zatrzymać i wydać rozkazy swoim podkomendnym. Jednocześnie wszyscy przeciwnicy znajdujący się na mapie (poza budynkami) będą od razu widoczni, dzięki czemu „gracze będą mogli od początku zaplanować swoją strategię, nie musząc wczytywać zapisanego stanu gry po porażce„.
Fani Jagged Alliance 2 – jak podoba się wam ta zmiana?
Czytaj dalej
-
Napisz krótkie podsumowanie 2025 roku i traf na łamy CD-Action!
-
PlayStation zaprasza na 40-minutowy pokaz. Już niedługo Sony może pokazać...
-
ARC Raiders prześcignęło Battlefielda 6 pod względem liczby graczy na Steamie....
-
Elden Ring Nightreign dostanie DLC w ciągu najbliższych miesięcy. Właściciel...
55 odpowiedzi do “Jagged Alliance 2: Nowa wersja z walką NIE w turach”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

To mi coś przypomina… zaraz zaraz. Fallout, Fallout2… Fallout Tactics o_O No ale z drugiej jednak strony Tactics nie był taki zły. Pomimo tego że to była zupełnie inna gra. We’ll see…
Zjadłem zęby na tej grze…|Jak komuś się nie podoba walka w turach to niech pogra sobie… bo ja wiem… UFO?
Ja też Komio. Jedna z moich ulubionych gier, katam to nawet dzisiaj, a co do tych poje… pomyslow to powiem tylko jedno – jak niemiec czegos nie zpier… to nie jest niemcem!
@Sariaen to czy gra okaże się dobra lub zła, ocenimy kiedy już zagramy. Ale brak tur to temat z rodzaju „co kto lubi”. Dla przeciętnego fana gier turowych, taka zmiana Jagged Alliance to zwyczajny cios w twarz. Wszystkim się oczywiście dogodzić nie da, ale uczciwie było by dać w grze wybór pomiędzy realtime i turami. Przecież we wspomnianym Fallout Tactics można było samemu decydować. Wystarczyło by wcisnąć jeden przełącznik, i wszyscy byli by szczęśliwi. Ja w każdym razie na pewno.
Nie jestem pewien czy podoba mi się te zmiany… zwłaszcza ta o nieobecności „line of sight”. Poczekamy, zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce.