Jeden z najtrudniejszych bossów w Path of Exile 2 pokonany bez ekwipunku. Gracz ukończył szalone wyzwanie rodem z soulsów
Jedni mają krzyżówki, inni kolekcjonują monety lub znaczki, jeszcze inni majsterkują, robią coś w ogródku albo po prostu spacerują. A jakie hobby miewają gracze? Np. czasem robią speedruny gry, która od 6 dni jest na rynku, przechodzą takie produkcje na saksofonie albo pokonują ultra trudnych bossów na matach do tańczenia. Takie wiecie, normalne gamerskie zajęcia. Niekiedy zdarza się też, że jakiś śmiałek postanawia pozbyć się zbroi oraz oręża i staje naprzeciw jednego z najtrudniejszych bossów w danej produkcji. Tym razem mamy do czynienia właśnie z takim przypadkiem.
Oto bowiem youtuber isfooPoE opublikował filmik, w którym pokazuje, jak udało mu się ukończyć iście piekielne wyzwanie. Chodzi o pokonanie jednego z najtrudniejszych bossów w Path of Exile 2, Arbiter of Ash, nie mając na sobie ani jednego elementu ekwipunku. Jak można zobaczyć na materiale, przed walką w inwentarzu wszystkie sloty były puściutkie. A wiadomo, że PoE 2 (tak samo jak inni przedstawiciele tego gatunku) to produkcja nastawiona mocno na zbieranie jak najpotężniejszych przedmiotów, tak więc wyczyn isfooPoE robi naprawdę wielkie wrażenie.
No dobrze, ale jak właściwie jest to możliwe? Okazuje się, że granie mnichem bez ekwipunku i stawianie na odpowiednie skille jak najbardziej umożliwia pokonanie takiego bossa „gearless”. Największą robotę robi tu umiejka, która odpala uderzenia błyskawic podczas wykonywania przeskoku. Dodatkowo błyskawice te niszczą lodowe ściany, które isfooPoE ustawia przy bossie, tworząc tym samym kombo, które wystarcza do tego, by całkowicie zdemolować Arbitra ogromnymi obrażeniami.
Wszystko to potwierdza też jedną ciekawą rzecz. W powyższym filmiku widać jak na dłoni soulsowy aspekt Path of Exile 2. Oczywiście już samo wprowadzenie uniku do gry sprowadziło grę Grinding Gear Games na soulsowe tory, ale oglądanie takich wyzwań już naprawdę uświadamia to, jak bliskie są sobie dzieła FromSoftware i PoE 2. Jak można bowiem zobaczyć na materiale, isfooPoE unika uderzeń bossa zupełnie jakby grał w Elden Ringa albo Dark Souls.
Czytaj dalej
-
Kolekcja baśniowych platformówek za darmo w Epic Games Storze
-
Ojciec serii Dark Souls uważa, że FromSoftware nie wymyśliło soulslike’ów. „To nie do końca nowy wynalazek”
-
„Koreańskie Simsy” z roadmapą na 2026 rok. Twórcy InZOI zapowiedzieli ulepszenia systemów relacji i genetyki oraz zupełnie nowe mechanizmy rozgrywki
-
Avatar: Frontiers of Pandora wraca do gry. Produkcja Ubisoftu z rekordowym zainteresowaniem na Steamie
