28.10.2010
Często komentowane 80 Komentarze

Ken Levine, twórca BioShocka: „Chcecie poznać przyszłość branży? Kupcie PC”

Ken Levine, twórca BioShocka: „Chcecie poznać przyszłość branży? Kupcie PC”
Pokochacie go! Ken Levine jest zatwardziałym PC-towcem. Sam tak twierdzi. Dodatkowo uważa, że prawdziwe innowacje zachodzą tylko na pecetach, skąd wywodzi się większość studiów tworzących obecnie gry na konsole.

Ken Levine, twórca BioShocka, na łamach serwisu Kotaku we wpisie przygotowanym z okazji „Tygodnia grania na PC” wyjaśnił, że jest PC-towcem. Twierdzi również, że to PC jest źródłem innowacji.

Jako gracz, jestem PC-towcem. Lubię ten rodzaj gier, w które możesz na nim grać. Lubię tych projektantów, którzy wiedzą, że mogą liczyć na waszą pełną uwagę i czują się komfortowo oczekując jej. Podoba mi się ergonomia kontrolerów, klawiatury i myszy, łatwość w przechodzeniu z grania do przeglądania internetu, czy pisania. Jestem gościem korzystającym funkcji ALT + TAB” – pisze Levine.

Jaka jest przyszłość PC? Gry społecznościowe? MMO? Freemium? Pi*rdolę, jeśli wiem. Ale wiem jedno: PC zawsze będzie miejscem sprzyjającym innowacjom. PC jest miejscem, gdzie wielcy twórcy gier się narodzili, nawet – a może w szczególności – gdzie twórcy gier konsolowych się narodzili. Halo, Mass Effect, Call of Duty… to byli najpierw PC-towi developerzy. I to na PC powstają wiodące pomysły, głownie dlatego, że bariera startu jest niewielka i możesz mieć pomysły wyglądające w taki oto sposób:

<Hej, mam pomysł!>

<Świetnie! Kogo potrzebujemy, by go poparł?>

<Um… nikogo?>

I pomysł jest realizowany. Dlatego że magia może mieć miejsce, kiedy nie ma żadnych pośredników, PR-owców, czy gości o negatywnym nastawieniu” – tłumaczy.

Jaka jest przyszłość PC? Ponownie, pi*rdolę, jeśli wiem. Ale jest coś, o czym mogę was zapewnić: jeśli chcecie poznać przyszłość gier, kupcie PC. I zwracajcie uwagę [na to, co się na nim dzieje]. Ponieważ to ta rzecz, którą macie na biurku jest kryształową kulą [branży gier]” – dodaje Levine.
§

80 odpowiedzi do “Ken Levine, twórca BioShocka: „Chcecie poznać przyszłość branży? Kupcie PC””

  1. Ja wiem, ja wiem! Premiera Child of Eden w marcu. 🙂

  2. @AveKaja |Jeśli chcesz się rozruszać przed ekranem telewizora, to kup Move’a(lub Wii jeśli wyznajesz Wielkie N). Jeśli natomiast zaiwestowałeś(aś) w Kinecta… przebolejesz:>

  3. @Spriggs |A przy „Halo” ci nic nie zadzwoniło? 😉 |Jemu raczej chodziło o twórców którzy zaczynali swoją karierę na PC, a teraz tworzą przeważnie(lub tylko) na konsole.

  4. @Ganjalf: A grałeś na Kinekcie, Move i Wii, że się wypowiadasz?

  5. Dla pana L. Szacun z mojej strony. Już wielokrotnie pisałem moje poglądy na temat konsolek, i które z nich bym nabył, i dla jakich gier. A gdy spopularyzowane zostaną usługi typu On-Live, konsole pójdą w odstawkę, i nawet historia nie będzie chciała ich osądzić.

  6. @Fristron |Dosyć krótko, ale grałem. I powiem tak; PS3 1 : 0 X360. Ale to tylko moje zdanie;)

  7. Przygodę z grami zaczynałem od konsoli, i powiem tylko że konsola to zapchaj-dziura dla tych co nie radzą sobie z prostymi problemami na PC. Konsola to pieniądze w błoto bo w dzisiejszych czasach brak PC w domu jest niemal jak brak ręki, a wypasionych gier na samego PC wychodzi tyle że nie ma kiedy w to grać. Porównajcie cenę PC i konsoli i przyrównajcie do ich funkcjonalności – co się generalnie bardziej opłaca? Do tego gry na konsole są strasznie drogie… Ja widzę sens tylko w takich konsolach jak Wii

  8. Polać mu soku winogronowego 😀

  9. Kocham gościa 😀 Ma rację i żaden fanboj konsoli nie może tego podważyć!

  10. PS Mam Xboxa i zamierzam kupić Kinecta 😀

  11. Gość jest The Best 🙂 Cieszy mnie, że Microsoft zmienia podejście i wyda Fable 3 na PC 🙂 To jest początek dopiero ^^ Skończą się potem te wasze exlusywy xboxowe 😛 Przyszłością rynku PC są gry w formie elektronicznej. Sam uwielbiam steam, ale to co nie jest pudełkowe powinno być tańsze …

  12. Czyżby branża po zachłyśnięciu się siódmą generacją wracała do piecyków?|Nic do konsoli nie mam (miałem już Xboxa, mam zamiar kupić Playa), ale granie na PC zawsze było dla mnie na pierwszym miejscu.

  13. No ja mam PC „od zawsze” i co? Ciągle jakaś gra się tnie / nie działa… a fu!

  14. Mam PC od wielu lat i gry mi się nie tną, i się nie zacinają (no chyba że z powodu niekompetencji twórców i bugów). Naprawdę nie trzeba dużej wiedzy, żeby nie mieć problemów z grami na PC. W dzisiejszych czasach obsługa komputera jest wręcz wymagana, a osoba mająca trochę styczność z komputerem (a nie tylko przycisk power) naprawdę szybko nauczy się co jest potrzebne i jak konfigurować…

  15. szymas23, wtedy ustawiasz niższe detale, które są na poziomie konsoli. A jeśli zainwestujesz w PC uwzględniając to, że ma 40% tańsze gry, to pograsz we wszystko na high, czyli poziomie niewyobrażalnym dla konsol 😀 |Komputer i tak trzeba mieć, bez niego się nie przetrwa. Jeśli do multimedialnego dołożysz tyle, ile kosztuje konsola, będzie PC do najnowszych gier na medium. Imo różnica w cenie nie jest jakaś znacząca, po pewnym czasie się wyrównuje.

  16. No to teraz się nie dziwię, że w Bioshocku był „oldskulowy” system apteczek i przenoszenie wielu broni jednocześnie. Co oczywiście było bardzo dobre 😉

  17. Ech muszę uzbierać na nowego pieca, bo mój obecny to jakiś żart :/

  18. Święte słowa! Uwielbiam tego gościa 😀 . Wiedać, że jest związany z Bioshockiem 😀 .

  19. Może i tak. Wszystkie nowinki zaczynają się na PC, to jasne. Mody, freeware, gry społecznościowe/ przeglądarkowe – tego nie znajdziemy na konsolach. Wrrróć… JESZCZE nie znajdziemy. Z góry mówię – jestem konsolowcem, i bardzo mi z tym dobrze. IMHO konsole są po prostu wygodniejsze, a argument „na PC jest lepsza grafika” jest… bardzo wątpliwy. Wszystko zależy od danego tytułu, dopracowania wersji konsolowych/PCtowych. Owszem – jest wiele gier, które na PC wyglądają „lepiej”, ale…

  20. … ale są to często zmiany kosmetyczne, niezauważalne i nieznaczące w ogólnym rozrachunku rozrywki. Uważam, że konsole już w następnej generacji przytłumią techniczną przewagę PC. PC jest narzędziem uniwersalnym, konsola jest narzędziem, którego głównym zadaniem jest zabawianie użytkowników grami… Wystarczy tylko jeszcze bardziej skupić się na tym jednym, głównym aspekcie. A PC zostawić do RTSÓW, MMO i… gier społecznościowych.

  21. Jestem multiplatformowcem i powiedzmy sobie szczeże: Konsole są 1000% lepszą platformą od kompa i nic na to nie poradzicie (jak ktoś się nie zgadza to najprawdopodobniej nie stać go na konsole)

  22. @spinacz4ever |A ja jestem multiżywieniowcem i uważam, że rogaliki są 9876,4% lepsze od kajzerek. Kto się nie zgadza, ten jest uczulony na mak. |Japier… -.-

  23. konsole przez swą zamkniętą architekturę są produktem bardzo szybko stającym się archaicznym , do tego ograniczenia kontrolera i innych tym podobnych przywar konsol stawia bardziej je jako produkt zagrożony wymarciem , pc jako rzecz bardziej wszechstronna, z możliwością stałego i taniego wzrostu mocy obliczeniowej jest mniej podatna na kaprysy branży, dodatkowo , sprawdźcie ile przedsiębiorstw utrzymuje się z pc a ile z konsol stacjonarnych ? co firmy będą starały się ratować jeżeli będą musiały ?

  24. co kolejna generacja konsol wszyscy śmieszni „konsolowcy” wieszczą rychły upadek pc itp. itd. nie widząc przy tym że to pc-towców z roku na rok przybywa, że każda nowa generacja konsol jest tylko pc-tem z górnej pułki który po 2 latach jest rzeczą przestarzałą technicznie, że konsole tak na dobrą sprawę są droższe albo przynajmniej takie same pod względem cenowym jak pc-ty przy dużo mniejszej wszechstronności itp.

  25. bart – Xbox 360: 512mb RAMu, procesor 3 rdzeniowy 3.2GHz, ATI R500. http:tnij.org/mythbuster To tyle na temat przewagi graficznej. PC jest wszechstronne – okej, ale teraz mówimy o grach, a nie ogólnej wszechstronności. Konsola jest po prostu o wiele wygodniejsza. Żadnych problemów z ustawieniami, z wymaganiami. Po prostu… gra. TO jest przyszłość. „konsole tak na dobrą sprawę są droższe albo przynajmniej takie same pod względem cenowym jak pc-ty” A tutaj wybuchłem niekontrolowanym śmiechem.

  26. wybuchanie niekontrolowanym śmiechem jest symptomem zaburzeń psychicznych , i owszem są tańsze – ps3 + sensowny telewizor + 2 nowe gry = koło 7400zł(1000 + 6000+ 400)|komputer pc PRZEWYŻSZAJĄCY i to sporo możliwościami technicznymi ps3 + monitor + windows + 2 gry + mysz i klawiatura =5050zł (3500+1000+400+150)|i to tyle jeżeli chodzi o cenę

  27. a co do grafiki, ten link który wrzuciłeś jest strzałem w stope , gołym okiem widać że AA i filtrowanie anizotropowe to to czego bardzo brakuje konsolom, brzydkie , poszarpane krawędzie + ohydnie zmyte ze sobą gałęzie krzewów są tego dowodem i wcale konsolom nie pomaga przejaskrawiony kontrast (ktoś ewidentnie nim się bawił, ta gra nie jest tak jasna na pc i tak kontrastowa na konsolach), do tego gorsze jak na pc cienie, i pare innych niedoskonałości, konsole są sporo słabsze od obecnych pc i nei ma co sie

  28. @Kricz|Mody na konsole? To niemożliwe. Pomyśl sobie, jak wyglądałoby robienie takiego moda.

  29. Oj tam niemożliwe… A na Unreal Engine 3 działającym na telefonie jeszcze trzy lata temu co byś powiedział? Wyśmiałbyś i powiedział, że niemożliwe. A jednak Epic Citadel istnieje i ma się dobrze. Tak samo może być z modami na konsole. bart – Od kiedy na konsoli można grać tylko na telewizorze za 6000zł? Toż to niedorzeczne. Jeśli mamy porównywać – okej, porównujmy na tych samych warunkach. Mój x360 jest podłączony do 22″ monitora, który wcale nie kosztował mnie 6000zł jak skrupulatnie wyliczyłeś poniżej.

  30. Co do grafiki – Naprawdę niezłe musi być te Twoje „gołe oko” jeśli wyłapuje takie szczegóły. Powszechnie wiadomo, że konsole do AA za dobre nie są, ale jeśli mielibyśmy obiektywnie na to spojrzeć to wszystko zależy tylko i wyłącznie od danego tytułu. Taki Risen nie ma gorszej grafiki na konsoli z powodu mniejszych jej osiągów, a z powodu takiego, że twórcy poniekąd wersję konsolową potraktowali po macoszemu. Akurat gram teraz w Batmana:AA na x360. Grafika mnie OLŚNIEWA… TO SAMO widziałem na PCtowym DX10.

Dodaj komentarz