Killer Klowns from Outer Space: Gradaptacja ma swoją datę premiery
Killer Klowns from Outer Space zaatakują mieszkańców Ziemi w połowie tego roku.
Podczas Gamescomu w 2022 roku ujawniony został projekt, który z pewnością był zaskoczeniem dla graczy, ale także i fanów filmów klasy B z epoki kaset VHS. Killer Klowns from Outer Space miało otrzymać własną grę. Produkcja z 1988 roku powróci w formie asymetrycznego survival horroru od studia Teravision Games. Co więcej, tytuł współtworzy oraz wydaje IllFonic, które w swoim portfolio mają choćby Friday the 13th: The Game czy Ghostbusters: Spirits Unleashed. Teraz zaś dowiedzieliśmy, kiedy będziemy mogli wcielić się w mordercze klowny z kosmosu.
Wszystko dzięki obecnie trwającemu IGN Fan Festowi 2024. Podczas pokazu trailerów na kanale YouTube redakcja zaprezentowała nowy zwiastun Killer Klowns from Outer Space. Widzimy na nim urywki rozgrywki, które obrazują nam, jak wyglądać będzie sama gra. Na samym końcu zaś powiedziano o najważniejszym – dacie premiery, zaplanowanej na 4 czerwca tego roku.
Początkowo tytuł miał wyjść jeszcze w 2023 roku, niemniej aż do teraz nie dostał dokładnej daty premiery. Twórcy nie poinformowali o powodach przesunięcia debiuty gry (ani o samym przesunięciu premiery). Dopiero we wrześniu w wywiadzie jeden z nich podzielił się informacją, że gradaptacja ma wyjść w pierwszej połowie 2024 roku.
Przypomnijmy: Killer Klowns from Outer Space to, jak wspomniałem, asymetryczny horror, w którym gracze zostaną podzieleni na dwie drużyny. Jedna, składająca się z trzech klaunów, będzie próbowała ukatrupić ludzi. Do dyspozycji będzie miała znany z pierwowzoru wachlarz broni, od karabinu na popcorn, lasery, aż po rękawice bokserskie. Druga drużyna, złożona z 7 ludzi, będzie próbowała przeżyć szalony atak klownów i uciec, choć będzie mieć także możliwość zaatakowania ich (co zostało pokazane w trailerze). Gra wyjdzie na PC, PS5 i Xboksach Series X/S.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.