CD-Action Newsy
06.11.2010
Często komentowane 46 Komentarze

Kinect przejmuje nowojorski Times Square [WIDEO]

Kinect przejmuje nowojorski Times Square [WIDEO]
To, co widzicie na ilustracji to nie sylwestrowy koncert Dody na antenie Polsatu, a rzecz zupełnie innego kalibru - czwartkowa premiera Kinecta, "kontrolera bez kontrolera" do konsoli Xbox 360, która sparaliżowała ruch na nowojorski Times Square, najsłynniejszym placu świata.

Tancerze, fajerwerki, dzikie tłumy i on – Kinect. Premiera urządzenia wyglądała tak:

Czytaj dalej

46 odpowiedzi do “Kinect przejmuje nowojorski Times Square [WIDEO]”

  1. Hut 6 listopada 2010 o 07:55

    To, co widzicie na ilustracji to nie sylwestrowy koncert Dody na antenie Polsatu, a rzecz zupełnie innego kalibru – czwartkowa premiera Kinecta, „kontrolera bez kontrolera” do konsoli Xbox 360, która sparaliżowała ruch na nowojorski Times Square, najsłynniejszym placu świata.

  2. Wymaniakowany 6 listopada 2010 o 08:17

    Fajnie to wygląda. Ale xklocka kupie dopiero za kilka ladnych lat, jak w ogole bede mial jeszcze na to ochote. I dopiero wtedy pomysle o Kinect

  3. matiS11 6 listopada 2010 o 08:24

    W Ameryce widać duże zainteresowanie kinectem, a u nas? Wszyscy narzekają jakie to nie będzie chociaż nie było jeszcze premiery…

  4. KiwiWojtas 6 listopada 2010 o 08:24

    0:43 po prawej a mówili ,że kontroler nie akceptuje czarnoskórych ludzi.

  5. 19Brainiac96 6 listopada 2010 o 08:32

    @KiwiWojtas|Widać że nie czytałeś tamtego newsa.

  6. Chmielok 6 listopada 2010 o 08:56

    @matiS11|Bo tu sa sami „hardkorowi” gracze, ktorzy widza tylko Move.|Mnie procz samego kinecta bardziej interesuje polski Live, ale samo urzadzenie moze tez kupie. Chociaby dla Dance Central 🙂

  7. Sergi 6 listopada 2010 o 09:18

    @matiS11 – Bo Amerykan łatwo nakręcić na jakiś nie do końca realny pomysł. Poza tym im M$ włazi w tyłek, a Europę olewa. |Za to Sony traktuje wszystkich w miarę równo, i zamiast hype’u na taniec i wygibasy tworzy dobre gry.

  8. atari 6 listopada 2010 o 09:24

    ludzie tego „nie kupią”

  9. Venydar 6 listopada 2010 o 09:30

    To się nazywa kampania reklamowa. Niech teraz podadzą faktury za wynajem miejsca, sprzętu i rachunek za energię.

  10. Pat5 6 listopada 2010 o 09:57

    @ Sergi – proszę, przestań. To zaczyna być męczące. Co do Kinecta – nie jest to takie złe, jak mówią, Dance Central naprawdę działa. Teraz trzeba tylko czkać, aż twórcy zaczną tworzyć gry bardziej wymagające. Ja jednak zostanę przy padzie 🙂

  11. Sergi 6 listopada 2010 o 10:08

    @Pat5 – Prawda w oczy kole? Powiedz, gdzie nieprawdę napisałem.

  12. Pat5 6 listopada 2010 o 10:26

    Dla kogoś 'dobrą grą’ może być jazda na obrotowym krześle od Sony, dla kogoś innego może to być Dance Central od M$. 'Dobra gra’ to pojęcie względne. Poza tym nie oceniam teraz tylko tego postu, ale wszystkich Twoich, jakie czytam od… pół roku? Zawsze starasz się w jak najlepszy sposób wyśmiać M$. Zrozumcie wszyscy raz na zawsze – fanboystwo to idiotyzm, nie poszerzajcie tego chorego zjawiska. PS Europa to nie tylko Polska 🙂

  13. boss134 6 listopada 2010 o 10:28

    3:01 – to na tym ekranie Google wchodziło na giełdę

  14. UberDeath 6 listopada 2010 o 11:09

    Przepraszam, ale czy tylko mi się wydaje że to jest żałosne ?

  15. kwcdaforum 6 listopada 2010 o 11:13

    ale energia nie no suuuuper no i icrosoft zaprosil ne yo ale wdlg mnie on jest za sztywny na taka impre

  16. Sergi 6 listopada 2010 o 11:24

    @Pat5 – Nie wyśmiewam całego M$, tylko ich marketing. Może nawet nie to, tylko to, jak ludzie szaleją na punkcie czegoś takiego. Na każdym pokazie widać, że Kinect działa źle, a ludzie mimo to są wniebowzięci.| I nie, nie jestem fanboyem, miałem Xboxa.

  17. THERON23 6 listopada 2010 o 11:31

    Trochę to jakby nie poważne xD

  18. Roborak 6 listopada 2010 o 11:32

    UberDeath- nie tylko Tobie wydaje się, że to jest żałosne 🙂

  19. atari 6 listopada 2010 o 12:16

    Trzymam kinect w szufladzie z takimi rzeczami jak to na zdjęciu :)http:3.bp.blogspot.com/_gTvRGgKMuFI/SK16tMtXhII/AAAAAAAAAdE/03l9zSJaefo/s400/cigbrolly.jpg

  20. Wloch95 6 listopada 2010 o 12:36

    Impresjunujące, ciekawe ile na to kasy wydało Microsoft 😉

  21. Piterskii 6 listopada 2010 o 12:54

    Microsoft sam przyznaje, że nie trzeba tańczyć przed telewizorem, równie ciekawiej i zabawniej jest normalnie 😛

  22. Renegald 6 listopada 2010 o 12:57

    Gdyby Kinect był (może jest- nie wiem) taki dobry to by nie potrzebował milionowej reklamy…

  23. Reizen 6 listopada 2010 o 13:16

    Jeśli komuś po włączeniu filmiku (tak jak mi) trzeszczą głośniki i wydają jakiś cykliczny łomot uderzenia o biurko niech przewinie do 1.50, tam zaczyna się jakaś bardziej strawna muza 😛 |@Renegald Wake up, w jakim Ty świecie żyjesz ! Firmy i szefowie nie są rozliczani z tego jak dobry jest ich produkt, tylko ile egzemplarzy zostanie sprzedane. Po za tym marketing i jakość produkty nie zawsze są powiązane.

  24. kaczmwoj1994 6 listopada 2010 o 13:31

    Taa wszyscy krytykują, a potem się okaże, że tak jak Move jest całkiem dobry. Ja sam nie mam konsoli, ale nie użalam się, że gdzieś dzieje się premiera czegoś czego nie kupię. Nie rozumiem was ludzie…

  25. Dan2510 6 listopada 2010 o 14:04

    ŻENADA:)

  26. Dan2510 6 listopada 2010 o 14:10

    ŻENADA

  27. Grinch 6 listopada 2010 o 15:06

    @Reizen zawiodles mnie :/

  28. maciekX360 6 listopada 2010 o 15:39

    @Grinch czemu niby Raizen miałby cie zawieść ? Co do muzyki to miał racje ale ta później jest TYLKO strawna

  29. fikifak 6 listopada 2010 o 15:58

    a po przedstwaieniu pewnie wszyscy tam obecni dostali kinecta

  30. warior4321 6 listopada 2010 o 17:11

    jeśli jeszcze ktoś ma wątpliwości co do tego kto jest najbogatszy na świecie niech obejrzy ten film

  31. Y4nusz 6 listopada 2010 o 17:37

    @Warior4321 Widziałeś gdzieś arabskiego szejka czy może króla Indonezji?@MaciekX360,Reizen O guście muzyczny się nie rozmawia. To, że tancerzom tak ładnie wychodzi to fajno. Niestety reszta (tak jak ja) „mniej ruchawa tanecznie” Nie będzie się tak gibać. Jako gracz, nic ciekawego mi tu nie zaprezentowali, jako zabawy na impreze spoko. Ale twister, sing star na ps2 czy DDR wyjdą taniej niż Kinect. (kurde czemu ciągle mylę nazwę i mówię Kinetic? =/)

  32. adekgol10 6 listopada 2010 o 18:26

    @Pat5 (ostatnia strona) wyśmiewanie M$ to nie fanboystwo… to jest po prostu firma z najbardziej chamskim i bezsensownym marketingiem, jaki w ogóle istnieje, ale ludzie nabierają się na te (nie do końca) tanie chwyty. Przekonują ludzi, żeby kupili [beeep] przedstawiając to jako zabawny i ładnie wyglądający substytut czekolady. I Move i Kinect nie mają zbyt wielkich nadziei na sukces (mimo wszystko bardziej wierzę w Move). Ludzie kupią to, dzieci się napalą, dorośli wywalą i może wreszcie przejrzą na oczy…

  33. adekgol10 6 listopada 2010 o 18:34

    Poza tym zgodzę się z „Sergim z ostatniej strony”. Microsoft olewa Europę, a zwłaszcza Polskę. Ile lat czekaliśmy na Live? Nie będzie dla nas opcji aktywowania Kinecta głosem… o nie moi państwo… kupiłem xBoxa 360 i już więcej nie będę pakować kasy Gatesowi do kieszeni… Kinecta odpuszczę sobie na razie (albo na zawsze) i kupię sobie za to dodatkowe Move…

  34. aspen 6 listopada 2010 o 18:40

    Ciekawe czy Kinect rozpoznał tego pana na scenie 😉 ŻENUA…

  35. Fristron 6 listopada 2010 o 20:36

    „Bezsensowny marketing” na który „ludzie się nabierają”? Celem marketingu jest właśnie „nabranie” (zachęcenie do kupna) ludzi, więc skoro Microsoftowi się to udaje, to jest to marketing sensowny i, co więcej, skuteczny. QED. Swoją drogą, kampanie reklamowe gier – GoW 2, Alana Wake’a czy Halo: Reach – były IMO świetne. Kinecta mi się nie podoba, bo to zabawka dla casuali, na imprezy etc. Kampania pod klienta.

  36. maciekX360 6 listopada 2010 o 20:56

    M$ ma fatalny marketing i ma w dupie wschodnią Europe ale Activision mu wcale nie ustępuje bo jego marketing jest równie parszywy a nawet przewyższa go bo on ma wszystkich w dupie nie tylko część Europy

  37. Sergi 6 listopada 2010 o 20:59

    Marketing jest dopasowany do produktu i targetu – U mnie cyrki z Kinectem wzbudzają tylko uśmiech na twarzy, za to reklamy Move nakręcają mnie na kupno tego urządzonka. Wniosek? Kinect po prostu nie jest nam pisany 😉

  38. Arkady 6 listopada 2010 o 21:14

    SONY aż takich bajerów nie robiło, a Move i tak sie sprzedał. 😉

  39. Fristron 6 listopada 2010 o 22:12

    @Sergi: Noo, Kinect jest bardziej casualowy od Move’a, wiadomo. Z drugiej strony, jest zabawką dużo bardziej nowatorską – Move to w zasadzie Wii 2.0, Kinect to coś zupełnie nowego (i porównywanie do EyeToya może budzić najwyżej śmiech), więc w sumie trudno sądzić, w którą stronę to pójdzie. Child of Eden i teaser Rise of the Argonauts wzbudziły moje ostrożne zainteresowanie. Z trzeciej, nawet przy takim Dance Central bym się powyginał, nie mam spinki na „bycie hardkorem”, a podobno jest świetne.

  40. Fristron 6 listopada 2010 o 22:13

    @Arkady: Ale Move’a zdaje się nie brakowało w sklepach jeszcze przed premierą, a Kinecta – i owszem. 😉

  41. DrainiaC 7 listopada 2010 o 06:05

    E Sergi i Arkady pamiętam jeszcze akcję marketingową PS2

  42. The Witcher 7 listopada 2010 o 08:25

    Chyba powinno być: „na nowojorskim”. Hut śniadania nie jadł to wszamał „m”. 🙂

  43. CorteXPL 7 listopada 2010 o 10:06

    Sam mam Move i chętnie bym spróbował kinecta

  44. pr0stak 7 listopada 2010 o 15:03

    gdyby nie taka akcja to by to sie nie sprzedalo :]

  45. milypiernik 9 listopada 2010 o 18:58

    Ciekawe jak bardzo kieszonkowcy się obłowili…

  46. milypiernik 9 listopada 2010 o 18:59

    A w sumie to mogli jeszce Biebera zaprosić byłoby jeszcze więcej ludzi:D

Dodaj komentarz