26.01.2011
Często komentowane 105 Komentarze

Kongresman z Kalifornii: Wprowadźmy na pudełka z grami ostrzeżenia, jak na papierosach

Kongresman z Kalifornii: Wprowadźmy na pudełka z grami ostrzeżenia, jak na papierosach
Joe Baca, konserwatywny kongresman z Kalifornii, po raz kolejny szykuje się do przeforsowania ustawy, która m.in. ma wymusić na producentach gier, umieszczenie na ich pudełkach ostrzeżenia przed negatywnym skutkami grania - podobnego do tego, jakie widnieją na paczkach papierosów.

Zgodnie z projektem ustawy (nazwanej The Video Game Health Labeling Act of 2011) przygotowanym przez kongresmena, na pudełkach z grami miałoby pojawić się ostrzeżenie następującej treści:

WARNING: Excessive exposure to violent video games and other violent media has been linked to aggressive behavior.

Czyli:

UWAGA: Nadmierny kontakt z brutalnymi grami wideo i innym brutalnymi mediami wiąże się z agresywnymi zachowaniami.

Joe Baca argumentuje swój projekt następującymi słowami:

Badania wskazują, że istnieje pewny związek pomiędzy graniem w brutalne gry wideo a wzrostem z agresji u młodych ludzi.

Powołuje się przy tym na analizy przygotowane przez lekarzy skupionych wokół magazynu Pediatrics Journal, a także naukowców uniwersytetów stanowych Luizjany i Indiany. The Video Game Health Labeling Act of 2011 to w pewnym sensie powtórka z rozrywki. Baca próbował wprowadzić niemal identyczny projekt w 2009 roku, wtedy jednak nie osiągnął sukcesu. Teraz, kiedy układ sił w amerykańskim kongresie się zmienił, szanse na to są dużo większe.

105 odpowiedzi do “Kongresman z Kalifornii: Wprowadźmy na pudełka z grami ostrzeżenia, jak na papierosach”

  1. To chyba badania przeprowadzone przez słynnych „amerykańskich naukowców” (polecam to hasło na nonsensopedii).

  2. Palenie (plastikiem w piecu) Zabija

  3. No ale pomyślcie jakby był napis taki na GTA to może tatuś nie kupiłby swojej 8 letniej pociesze takiej gry tylko by się zastanowił. A tak po za tym to nic nie zmieni taki napis. Na papierosach jest i co? Musieli wprowadzić całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych. Nie ma co panikować czy pudełko bedzie z napisem czy nie a za pare lat zawita na stałe dystrybucja cyfrowa i ciekawe co wtedy wymyślą

  4. Oprócz tego, że to idiotyczne i bez sensu, to będzie debilnie wyglądać na pudełkach.

  5. No tak, to najlepiej dodać na papierosach znaczek 18+, znaczek wulgaryzmów (bo przecież jak palisz z ludźmi jak palisz to mogą przeklinać), używki (nazwa mówi sama za siebie), dyskryminacja (uczy, że jak nie palisz to jesteś gorszy od tych palących itd. itp.) i dokleić znaczek pegi real world (kontakt z innymi ludźmi). Wtedy mogłbym się zastanowić, czy coś takiego może mieć miejsce.

  6. zgadzam się z Arek96

  7. Nadmierny kontakt z brutalnymi hamburgerami i innym brutalnym śmieciowym żarciem wiąże się z otyłymi zachowaniami.

  8. @meon|dokładnie. Powinni w ameryce biedronkę wybudować, by chociaż trochę fastfoodowców się „przeniosło”

  9. także zgadzam się z Arkiem96.|”Nadmierny kontakt z brutalnymi grami wideo i innym brutalnymi mediami wiąże się z agresywnymi zachowaniami.” Spotkałem się z czymś takim tylko raz- jak „Tibioman” zabił swoją matkę krzesłem, bo mu z gniazdka kabel od kompa wyjęła bo długo grał w Tibie. Ale to był jakiś żółtek więc można było to przewidzieć… Nie żebym był rasistą…

  10. Pewnie. Terroryści atakują przez misję No russian, gangi się nawalają przez GTA, itd. Ciekawe czy w celu zrobienia projektu tej ustawy „przebadali” choć jednego gracza.

  11. Pssssss… Przykro mi nie mogę się z tym zgodzić. To tak samo przed każdym filmem i przed wyściem na ulice, do szkoły powinni nam wyświetlać: ,, Może się to wiązać z uszczerbkiem na zdrowiu fizycznym, a w szczególności psychicznym”. Powinien sobie na głowie takie coś wytapetować: ,,Kontakt ze mną grozi urazami psychicznymi”…

  12. Najprostsze rozwiązanie zwalić wszystko co złe na gry. Po co się tłumaczyć, że świat jest niedoskonały i sprzeczności polityczne i ekonomiczne prowadzą do konfliktów.

  13. Dodanie takiego oznaczenia nie dość, że szpeci okładkę, to jeszcze wywołuje negatywne skojarzenia (z paczkami papierosów). Teraz czekamy na wstrząsające zdjęcia na pół okładki przedstawiające ludzi z oczami wypalonymi od ekranu monitora…

  14. @Daniel82|To niech jej też zakarze wyjść na ulice, bo tam co druga osoba ciągle klnie. Może wpaść pod samochód. Wogóle niech nie wychodzi, bo świat jest niebezpieczny. Niech też się zastanowi, czy nie odwołać abonamentu na telewizję i sprzedać wszelki sprzęt AGD, bo to jest bardziej niebezpieczne od gier… Bez paranoi!!! Gry szkodzą tylko chorym psychicznie ludziom i tym, którzy nie mają ambicji, czyli powinno być : ,,Nie kupować chorym psychicznie, ani ludziom, którzy są zbyt leniwi by robić cokolwiek”.

  15. A teraz jeszcze wszystkie gry będą na dowód osobisty 😀

  16. Niedługo będą pisać na pudełkach, że granie powoduje impotencję, raka oraz, że poważnie szkodzi tobie i osobom w twoim otoczeniu 😀 Głupota.

  17. A ten Joe Beca to jeszcze zapomniał o akcyzie 😀

  18. pozostawię ten kretyński pomysł bez komentarza… (bo i tak by został usunięty za treść xD )

  19. Siemiatyczanin2405 26 stycznia 2011 o 15:51

    @agalin wez bo wykraczesz!!…

  20. Jeśli zobaczę kiedyś taki napis na pudełku z grą to chyba padnę ze śmiechu. Zresztą, elektroniczna dystrybucja pewnie pokrzyżuje plany Baca. 😛

  21. A co to papieros, że jest potwierdzone, że gra wywołuje dane zachowania? Nie, informacja tego typi jest na papierosach podawana, ponieważ są szkodliwe i jest to potwierdzone naukowo. To że jakiś wariat lubi sobie wejść do szkoły (coś modne się stało, żeby akurat do tej placówki chodzić i robić rzeźnię) i postrzelać w innych ludzi to sytuacja ekstremalna, w innym wypadku KAŻDY się stresuje jak mu coś nie wychodzi. Jeszcze bym zrozumiał nalepienie ostrzeżenia „zbyt długie użytkowanie może uszkodzić wzrok”.

  22. ja… może jeszcze „Granie zabija” ?! |Gdy mialem 8 lat grałem w GTA i jakoś jestem normalny…

  23. Hmn… Jeśli napiszemy na pudełkach z grami, jak na papierosach, że „Granie powoduje raka”, to wtedy będzie się działo… oO

  24. W takim razie niech dodadzą taką informację do WSZYSTKIEGO. Tak. Np. w supermarkecie można zostać światkiem brutalnego morderstwa po, którym zabijemy szefa. Z kolei w wiadomościach () można usłyszeć o… hmmm, brakło mi pomysłów na jeszcze większe durnoty, czekam na pomoc polityków.

    słowa. Ostatni raz Cię upominam. Następnym razem się pożegnamy – RIP

  25. @koty2 Nie bądź taki pewien. Nie wiadomo, kiedy TEN moment nadejdzie. Nie zdziw się jak jeszcze za chwile kogoś ZBLUZGASZ!!! A pamiętaj, że to też jest agresja!

  26. LucifersAngel87 26 stycznia 2011 o 17:54

    „Granie powoduje impotencje”:P tylko to by mnie od grania faktycznie oderwało:D

  27. To ja proponuję coś takiego: http:i.imgur.com/kiW4i.jpg|No bo ten pomysł, to przecie kolejny wymysł „znawcy”

  28. co dobre te badania były prowadzone w USA(!), a tam chyba na każdej ulicy jest jakiś gang młodych mudżynów, którzy w przerwie strzelanin grają sobie oczywiście na konsolach

  29. Nie wiem po co w ogóle komentować tego newsa. To co robią tam, w Stanach to po prostu debilizm…

  30. Jeśli pojawi się coś takiego na grach to żądam żeby pojawiło się także na filmach (wielokrotnie filmy są inspiracją do przestępstw) i książkach (to przecież przez „Buszującego w zbożu” zginął John Lennon). Chciałbym zobaczyć jak przeprowadzano te badania :/

  31. Taa… a na papierze do [beeep] napis „Nadmierne pocieranie może prowadzić do obtarcia sobie [beeep]”PS @rafal123c |Kanada raczej nie lezy w Stanach

  32. Badania amerykańskich naukowców zazwyczaj można o kant du*py obić. Ostatnio np. ustalili, że ci co jedzą przez dłuższy czas frytki są bardziej agresywni od tych co nie jedzą. Chodzi mi o to, że BARDZO często mylą skutek z przyczyną. A dokładnie – to, że ktoś jest bardziej agresywny może powodować, że sięgnie po brutalne gry, a nie, że to gry zrobią z baranka krwiożerczego wilka.

  33. ” Uwaga !!! Granie w Dead Space 2 zabija – nekromorfy 😉 „.

  34. „Gry komputerowe w nadmiernej ilości powodują bóle nadgarstków, oczu, głowy, nóg, pleców, palców u nóg i szyi. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki niedołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem psychiatrą bądź ekspertem od agresji, chyba, że jesteś normalny i traktujesz gry jako rozrywkę, i wiesz, że nie należy strzelać przecinakiem plazmowym w kończyny bliżej niezidentyfikowanych organizmów pochodzenia pozaziemskiego i ludzi.”

  35. BULLSHIT.|Koniec komentarza. Miałem jeszcze w alternatywie możliwość wrzucenia rubasznego śmiechu, ale nie mam humoru.

  36. kurde, nie wiedziałem że stanę się brutalny i agresywny…

  37. Denerwuje mnie to, że jeżeli ktoś jest agresywny i gra w gry komputerowe, to od razu wina gier. Ja niczego nie wynoszę z gier poza przyjemnością (chyba że gry mają przekazać jakiś morał) i po grze w gta, mafię, resident evil itp. nie czuję się agresywny. Wiadomo każdy ma dzień że go wszystko irytuje ale to nie przez gry…

  38. Na fajkach podobne jest, a i tak je palą…

  39. Chyba raczej wychowanie uliczne dresów podwyższa agresje. Praktycznie wszyscy gracze mogą śmiało powiedzieć „Wymordowałem całe tony ludzi w grach i jestem normalny”

  40. TheDesertEagle 26 stycznia 2011 o 22:07

    Idiotyczny pomysł z tymi napisami które tylko obrzydza okładkę gry, a ten pan tylko konserwatystów ośmiesza swoimi wymysłami. Zamiast utrudniać życie normalnym dojrzałym ludziom którym gry nie szkodzą lepiej wziąłby się za kampanię wyjaśniającą rodzicom do czego został stworzony system PEGI oraz że numerek w rogu okładki gry nie jest tam wstawiony bynajmniej dla ozdoby.

  41. To tak samo jak z fajkami niby są niebespieczne ale przy padek spowodowany fajkami to jeden na milion. Może jeszcze dadzą akcyze na gry?

  42. Mogą sobie umieszczać takie informacje, ale powinna wtedy ona brzmieć „Nadmierny kontakt z brutalnymi grami wideo i innym brutalnymi mediami MOŻE wiązać się z agresywnymi zachowaniami.”|A, niech nie zapomną też o umieszczeniu informacji na samochodach „Nadmierny kontakt wiąże się z podwyższonym ryzykiem wypadku drogowego”, na telewizorach „Nadmierny kontakt wiąże się z pogorszeniem wzroku”, a na budynkach sejmowych „Władza korumpuje.” ew. „Nadmierny kontakt wiąże się z….” (sami sobie dokończcie) 😉

  43. Ja tam razem z bratem w wieku 8 lat (on miał 17) w GTA III grałem teraz mam 15 lat nigdy nie wdałem się w bójkę ani nikogo nie uderzyłem więc sądzę że na mnie brutalność w grach nie działa. Sądzę też że bardziej na psychikę mogą działać filmy bo są dużo bardziej realistyczne (grają w nich prawdziwi ludzie a nie zlepki wielokątów).

  44. Krew mnie zalewa jak widzę takich idiotów-mam nadzieje,że jego matka tego nie widzi, bo tylko się załamie,że dała światu kolejnego tak wielkiego dekla…

  45. Mam taką nadzieję że do Polski to nie przyjdzie. ;P|Rozumiem, że dać taki napis na półkę z grami – OK. Ale od razu na pudełko z grą? Zagram w grę, ukończę ją, i potem leży w pudełku na półce z moimi grami. Były ponoć też badania, że gry niby redukują agresję u ludzi, ale po co się na pozytywnych aspektach skupiać.

  46. Lepiej agresywniej:|”UWAGA: Granie w gry komputerowe zabija ciebie i osoby w twoim otoczeniu”. No bo co – w końcu będzie taki 10-latek agresywny, na pewno w końcu weźmie nóż z kuchni i ludzi zacznie zabijać.|Z drugiej strony – na torrentach i u ruskich na bazarze nie ma pudełek, piraci będą zachwyceni: „Nasze są bezpieczne!”.|Czekam tylko, aż Prof.S.Jonaliści dojdą do wniosku, że Stalin w gry grał i dlatego zabijał (no co, OXO wyszło przed jego śmiercią).

  47. Ten koleś chyba sobie jaja robi! Gram w gry od 7 roku życia i jakoś nie mam ochoty wyjść na ulicę i zamordować dla zabawy jakąś staruszkę. Gry potrafią być niebezpieczne (tzn. nakłaniać do przemocy itp.) w rękach ludzi którzy nie mają dobrze ukształtowanej psychiki. Ja ani żaden z moich kolegów nie jesteśmy agresywni, nie chodzimy po ulicach i nie wykonujemy „combosów” z gier na przechodniach, a to dlatego że rodzice poświęcali (i poświęcają) mi dużo uwagi, a nie „kupię gre dzieciakowi może da mi spokój”.

  48. Ojcze! Wybacz! Zabiłem bezbronnego……………….orka w Gothicu… 🙂

  49. Tak obiektywnie… Pomijając to że jestem graczem… Ten kto to wymyślił pewnie nie jest… A w sumie to jest ale IDIOTĄ. Kask zrzucony z 40 piętra potrzaska się w drobny mak, a czapka nie. Jaki z tego wniosek?? Czapka jest bezpieczniejsza!!! To właśni był by wniosek tego kongresmena. Nie zwrócił by uwagi, że kask jest twardszy. Może nie którym gry wystarczają. I właśnie dlatego nie strzelają ,,w realu” bo mogą sobie postrzelać w MW2?? Ale czy ten koleś o tym pomyśli…

  50. @mafiozo rak płuc jest w 9 przypadkach na 10 spowodowany fajkami a nie jeden na milion.

Dodaj komentarz