03.09.2011
Często komentowane 73 Komentarze

Koniec świata: Na Origin pojawiły się gry Valve

Koniec świata: Na Origin pojawiły się gry Valve
Chyba nikt się tego nie spodziewał. W ofercie Origin, platformy dystrybucji cyfrowej od Electronic Arts, pojawiły się gry od największego rywala firmy, Valve – właściciela Steama.

W amerykańskim Origin w ten weekend pojawiła się oferta, w ramach której można kupić dwie gry w cenie jednej. Promocją objęte są produkcje… od Valve. Można m.in. kupić obie części Left 4 DeadCounter-Strike: Source.

To dość niespodziewany ruch, szczególnie, że jeszcze niedawno ze Steama zniknęły gry EA. Z drugiej strony jakiś czas temu przedstawiciele „Elektroników” zapewniali, że koncern prowadzi rozmowy z innymi wydawcami w kwestii sprzedaży ich produkcji na Origin. Mało się jednak kto spodziewał, że pierwszym chętnym będzie Valve

73 odpowiedzi do “Koniec świata: Na Origin pojawiły się gry Valve”

  1. Chyba nikt się tego nie spodziewał. W ofercie Origin, platformy dystrybucji cyfrowej od Electronic Arts, pojawiły się gry od największego rywala firmy, Valve – właściciela Steama.

  2. Ja nie chce. Nie chce żeby wszystko wszędzie było i miał milinion klientów wgranych, bo jedne gry tu, a jeszcze inne gdzie indziej.

  3. Masz całkowitą racje.

  4. czyli co? Jak ktoś kupi na origin to musi jeszcze Steama odpalić żeby mu działało?

  5. Ja to tylko jestem ciekaw co z VAC od steam’a ktore jest potrzebne na wiekszosci serverow CS:S …

  6. Ciekawe czy VALVe zrobi czapki do TF2 z napisem EA. Heh i tak wolę steam`a, ale ukłon w stronę valve za taki gest.

  7. O W MOR……2012 będzie jednak jeszcze w tym roku.

  8. Nieźle nieźle… ciekawe co z tego wyjdzie?

  9. @Maciejka01|Tak valve w origin, ataki hakerów i euro 2012 w polsce czegoś takiego świat nie widział.

  10. @Hedrox87|Steam -.-

  11. A ja nie cierpię i Steama i Origin. Steama za to, że jak kupię sobie grę to jeszcze muszę czekać cały dzień aż się zaktualizuje, a Origin za to, że jak chciałem pobrać Mass Effecta 2, bo płyta się porysowała – ciągle wywalał błędy i nigdy tego nie pobrałem.

  12. SadystycznyOrzech 3 września 2011 o 18:32

    Shortyy to chyba dobrze. Aktualizację oznaczają dbanie o grę a ze Steamem jest to prostsze. Choć czasem są problemy. Ale mnie to jakoś nie przeszkadza.

  13. „Origin: „Nie ma Origina”” Skąd jest ten cytat?

  14. Hmm? Faktycznie jest to dosyć zaskakująca informacja.

  15. Czy ja wiem czy takie dziwne? W końcu EA wydaje pudełkowe wersje gier Valve, więc nie do końca jest to konkurent. Jego platforma tak, ale sam Valve tylko po części

  16. A EA nie jest(czy nie było) czasem pudełkowym wydawcą gier Valve? Poza tym biznes bo biznes- rządzi wszechmocny $, nie ludzie i ich niesnaski.

  17. EA-dajcie swoje gry na Origin,|-Valve nie ma mowy, |-EA ok my wycofujemy swoje ze Steam.|-Valve No dobra niech będzie |XD

  18. Wait a minute ? Najpierw Valve usuwa z steama gry EA, a EA daje gry Valve do Origina ? To faktycznie koniec świta się zbliża !

  19. Laschlo świetna Racja xD

  20. @skoczny może się okazać, że po prostu mają w związku z tym wydawaniem PEŁNE prawo do wydawania w jaki im się sposób podoba – także przez origin…

  21. Jeśli to się obeszło bez zgody valve to będzie chyba większa akcja nić Acti vs. EA

  22. już nie ma

  23. Przed sylwestrem uwale sie jak dzika swinia, nie chce widziec jak zacznie sie nowy rok, rok w ktorym ma byc koniec swiata. A znaki na niebie,ziemi i w internecie wskazuja ze bedzie to tak pewne jak to ze CD-Action da jakas przygodowke w kolejnym numerze.

  24. hmmm.. coś czuję, że szykuje się likwidacja Steam’a…

  25. Zagranie jest proste i czysto ekonomiczne. Sprzedając grę na Orgin, będziesz musiał mieć odpalony Steam (VAC) , a po co mieć jednocześnie odpalone Orgin i Steam, skoro można grać tylko na steamie? To tak jak można kupować gry na steam w innych serwisach (growych D2D GG Impulste itd.) Bardzo dobry ruch ze strony Valve.

  26. @agalin: nie wiem jaką mają umowę, ale nie można wykluczyć czegoś takiego i dlatego właśnie pisałem, że takie dziwne to nie jest.

  27. @Arct2 – i niby co Cie sklonilo do tak glupiej mysli?

  28. Kampania reklamowa. Sztuczny konflikt i tyle. A serwisy piszą i promują origin a swoją drogą i valve więc wszyscy zadowoleni…

  29. @L1zard – watpie, zeby Valve bylo bardzo zadowolone, jesli to tylko kampania reklamowa. To nieporownywalnie bardziej promuje Origina niz Steama, ktorego i tak wszyscy znaja. Ale faktyznie pozycja Origin sie wzmacnia z kazdym tego typu newsem.

  30. Duke Nukem Forever wyszedł jakiś czas temu, teraz żaden koniec świata, ani gry valve na origin mnie już nie zaskoczą.

  31. Valve zawsze było za wolny rynkiem. Takie newsy mnie nie dziwią. Valve wierzy w konsumenta i nie zamierza go ograniczać. Jeśli ktoś uzna Origin lepszą platformą od Steama, to ma prawo kupować tam kupować gry. Ja (i wierzę, że większość graczy) woli Steama i póki Origin nie pokaże czegoś ciekawego, to Steam nie jest zagrożony. Jak dla mnie jest to zdrowa konkurencja.

  32. Z dwojga konkurentów na reklamie zyskuje Origin bo Steam i tak już każdy zna.

  33. Valve jest bardzo dobrze myślącą firmą moim skromnym zdaniem. Nie ogranicza, nikogo do niczego nie zmusza <3

  34. @Evenix Tylko, że dzieli społeczność graczy wydając taśmowo L4D2 w rok po jedynce nie dotrzymując obietnic i nie łatając wszystkich bugów jedynki. Valfail, Ubisuxx, Activi$ion czy E(rase)A(ll) wszystko jedno i to samo nastawione na robienie jak największej kasy. Nie mylcie developerów z producentami którzy tworzą dla nas gry.

  35. Najpierw pazerny Valve wydał Orange Box i 5 świetnych gier za 5 dych. Potem Team Fortress 2 za darmo, a teraz to. Niedługo Gabe Newell wyskoczy mi zza pleców i strzeli papierową torbą! Origin staje się coraz bardziej interesujący.

  36. Przypominam, że Origin jest w fazie BETA. Przypominam, że dopiero raczkuje. To jest pewne, że jeśli EA traktuje poważnie tę platformę to będzie chciało ją doprowadzić do ideału. Przypuszczam, że będą chcieli udowodnić jej wartość wprowadzając Battleloga, czyli internetowo-przeglądarkowe 3 in 1: serwis społecznościowy, serwer browser i main menu w jednym. Tak zaawansowanego produktu nie ma nawet Valve.

  37. Hedrox przestań mi tu pieprzyć o jakimś dzieleniu graczy.. Kto tu dzieli graczy? Valve? Dlatego że daje wybór gdzie chcesz grać to grasz? Nie rozśmieszaj mnie. Valve to najmniejszy „zły” z wszystkich wielkich developerów.

  38. @Hedrox87 |Developer i producent gry to to samo: osoba lub ich zespół tworzący gry… Valve również nim jest.

  39. hedrox piszesz o czymś czego nie ma ,a może być ,pytanie czy wybiorę Steam czy Origin jest proste ,obie ,akurat mamy taką możliwość.

  40. Bardzo dobrze, gracze mają wybór.

  41. Pozostanę w tej sprawie zwolennikiem i fanatykiem sklepów „świeckich” a nie internetowych

  42. @gandajf Sorki, oczywiscie chodziło mi o wydawcę i producenta. I np jeśli chodzi o Valve to oni nie zrobili L4D. @ Evenix tak to jest dzielenie graczy. Ludzie wydali ciężko zarabiane pieniądze na jedynkę a potem Valve tą jedynkę zabiło choć obiecali wsparcie jak przy TF2. Sam jesteś śmieszny jeśli sądzisz, że Valve jest bardziej charytatywne niż np EA.

  43. @Hedrox87 – owszem masz rację, ale to w sumie ich jedyny taki błąd. Przecież wcześniej czy później tak nie robili. Poza tym dają darmowe DLC dla swoich gier (tylko Micro$oft nie pozwolił im tak zrobić z L4D 1&2 n X360, ale na PC są już darmowe; Microsoft jedak pozwolił już na DLC za friko na swojej platformie w przypadku Portala 2 – ale to dopiero chyba pierwszy raz, kiedy tak zrobili – oczywiście na pozostałe platformy dlc także są darmowe). Owszem Valve sprzedaje te swoje czapki itp., ale to chyba…

  44. …lepszy sposób na zarabianie pieniędzy m.in. na częste aktualizacje ich gier niż takie normalne płatne DLC jak u wielu innych firm. Oczywiście Valve popełnia też inne błędy (gdzie jest HL3?; 1$=euro -> chociaż może to nie do końca tylko wina Valve jeśli w ogóle, a także wydawców tych gier, które są sprzedawane właśnie po takich cenach, a nie innych), ale i tak chyba nie jest takie złe. 😉

  45. Jeszcze zobaczyłem, że na Origin chyba wszystkie albo wiele produktów jest teraz taniej (nawet pre-ordery) i to chyba nie jest żadna promocja.

  46. @kamil950 faktycznie na Originie wiele rzeczy potaniało. Starają się trochę. Sam Battlefield 3 ze wszystkimi bajerami ze sklepów + 48h wcześniej dostęp do bety kosztuje tam 134,90 zł czyli tylko 6 zł więcej niż w sklepach. Na Steamie nie ma takich cen na premierę (jest prawie 2x drożej). A przecież dochodzi integracja z Originem, ta wcześniejsza beta i to, że jest preload i granie na premierę od północy. Origin tutaj wygrywa. Choćby cenowo.

  47. @Hendrox|Steam ma od dawna przeglądarkę serwerów z poziomu programu i portal społecznościowy. A main menu z poziomu Origina to raczej krok przeciwko piratom, bo nawet pirata nie będzie się dało odpalić bez origina, a to może ludzi odstraszyć od kradzieży.

  48. Mam nadzieję, że Valve szykuje coś ciekawego.

  49. @Yasieq Chyba, że pójdzie w drugą stronę. Tzn. Origin będzie dla niektórych na tyle uciążliwy, że będą woleli go scrackować. W to, że gry na origina zostaną szybko spiracone nie trzeba wątpić. Może być nawet łatwiej niż wcześniej. W przypadku steama czytałem gdzieś o programie phoenix? Nie pamiętam, pozwalał odpalać retaile jakoś poza steamem. Obecnie Origin mi nie wadzi, mam zainstalowane swojego z bc2(ostatnia gra dice jaką kupiłem…) i mam nadzieję, że nie będzie przekombinowań w przypadku ToRa, bo to

Dodaj komentarz