Korzystacie z darmowego planu GeForce Now? Nastawcie się na oglądanie reklam

Już na samym początku warto podkreślić, że z reklamami w GeForce Now nie będą mieli przyjemności zapoznać się posiadacze płatnych planów Priority lub Ultimate. Z kolei osoby wzbraniające się przed przekazaniem swoich pieniędzy amerykańskiej korporacji muszą przygotować się na to, że przyjdzie im oglądać nawet do dwóch minut reklam w trakcie oczekiwania na wolne miejsce do gry.
Reklamy Now
Oznacza to, że sama rozgrywka ma nie być przerywana przez natrętne materiały promocyjne – a przynajmniej tak wynika z komunikatu wystosowanego przez Nvidię. Firma zaznaczyła przy tym, że zdecydowała się na to posunięcie celem zrekompensowania kosztów ponoszonych z tytułu bezpłatnego planu GeForce Now i jednocześnie liczy na to, że w nadchodzących miesiącach skróceniu ulegnie czas oczekiwania na dołączenie do zabawy.
Od dziś osoby korzystające z darmowego planu GeForce Now powinny otrzymać stosowną wiadomość email informującą ich o nadchodzących zmian uwzględniających wyświetlanie reklam. A te zostaną wdrożone w życie lada moment, bo już 28 lutego 2024 roku, czyli jutro.
Jeśli interesuje was GeForce Now, aczkolwiek nie chcecie ani czekać na dołączenie do gry, ani nie macie w zwyczaju oglądać reklam w hurtowych ilościach, rozwiązaniem pozostaje wybór jednego z płatnych planów. Ceny usługi zostały podniesione w październiku ubiegłego roku i obecnie za subskrypcję Priority przyjdzie nam zapłacić 54 zł miesięcznie, zaś za oferujące najwyższą wydajność Ultimate – 109 zł miesięcznie. Warto przy tym zauważyć, że w Warszawie uruchomiony zostanie serwer rzeczonej usługi Nvidii, co znacznie podniesie komfort zabawy za jej pośrednictwem w naszym kraju.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
6 odpowiedzi do “Korzystacie z darmowego planu GeForce Now? Nastawcie się na oglądanie reklam”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Darmowy plan nie ma za bardzo sensu, ze względu na bardzo długi czas oczekiwania na połączenie z serwerem. Więc najlepiej zdecydować się na najtańszy abonament, albo dać sobie spokój.
Nigdy nie potrzebowałem pożyczać mocy obliczeniowej, mam swój sprzęt.
Co innego xcloud, gdzie oprócz mocy są gry, z tego korzysta np moje dziecko na steamdecku I gra sobie, a ja nie muszę kupować Xboxa.
Chmura Nvidii nie przemawia do mnie, taniej mi wyjdzie rozbudować komputer niż zapłacić za rok ich abonamentu to raz, a dwa Nvidia chce byś sam sobie kupił gry zamiast dać do nich dostęp jak MS.
Trzy, darmowa opcją nie ma sensu, czekasz w kolejce dłużej niż możesz grać I jak ktoś ma godzinkę by pograć to nie pogra, gdyż będzie czekał.
Z góry zaznaczę, że skrajnie nie znoszę wszelkiej maści growych abonamentów, więc bynajmniej tej usługi nie bronię. Jednakże co do cen to trochę przesadzasz. Za te 648zł, czy nawet 1308zł za droższą opcję, to żadnego sensownego upgradu nie zrobisz w dzisiejszych czasach ¯\_(ツ)_/¯
Nie chce się mądrować, ale sprzedasz stare, dorzucisz te 700 i już GPU wymienisz, poczekasz dwa lata i uzbiera się kasa to resztę też zmienisz sprzedając stare.
Po prostu nie kalkuluje mi się przepalać nawet te 700 zł rocznie bez gier i nie mieć z tego nic.
Net zrywa czy spowalnia? Grając na swoim sprzęcie tego nie zauwaze, w chmurze juz nie pogram i będę się denerwował, że nie działa mimo że place ciężkie pieniądze.
Wole zapłacić sobie i mieć hardware. Jak w cenie usługi będą dobre gry w tym tripleA jak w gamepassie ultimate, to co innego.
Inna rzecz, że jeszcze nigdy nie zapłaciłem za gamepassa pełnej ceny, jak nie chipsy, to kody na kluczykowniach itd., ale nawet jakbym musiał to te 59 zł/miesiąc bym zapłacił chodzby dla dziecka, które sobie gra na decku czy swoim laptopie z Integra i nie muszę kupować mu sprzętu do grania, ani nie zajmuje mojego peceta stacjonarnego.
Nvidia miałaby sens jakby wynajmowała komputer jako maszynę wirtualna i sam bym tam wgrywał co chce, a nie że muszę podawać dane do steam itd. Wtedy jakby działało to jak wypożyczenie mocnego PC I miałbym pulpit, ściągał i instalował co chce skąd chce i jak chce to co innego.
Wtedy może by się to bardziej opłacało niż swój gamingowy PC, który te kilka tysięcy kosztuje.
W tej chwili lepiej mieć swoje i się nie prosić.
„W tej chwili lepiej mieć swoje i się nie prosić.”
Zawsze lepiej mieć swoje niż być zależnym od czyichś serwerów 😉
kupilem ultimate i jeszcze tego samego dnia zwrocilem bo zamiast 4k mialem na kompie 1920×1200; na shieldzie bylo 4k ale okazalo sie ze gry z game passa za kazdym razem uruchamiaja sie jakby po raz pierwszy czyli takie forza motorspot wczytuje shadery przez 10 minut i trzeba wpisac uzytkownika i haslo co padem trwa dluzej niz czas pozostaly do automatycznego wylogowania; slabe polaczenie: przed zakupem najwyzsza ocena, po zakupie: uwaga gowniane polaczenie z serwerem gra moze byc niemozliwa; brak obslugi epic store i rockstar games launchera wiec zostal mi tylko cyberbug2077 do ogrania bo do reszty moich gier rtx 3080ti mi wystarczy; a szkoda bo przy cenie za pol roku wychodzi 90zl miesiecznie co w zaoszczedzonym pradzie sie zwroci na pewnol no chyba ze ktos chate kompem ogrzewa 🙂 ale dalej mnie to kusi bo po aktualizacji 2.0 mam w cp77 105% zuzycia pracesora noi patchtracing chcialbym zobaczyc w akcji