Chińska adaptacja „Krzyżaków” opóźniona. Świat wstrzymuje oddech

Nasz redakcyjny kolega Rajmund miał już okazję wyjaśniać, że chińscy „Krzyżacy” są skazani na sukces. Skrupulatnie tłumaczył, iż zgodnie z realiami historycznymi, do walki będzie można wystawiać wojowników, strzelców… a także magów posługujących się potężnymi zaklęciami o sile porównywalnej z szarżą husarii!

Krzyżacy – The Knights of the Cross

Oczywiście w grze Krzyżacy – The Knights of the Cross najpewniej znajdzie się jeszcze miejsce dla elementów visual novel, dzięki czemu gracze będą mieli liczne okazje do podejmowania niezwykle ważnych decyzji, co powinno sprostać oczekiwaniom m.in. miłośników prozy Sienkiewicza. Niestety, ale nadszedł czas na to, żeby zakończyć proces wychwalania tej ambitnej produkcji, ponieważ musimy przejść do smutnych wieści.

Zanim zaczniemy toczyć emocjonujące batalie przy pomocy kart i skąpo odzianych czarodziejek, będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość. Krzyżacy – The Knights of the Cross zostało opóźnione i mimo tego, że pierwotnie gra miała trafić na rynek już w lutym 2023 roku, teraz będzie to 20 lipca 2023 roku.

Być może spotkaliście się z takim sformułowaniem, że opóźniona gra będzie dobra, lecz przedwczesna premiera może sprawić, iż na zawsze będzie zła? Prawdopodobnie twórcy gry Krzyżacy – The Knights of the Cross wyznają taką filozofię i nie chcą, aby ich wielkie dzieło zostało skazane na porażkę.

Krzyżacy – The Knights of the Cross

Zdaję sobie sprawę z tego, że praktycznie każdy chciałby już w to zagrać, ale mam prośbę: dajcie im szansę dopracować to połączenie powieści wizualnej z grą karcianą i szczyptą „anime dziewczynek” władających pradawną magią ze średniowiecza. Na oficjalnej stronie na Steamie gry da się wyczytać, że:

Powyższy cytat wskazuje na to, iż gra najprawdopodobniej ma w sobie liczne warstwy wyrafinowanych, głębokich mechanik, dzięki którym walka z potworem o randze bossa powinna wymagać prawdziwej strategii. Jak powszechnie wiadomo, balans tego typu systemów to fundament dobrej gry karcianej z elementami visual novel w średniowiecznej Polsce i Litwie, gdzie czarodziejki rzucające zaklęciami… a dobra, wystarczy już tych opisów. Trzymamy kciuki za udaną premierę!