L.A. Noire: Oczywiście dostało klasyfikację „M for mature”. Za co?

Wszyscy mamy nadzieję, że L.A. Noire sprosta oczekiwaniom i sprezentuje dorosłym graczom dorosłą rozrywkę. Z jednej strony – opinia ESRB jest całkiem zachęcająca a postawa Rockstar godna uznania, z drugiej jednak: nacisk położony na seksualność może sugerować trochę nachalnej, taniej kontrowersji.
Niemniej jednak ludzie z Rockstar pozwolili sobie na coś, na co wielu nie ma odwagi. W raporcie ESRB uwagę zwraca przede wszystkim fragment o całkowicie nagich zwłokach kobiet, którym nie ocenzurowano włosów łonowych. Brzmi to dziwnie w kontekście gier komputerowych i mediów w ogóle, ale jednocześnie jest bardzo odważne: samo to wystarczyłoby, żeby zakwalifikować grę jako tytuł tylko dla dorosłych, a i jeszcze dodatkowo dokleić mu łatkę „pornografii”.
Pozwolicie, że zamiast rozwodzić się na temat tego, co ESRB miało do powiedzenia o wszystkim, czym w L.A. Noire się strzela (są miotacze ognia, jest impreza) i przejdę do kolejnych makabrycznych smaczków, które ma do zaoferowania. Pozwolicie, prawda?
Przede wszystkim będą to wszechobecne zwłoki. L.A. Noire jest pełne martwych ludzi i nie powinno to, w sumie, nikogo dziwić biorąc pod uwagę fakt, że wcielamy się w tej grze w detektywa na tropie seryjnego mordercy. Zwłoki te będą jednak często bardzo mocno pokiereszowane: pobite, pocięte i zakrwawione (czy, jak wspominałem, nagie). Czasami trafimy też na ofiary przestępst popełnionych na tle seksualnym, a co jeszcze bardziej kontrowersyjne: w pewnej cut-scence pojawia się nawet sugestia, że jedna z postaci uprawia seks z nastolatką, czy raczej: wykorzystuje ją dla własnej przyjemności.
L.A. Noire nie będzie jednak opierać się tylko na seksie – to byłoby za mało, a Rockstar zawsze było ambitną firmą, więc nie mogło zapomnieć o innych paskudztwach. Dlatego w trakcie gry przyjdzie graczom zbierać paczki z marihuaną, strzykawki z morfiną, oraz tabletki amfetaminy. Bardzo odważne, biorąc pod uwagę, że Bethesda miała problemy z Falloutem 3 za wykorzystanie samej nazwy „morfina”.
Nikt nie zdziwi się też słysząc, że w grze pojawia się też przepełniony wulgaryzmami „rockstarowy” język. Kolejnym przekroczeniem granic jest w tym aspekcie L.A. Noire nie ilość „fucków” na sekundę, ale… użycie zwrotu: „Nigger”, czyli „czarnuch”, które jest w Ameryce słowem poniekąd zakazanym. Przynajmniej dla białych…
Cokolwiek by nie mówić – L.A. Noire zapewniło sobie dwie rzeczy. Darmową reklamę we wszystkich możliwych światowych tabloidach, oraz bardzo dobrą sprzedaż. Znowu się oberwie graczom za to, że są perwersami chcącymi mordować ludzie na ulicy, ale miejmy nadzieję, że L.A. Noire będzie chociaż warte znoszenia tych wszystkich komentarzy.
Czytaj dalej
53 odpowiedzi do “L.A. Noire: Oczywiście dostało klasyfikację „M for mature”. Za co?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Uwielbiam Rockstara za to przekraczanie granic. Jeśli jakaś firma zdoła wywalczyć, że gry będą traktowane *na serio*, na równi z filmami, to właśnie oni. U nich M jest naprawdę „for Mature”.
@Fristron Co racja, to racja… ;>
„Bardzo odważne, biorąc pod uwagę, że Bethesda miała problemy z Falloutem 3 za wykorzystanie samej nazwy „morfina”.”|Bethesda nie ma jaj, a Rockstar (co widać w każdym aspekcie gry) z łatwością przekracza wszelkie granice. Wreszcie coś prawdziwie dojrzałego się szykuje.
Czyli według was to wszystko jest szokujące? Sorry, ale wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy (podobno Antychryst jest z tych lepszych), żeby zobaczyć rzeczy równie gorszące. Po to jest znacznik M, żeby twórcy nie musieli się ograniczać. Tą samą drogą poszedł Wiedźmin 2, gdzie nagość nikogo nie szokuje. No chyba, że za wyznacznik kategorii gier dla dorosłych uzna się Dragon Age, gdzie powodów do uznania za grę dla dorosłych praktycznie nie ma.
@buggeer – a czy ja gdzieś napisałem, że jest to dla mnie szokujące? Dojrzałe – tak, szokujące – niekoniecznie…|Filmów do gier nie porównuj, bo to dwie zupełnie różne bajki. Twórcy filmów od dawna pozwalają sobie na wszystko, podczas gdy niektórzy twórcy gier niekoniecznie chcą jakikolwiek bariery w swoich dziełach przekraczać.
Miarka się przebrała. Przez Rockstar będę musiał kupić Xboxa. RDR jakoś przetrzymałem, ale tego już nie popuszczę.
Trochę ten news nie do końca rzetelny. Brakuje w nim najważniejszej informacji, czyli stwierdzenia przez ESRB, że gra wychodzi również na platformie Windows PC. Taka przynajmniej informacja się pojawiła: http:lanoiredb.multiplayernetwork.net/news/2605/
Według nich to jest szokujące?! Ludzie przecież ta gra ma mieć klimat prawdziwego kryminału więc to chyba oczywiste że muszą pojawić się takie sceny aby ukazać „głębię” pracy głównego bohatera. Oczywiście może to budzić u niektórych zgorszenie ale żeby od razu szok? A z tą pornografią to przesada, czy oni myślą że większość pań (w szczególności) zamordowanych będzie w pełni ubrana? Morderstwo i gwałt na konietach często idzie ze sobą w parze więc nie rozumiem i reakcji.
@Coeniasty Zaintrygowałeś mnie tym spostrzeżeniem. Czekam na oficjalne potwierdzenie.
Lubię gry, które łamią stereotypy.Takimi grami są np. Wiedźmin 2 czy L.A. Noire ;]
@Coeniasty i Loup. Might be ludzie Might be, nie must be! Może wyjść tam jest napisane… A nawet jak wyjdzie to będzie to samo co z GTA4.
@Jacuch, potwierdzam, sam już patrząc na te obie gry myślę o kupnie konsoli, A żadnej nie posiadałem… : . Ale grę i tak chwycę, najwyżej na X0 kolegi…
@Banan1 Nie wiem czy umiesz dobrze czytać ale napisałem że zaciekawiłem się na tą wieść i chęcią poczekam na jakiekolwiek potwierdzenie o ile będzie. Co do optymalizacji: zobaczymy, skoro technika konsolowa dzięki tej grze pójdzie naprzód (mam taką nadzieję) to może Rockstar wyspecjalizował się też w technice komputerowej.
Nigga, nigger, the niggest! 😀 hahaha |http:p0.grono.net/102/102938/102938722.jpg
HEHE RDR był nawet jako temat numeru w cda że niby zmierza na pece, a jak wyszło każdy wie.
Doprawdy ostro jak na grę. Ale to dobrze , bo jak ma to być gra dla dorosłych to niech taka będzie. Już 17 maja!
No gra zapowiada się super. Tylko jak z optymalizacją…
No cóż. Na stronie samego ESRB jest tylko PS3 i klocek w platformach http:www.esrb.org/ratings/synopsis.jsp?Certificate=31003
Jeśli chodzi o „Nigger”, to w latach 40-50 było to chyba słowo dosyć często używane? Skoro gra dzieje się w określonym czasie, to i odpowiedni klimat tych lat trzeba stworzyć. Głupi zarzut. I znowu wychodzi pewna hipokryzja… W przeciętnym filmie akcji można spokojnie naliczyć z pół setki trupów, nagie panny również nie są rzadkością. W wielu znajdziemy sceny, gdy ktoś np. wciąga „kreskę” do nosa itd. I wtedy nikt się nie burzy, ale jak coś takiego zostanie pokazane w grach, to już wielki skandal! :/
@marvas o ile dobrze wiem L.A Noire wychodzi tylko na konsole:-P
Slavkovic i Buggeer
Przestańcie się przerzucać pomysłami, z czym kto ma problemy, bo załatwię wam problemy z e-pisaniem. Posty poleciały
Ta gra nie wychodzi na PC, bo rockstar dał sobie spokój po najgorszej optymalizacji świata(no prawie, pomijając CoDBO). Rockstar nie potrafi zrobić gry na PC to jest dla nich za trudne. Niestety, ale taka jest prawda.
Lepiej być perwersem co morduje ludzi w grze niż psycholem co woli to robić w realu
Tu się chyba łapie perwersów a nie jest jednym z nich…
W tej grze będziemy kierować detektywem i uczestniczyć w śledztwach w związku z morderstwami, które naprawde miały miejsce. Po co więc np. mieliby tego nie pokazywać? Mamy zobaczyć, jak naprawde brutalne to jest, a nie mieć zakłamany obraz pracy detektywa i tego, co przeżywa i widzi w pracy…
czyli zajetytuł, na który warto czekać
Czekam na akcję w polskich mediach 😀
Może mi ktoś wytłumaczyć czemu słowo „nigger” jest w USA uważane za tak ostre, że aż się je cenzuruje?
Nigger-czarnuch, a wiadomo że czarni jeszcze nie tak dawno łatwo w JuEsEj nie mieli…
Golizna jest w co drugim filmie oznaczonym 16+ i nikt nie robi z tego żadnej afery, więc czemu gry mają z tym problem? Bo co? Możemy podejść bliżej nagiej pikselowej pani niż reżyser chce? Jak po premierze wyjdzie jakaś afera o nagość, to chyba się popłacze. Kiedy do ludzi w końcu dotrze, że każdy pod ubraniem ma to samo i przez wyszystkie tysiące lat istnienia to tam było i nie ma w tym nic kontrowersyjnego ani złego.
Szczerze? Zawsze gdy widzę takie newsy, czytam je. Dlaczego? Bo jest wtedy z czego się pośmiać. Wymyślają absurdalne powody. Jak napisał AoS gorsze rzeczy można znaleźć w filmach i afery nie ma.
Nieee, do L.A. Noire się nie czepią. To tak jakby się czepić do Milczenia Owiec, że zawiera brutalne sceny. Jeżeli jacyś pseudo-dziennikarze zaczną biadolić o złym wpływie LA Noire na dzięcięce umysły, to błagam, niech ktoś im mocno je**nie w głowę i wytłumaczy, że gra nie bez powodu dostaje M for Mature.
ESRB i PEGI to w moim wyobrażeniu taka grupka małych pryszczatych okularników ze wszystkimi możliwym tytułami przed nazwiskiem. Najbliższy kontakt z kobietą mieli pewnie przy klasyfikacji wiekowej TOMB RAIDER’a, gry w której kierujemy „półnagą” brunetą z sylikonami, której głównym celem jest mordowanie zwierząt i plądrowanie świątyń i grobowców.
Gra tego typu nie dostaje oznaczenia ESRB „18+” po to, aby grały w nią dzieci, ale po to by zagrały w nią osoby pełnoletnie. Gdy znowu w mediach pojawi się jakaś wiadomość na temat golizny i przemocy w grach, to powinno im się odpowiedzieć: „puknijcie się wszyscy w głowę, najlepiej czymś ciężkim, tak, żeby po uderzeniu już nie bolało”. Przecież to jest gra dla dorosłych, więc dlaczego ma nie zawierać brutalności, seksu, używek i wyzwisk? Odpowiedź dziennikarzy – bo grają w nie dzieci. Dobrze, tylko czyja
jest wina takiego stanu rzeczy? Graczy z całego świata? Twórców gier? Dziennikarz – pewnie, że tak. A żaden z nich (żurnalistów) nie pomyśli, że w czasie, gdy rozgłasza te brednie, mógłby wrócić do domu, porozmawiać z bliską osobą, zająć się dzieckiem i nie pozwolić, aby takie gry wpadały w ręce ich własnych pociech. Niestety, jet zupełnie inaczej. Oskarżają wszystkich, tylko nie siebie o własne zaniedbania i niewychowanie dziecka. A potem się dziwią, że po wyprowadzce od mamusi i tatusia zamienił łóżko na
pryczę.
Mi żadna reklama nie jest potrzebna, czuję sukces tej gry.
@Shion|Tu nawet nie chodzi o wiek,lecz o dojrzałośc emocjonalną.Bo grę taką jak Bioshock można przejśc bez emocji,ciesząc się z rozwałki,ale przecież nie w tym rzecz.Trzeba się nią rozkoszowac,chłonac jej fabułę,słuchając pięknej klasycznej muzyki,zastanawiac się nad pytaniami jakie stawia.Tak samo z L.A.Noire,bo przecież problemy z tej gry pojawiają się w naszym codziennym życiu.I nie ma co niezdrowo podniecac się włoskami łonowymi na trupie;)
@AoS Nie ma się co dziwić, ja ostatnio widziałem bodajże na tvnie film od 12 lat, który zawierał scenę z pół nagą kobietą… Ale oczywiście gry to zło większe niż filmy
Nie do końca rozumiem wydźwięk newsa i niektórych komentarzy… Poważna gra, leżą nagie trupy (z włosami łonowymi czy też nie), śmierć jest pokazana sugestywnie – gra dostała ocenę M. To raczej oczywiste, skąd to niezdrowe podniecenie? Akurat w tym wypadku prawidłowo.
Smieszy mnie postawa amerykanskich moralizatorow, ktorzy pietnuja wszystkie gry, w ktorych mowi sie „nigger” itp. Rozumiem, ze Ameryka i afroamerykanie maja niezbyt kolorowa przeszlosc, ale oburzanie sie za cos takiego to przesada. Oczywiscie, zle jest mowienie 'nigger’ po to, zeby obrazic. Nie rozumiem jednak cenzury lub oburzenia wywolanego przez postac FIKCYJNA, ktora wymawia takie slowo. Jesli FIKCYJNY bohater gry jest rasista, to przeciez nie bedzie z czarnymi trzymal sie za rece i nie ma co sie dziwic
Nie rusza mnie to. Wolę żeby gry skierowane do dojrzałego odbiorcy dostawały kategorie M, 18 itp., niż gdyby panowała sytuacja jak w branży filmowej. |Czytaj: cięcie & cenzura filmów byle tylko załapały się na kategorię PG-13.
@Professor Co ciebie w tym śmieszy? Ja potrafię się postawić na miejscu osób, które są/były piętnowane z powodu swojego koloru skóry, lub które mają bardzo głęboko zakorzenioną nienawiść do białych za to, co robili – bardzo ruszałoby mnie to 'niggerowanie’ w grze i pewnei nie mógłbym w nią grać. Ale będę mógł, bo mnie to bezpośrednio nie dotyczy. Nas, Polaków, tak samo mogłyby ruszać jakieś bezpośrednio dotyczące nas kwestie II wojny światowej i wtedy pewnie już by ciebie to całe piętnowanie nie smieszyło:P
@gewloh Warto zauważyć, że murzyni sami mówią do siebie per „nigger”, ale tylko ” białasom” nie wolno używać tego zwrotu. Z „… białasami/żółtkami” już tego problemu nie ma. Podobnie wygląda kwestia z samym słowem murzyn. Mimo, że nie miało rasistowskich konotacji obecnie nie wypada go używać i jedyne poprawne to afroamerykanin/osoba pochodzenia afrykańskiego. Jak dla mnie takie wpadanie w skrajności jest trochę głupie i zarówno murzyni nie powinni stosować tego słowa w stosunku do siebie, skoro
jest uznawane za obraźliwe jak i nie powinni mówić o białasach i żółtkach.
@gewloh – chyba nie zrozumiales, co chcialem przekazac. Owszem, nie popieram gier, ktore emanuja rasizmem i w jakis sposob sugeruja, ze dana grupa etniczna/rasowa jest gorsza od pozostalych. Po prostu smieszy mnie brak dystansu niektorych ludzi, ktorzy nie rozumieja, ze jedna, fikcynja postac (lub zgrupowanie) w grze wcale nie znaczy, ze tworcy to rasisci. Dla przykladu ktos moglby zrobic kolejna gre traktujaca o WWII i wsadzilby tam zolnierza-rosjanina z nastawieniem anty-polskim.
Obrazilbys sie o cos takiego w sytuacji, gdy wielu rosjan naprawde nienawidzilo (lub wciaz nienawidzi) naszego narodu? Czy uwazasz, ze wstawienie takiej postacii np. po to, zeby dodac grze powagi i realizmu, obraza twoja narodowosc lub powinno byc ocenzurowane? Mowie oczywiscie o grach, ktore nie sa nastawione przeciwko Polsce, ale prezentuja wybrane postacie , ktore maja takie, a nie inne poglady. Dla LA Noire mam o tyle wiecej wyrozumienia, ze akcja toczy sie w czasach, kiedy afroamerykanie byli
wlasnie pietnowani przez 'biala’ czesc spoleczenstwa. Moze tworcy mieli 'przemilczec’ (jakze to dzisiaj popularne) takie traktowanie 'czarnych’ tylko po to, zeby ich nie urazic? Fakty sa takie, ze wtedy dyskryminacja byla na porzadku dziennym i, o ile sama gra nie przedstawia tego w pozytywnym swietle, nie widze powodu, zeby sie oburzac. To troche tak jakby sie oburzac, ze na filmach wojennych, w ktorych polska jest pod rosyjskim zaborem, rosjanie traktuja polakow jak smieci – tak po prostu bylo. I jesli
jest to Twoim zdaniem cos, co powinno sie ocenzurowac, to – moim zdaniem – brakuje Ci dystansu do pewnych spraw. Nie chce tutaj Ciebie urazic, ale tak wlasnie to odbieram.