League of Legends: Twórcy wygrywają w sądzie z plagiatorami

League of Legends: Twórcy wygrywają w sądzie z plagiatorami
Kopiści zapłacą miliony.

Sprawa ciągnie się od lipca zeszłego roku, kiedy to Riot Games wniosło do kalifornijskiego sądu pozew przeciwko chińskiej firmie Shanghai Moonton Technology, której zarzucono kradzież własności intelektualnej. Konkretniej zaś: rozwiązań znanych z League of Legends.

Od samego początku developerzy żądali, by mobilna MOBA Magic Rush: Heroes została zdjęta z Apple Store’a i sklepu Google Play. Kontaktowali się też z jej dystrybutorem, żądając zmodyfikowania gry, a choć ten wydawał się nastawiony ugodowo, to podobno równocześnie opracowywał kolejną podróbkę! W efekcie po wycofaniu produktu z rynku natychmiast pojawiło się bliźniacze Mobile Legends.

„Autorzy” obu produkcji ripostowali na Facebooku, że „Mobile Legends to MOBA stworzona niezależnie przez Moonton, a jej prawa autorskie zostały zatwierdzone i są chronione w wielu krajach na całym świecie”. Riot punktował jednak, że podobieństwa między oboma tytułami są zbyt znaczne, by można było mówić o „luźnej inspiracji”…

plgt1_179nj.png
plgt2_179nj.png

…i zarzucał Moontonowi, że upodobnienie tytułów firmy do LoL-a przyniosło jej setki tysięcy, a może nawet miliony dolarów nieuprawnionych zysków.

Kalifornijski sąd oddalił pozew, argumentując, że nie jest władny wydać wyroku, a sprawa powinna toczyć się w Chinach. W efekcie Tencent (chiński właściciel Riot Games) wniósł stosowny pozew w Państwie Środka.

Efekt? Jak czytamy na Dot Esports, sędzia ogłosił właśnie, że prezes Moontonu będzie musiał zapłacić firmie 19,4 mln yuanów (ok. 2,9 mln dolarów). Dziennikarze dodają, że nie jest wykluczone, iż kolejny pozew przeciwko (hmmm…) twórcom Mobile Legends złożą autorzy mobilnego King of Glory, innej Moby z katalogu Tencenta.

18 odpowiedzi do “League of Legends: Twórcy wygrywają w sądzie z plagiatorami”

  1. Kopiści zapłacą miliony.

  2. 19,4 yuany to 2,9 mln dolarów? Ale się tym chinczykom waluta umocniła 😉

  3. Mobile Legends: Bang Bang – to niezła nazwa XDDD

  4. Nieeee, ja tam podobieństwa nie widzę.

  5. @Kazama|Też jest to „nowy rodzaj gry, że można grać jedną ręką”, jak Mario? 🙂

  6. Z Tencentem się nie zadziera. Z jednej strony, nie wiem czemu ktoś miałby plagiatować Ligę Legend. Chyba tylko dla mikropłatności, bo gra nie jest jakaś wybitna, czy zbalansowana. Młodszy HotS ją bije o głowę w obu kwestiach. Jako F2P jest znośna, chyba że wywalą tryb ARAM. Z drugiej strony, w tych czasach nie wymyśli się już nic nowego. Ale nie uwierzę, że takie bliskie podobieństwo jest przypadkowe.

  7. Badziekc – HoTS to może buty czyścić LoL-owi. Tytuł Blizzarda pada na każdym kroku od braku balansu po nieatrakcyjny gameplay i mapy. Nie wspominając już że koleni bohaterowie są tworzenia na siłę tak jak i mikropłatności w HoTS.

  8. @lukasz pomyliły ci sie nazwy i zamiast hots napisałeś lol i vice versa. To chyba w lolu jest pełno postaci i granych z 15 ? To niezły balans. Grałem w obie moby i lol mnie zanudził po kilku meczach, aż mi nie dobrze gdy myślę o tej grze. Za to w hotsie cały czas są szybkie i dynamiczne mecze nastawione na tf-y. I wyjaśni bohaterów i transakcje na siłę. Bo bohaterowie są swietni, dobrze odwzorowani z innych gier blizza, a płatności za gemy gdzie 99% rzeczy możesz mieć ZA DARMO jest świetnym modelem f2p.

  9. @lukasz269 LoL i balans? Czy ty własnie wspominasz o grze, gdzie co chwila Riot psuję rozgrywkę w ten czy inny sposób, raz za mocno wzmacniając tanków, raz assasinów. Gdzie obecnie adc widuje się o wiele za rzadko, bo bardziej opłaca się wziąć na bota cokolwiek innego? Gdzie taki Rene czy Darius są często nie do ubicia i do tego sami sieją chaos z powodu zbyt dużych obrażeń? Proszę cię. Lubię pograć w LoLa ze znajomymi, ale widzę ile absurdów posiada ta gra.

  10. Co do kłótni LoL vs Hots to… obydwie produkcje mają wiele za uszami, żadna tak naprawdę nie stara się nauczyć na błędach i w obydwu mamy bardzo podobną sytuacje. Różnica polega głównie na odbiorach, lol przyciąga do siebie każdego kto chce zobaczyć co to moba, a hots głównie fanów gier blizza.

  11. Masterofbigos 19 lipca 2018 o 21:46

    @lukasz269 Zważ tylko, że w HotSie mikropłatności są bardzo opcjonalne. To o co w LoLu jest nieczysta walka w postaci refów, fake kont i tym podobne, czyli skiny można dostać za wyniki w grze grając w HotSa. LoL przez większość czasu miał dwie mapy, potem doszedł dominion, który został zlikwidowany. W HotS mieliśmy od razu mnogość trybów i map i dochodzą ciągle nowe jak takie Alterak. W LoLu gra się na jednej i tej samej, więc nie masz racji. A gameplay też jest lepszy w HotS. Brak farmienia służy tej grze.

  12. Masterofbigos 19 lipca 2018 o 22:25

    @lukasz269 warto też dodać, że w HotS nagrody to nie tylko skiny, a gra jest pełna w naprawdę wiele rodzajów różnej zawartości, czy motywatorów do wygrywania pokroju wierzchowców, czy różnych bajerów, które możemy sami zdobyć po prostu grając. Skoro sam LoL chce się upodabniać do HotS’a(choćby likwidacja limitu poziomu przywoływacza) mówi samo za siebie.

  13. Masterofbigos 19 lipca 2018 o 22:26

    Ehh… być chińskim producentem czegokolwiek to jednak stan umysły.

  14. Ostatnio siedząc w knajpce w shanghaiu widziałem parę grającą w Magic Rush: Heroes na telefonach. W pierwszym momencie myślałem, że to mobilny LOL, gra jest tak bardzo podobna. Chińczycy żyją z nosami w komórkach, dla porducentów softwareu są to olbrzymie pieniądze.

  15. @Masterofbigos |Możesz podać inne przykłady Lola próbującego upodobnić się do hotsa ? Bo zniesienie poziomu przywolywacza było czymś co ludzie prosili od dawna + jest to część zmiany waluty na niebieska esencje . Nie widzę powodu żeby lol próbował upodobnić się do hotsa ponieważ dwie gry stawiają na całkowicie inny tryb rozrywki.I każdy co tak sra o ten balans proszę podajcie mi idealnie zbalasowana grę z ponad 140 postaciami wieloma przedmiotami które mają różne unikalne zdolności i staty

  16. Masterofbigos 20 lipca 2018 o 11:25

    @Kosiaz Skrzynki ze skinami. Co prawda w HotS działają inaczej, dawno nie grałem w LoLa, bo pochłonął mnie właśnie HotS, więc nie wiem, czy jakieś zmiany wprowadzono w tych skrzynkach, bo pamiętam, że były fragmenty skinów do postaci, czy wardów, podczas gdy w HotS od razu losował pełną zawartość różnych bajerów. Z ostatnimz daniem się zgodzę. W HotS też się zdarzają postaci jak Rzeźnik, czy Genji, które są bardzo mocne i nie wymagają umiejętności. W LoLu też jest takich sporo.

  17. Ehh i zrobił się zlot dzieci HotS vs LoL. Wygląda, że gracze Doty są bardziej dojrzali. Cóż, naprawdę potrzebną są wam te wojenki, która gra jest lepsza? Grajcie w co wam się podoba, a nie staracie się przekonywać do swoich racji…

  18. a ja powiem tak grałem w LoL’a, grałem w HotS’a i z tych 2 zdecydowanie wybieram HotS’a. Co nie zmienia faktu że obie mnie szybko znudziły:)| Jak dla mnie nic nie zastąpi starego dobrego W3 i plansz typu corridors 🙂 | Ps. tak wiem że DOTA 2 się z tego wywodzi, ale jakoś nie miałem okazji więc o tej grze się nie wypowiem

Dodaj komentarz