CD-Action Newsy
09.11.2010
Często komentowane 35 Komentarze

LittleBigPlanet 2: Sony ujawnia europejską edycję kolekcjonerską gry. Szmacianą…

LittleBigPlanet 2: Sony ujawnia europejską edycję kolekcjonerską gry. Szmacianą…
Sony ujawniło europejską edycję kolekcjonerską gry LittleBigPlanet 2. Będzie ona prawie taka sama, jak ta, którą otrzymają Amerykanie. Z jednym, aczkolwiek istotnym szczegółem. Mieszkańcy Starego Kontynentu nie otrzymają bowiem maskotki Sackboya. WTF?!

Jak poinformowali przedstawiciele europejskiego oddziału Sony, trafi do nas ta sama edycja kolekcjonerska, którą otrzymali Amerykanie. Z pewnymi różnicami, niestety na naszą niekorzyść. W naszej kolekcjonerce nie znajdziemy bowiem siedmiocalowej maskotki Sackboya oraz podpórki na książki lub gry.§

W specjalnym, metalowym pudełku znajdziemy więc (tylko):

  • pięć avatarów do wykorzystania w usłudze PSN
  • siedem dodatkowych kostiumów dla Sackboya.

    • Europejska edycja kolekcjonerska LittleBigPlanet 2 wydaje się szmaciana, szczególnie jeśli porównamy ją z wydaniem amerykańskim. Przedstawiciele Sony zaznaczają jednak, że w poszczególnych krajach do powyższego zestawu dokładane będą także inne bonusowe rzeczy. Rodzimy oddział firmy nie określił jeszcze oficjalnie, czego możemy spodziewać się w Polsce.

    §

    Czytaj dalej

    35 odpowiedzi do “LittleBigPlanet 2: Sony ujawnia europejską edycję kolekcjonerską gry. Szmacianą…”

    1. Piotrek66 9 listopada 2010 o 17:15

      Sony ujawniło europejską edycję kolekcjonerską gry LittleBigPlanet 2. Będzie ona prawie taka sama, jak ta, którą otrzymają Amerykanie. Z jednym małym, aczkolwiek istotnym szczegółem. Mieszkańcy Starego Kontynentu nie otrzymają bowiem maskotki Sackboya.

    2. JOKI 9 listopada 2010 o 17:50

      BUUUUUUU !

    3. KERMI 9 listopada 2010 o 17:51

      „suckboy” ssie

    4. n0N 9 listopada 2010 o 17:51

      fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

    5. RysiekKrzysiek2021 9 listopada 2010 o 17:56

      A w amerykańskiej kolekcjonerce nie było 11 kostiumów ??

    6. szymas23 9 listopada 2010 o 17:59

      Maskotka to jedyny fajny gadżet… FAIL prawie taki jak optymalizacja Black Ops

    7. Domius 9 listopada 2010 o 18:03

      Już przestańcie z tym „ocb”, Jezu…

    8. spike1311 9 listopada 2010 o 18:06

      a taksie napalilem eh 🙁

    9. PabloZ 9 listopada 2010 o 18:10

      Ej no, super kolekcjonerka! Po cholerę nam jakieś durne artbooki, dodatkowe płyty, maskotki czy inne pierdoły, skoro można dostać avatary i kostiumy!

    10. spike1311 9 listopada 2010 o 18:10

      RysiekKrzysiek2021 masz racje kostiomow tez jest mniej

    11. ZymDeQuad 9 listopada 2010 o 18:16

      Żal z tą edycją, szkoda kasy. Tu zgadzam się z opinią CDA, zwykła szmata :/

    12. Mangekyou 9 listopada 2010 o 18:22

      Bardzo mnie ciekawi cena 😛

    13. Mangekyou 9 listopada 2010 o 18:24

      Oczywiście ta kolekcjonerka = shit

    14. futro 9 listopada 2010 o 18:26

      W stanach zawsze mają lepsze kolekcjonerki

    15. milypiernik 9 listopada 2010 o 18:43

      Kurczę a taką miałem ochotę na tą mastkotkę… 🙁

    16. Serek 9 listopada 2010 o 18:44

      buuuuuuuuuuuuuuu,pozostaje Amazon(trzeba sprowadzić);(

    17. Maziak 9 listopada 2010 o 18:44

      Ta kolekcjonerka to maksymalnie 20 dychy warta jest.

    18. lubro 9 listopada 2010 o 18:49

      Toż to wersja podstawowa. 5 avków i 7 skinów jest w pre-orderze, którego mam zamówionego już ze 2-3 tygodnie.

    19. kjm9 9 listopada 2010 o 18:57

      eee…, to po co kupować kolekcjonerkę, jeśli w zwykłej edycji jest to samo? Sony chyba ma europejczyków za…, tak samo jak Ubisoft; chamstwo

    20. Dolkacz 9 listopada 2010 o 19:02

      nie kupie żadnej, ale to wredne jest

    21. Areinu 9 listopada 2010 o 19:05

      Ja chciałem podstawkę na książki… Dziś jest nędzny dzień.

    22. Bluegardo 9 listopada 2010 o 19:59

      DLACZEGO??? Moje szmaciane serce właśnie się spruło na pół…

    23. Sergi 9 listopada 2010 o 20:53

      Teraz dla odmiany Sony się wypięło na klientów z Europy. Na szczęście zawsze pozostaje zamówienie gry z USandA, tylko w tym przypadku koszt dodatków = koszt przesyłki 🙁

    24. bourbonKid 9 listopada 2010 o 22:20

      a po co komu jakas szmata made in taiwan?!

    25. Heede 10 listopada 2010 o 07:27

      Do bani.

    26. Mistel 10 listopada 2010 o 08:04

      eeee….i tak kupie noramlna 1 i 2

    27. siwy29 10 listopada 2010 o 10:19

      Pięć avatarów, przecież 1 avatar kosztuje 1zł, a te kostiumy to i tak pewnie do bani będą. Sony ma w dupie Europę :/

    28. THERON23 10 listopada 2010 o 11:06

      Haha wycięli najważniejsze z kolekcjonerki! Brawo, brawo, ciekawe kto to teraz kupi?

    29. VorteX97Wwa 10 listopada 2010 o 13:46

      Nikogo nie obchodzi Polska…oprócz polaków

    30. robertwidla 10 listopada 2010 o 14:52

      @siwy29 Ty wogóle patrzyłeś na kolekcjonerke? Po twoim tekście widać że nie

    31. laki82 10 listopada 2010 o 18:33

      @Theron . Czy ty kiedykolwiek wpuściłeś swojego posta , wcześniej go sprawdzając ? Wersje Limitowane w Metal boxie , są zazwyczaj sprzedawane o 10-15 zł drożej od podstawowej . Dochodzi do tego fakt , iż różne wydziały Europejskiego Sony , wydadzą różne edycje tej gry w różnych cenach . I tak ja kupię …..

    32. mat4176 10 listopada 2010 o 18:50

      ja chce figurke sackboya

    33. THERON23 10 listopada 2010 o 19:23

      laki82 a co ma piernik do wiatraka? W europejskiej „kolekcjonerce NIE znajdziemy bowiem siedmiocalowej maskotki Sackboya oraz podpórki na książki lub gry.” Europejskie wydziały Sony dadzą INNE bonusy ale nie maskotkę! Kumasz??!! Polecam czytanie ze zrozumieniem, bo kurcze chodziło mi jak i innym użytkownikom przede mną tylko o tą maskotkę!!

    34. laki82 10 listopada 2010 o 23:49

      Co nie zmienia faktu , że cena będzie inna. Tutaj tkwi sedno naszej małej awantury . Ale nie róbmy z igieł wideł. Kupujesz , czy nie . U mnie chętnie zawita Metal Box .

    35. Crusoe 17 stycznia 2011 o 08:48

      Może lepiej pojechać do Ameryki po tą edycję i dokupić wersję PL? Przyjeżdżasz do Polski z taką Amerykańską wersją, sprzedajesz angielską grę i kupujesz po Polsku a kolekcjonerka się zostaje. 🙂

    Dodaj komentarz