Mały i duży komputer, a także... ładowana światłem klawiatura. Wszystko rodem z Lenovo
CES to okazja, by pokazać nie tylko laptopy i urządzenia przenośne. Lenovo zaprezentowało dwa nowe komputery – a różnią się od siebie niczym Flip i Flap.
Chodzi tu oczywiście o gabaryty. Wspomniana w tytule klawiatura zaś… cóż, poczytajcie sami.
Lenovo IdeaCentre Mini x
Pierwszy z zaprezentowanych modeli zalicza się do mikrusów. Jak podaje producent, to najnowszy w ofercie Lenovo minikomputer stacjonarny będący definicją kompaktowego sprzętu tego typu. W fajnie wyglądającej obudowie o pojemności 1 litra mieszczą się podzespoły z procesorem z rodziny Snapdragon na czele wraz z jednostką NPU o wydajności 45 TOPS. IdeaCentre Mini x z łatwością radzi sobie więc z projektami opartymi na dużych zbiorach danych oraz skomplikowanymi projektami kreatywnymi.
Siłą rzeczy IdeaCentre Mini x mieści się nawet w ograniczonych pod względem przestrzeni miejscach, ale gabaryty nie wpłynęły na możliwości związane choćby z łącznością. Mamy tu więc Wi-Fi 7 oraz porty USB 4.0, co przyda się w strumieniowaniu danych oraz do podłączania dowolnej kombinacji urządzeń peryferyjnych jednocześnie. Sprzęt jest kompaktowy, ale też przystosowany do rozbudowy, oferuje wbudowany zasilacz oraz prosty dostęp do komponentów i – dzięki podwójnym wentylatorom – cechuje się cichą pracą.
IdeaCentre Tower
Laptop Lenovo IdeaCentre Tower z kolei przeznaczony jest dla najbardziej wymagających użytkowników, którzy szukają najwyższej mocy sztucznej inteligencji, pełnej personalizacji i elastyczności w rozbudowie. Posiada on wymienną przednią ramkę, która nadaje mu indywidualny styl – ważniejszą rzeczą jest jednak fakt, że sprzęt ten zapewnia wysoką wydajność dzięki połączeniu procesora Intel Core Ultra 7 z kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4060, którym towarzyszyć może do 32 GB pamięci RAM. W połączeniu z różnymi opcjami łączności, w tym portami USB-A, USB Type-C, LAN, HDMI i VGA oraz obsługą Wi-Fi 7, urządzenie umożliwia szybszą edycję i renderowanie oraz bezbłędną realizację nawet najbardziej wymagających zadań.
Samoładująca się klawiatura Lenovo 800 z Bluetooth
Przy okazji warto nadmienić, że według producenta wyżej przedstawionych komputerów idealnym towarzyszem dla nich jest wyjątkowo innowacyjna klawiatura samoładująca Lenovo 800 z funkcją Bluetooth, łącząca wydajność z wyjątkową funkcją ładowania. Zasilana jest ona bowiem… rozproszonym światłem z otoczenia. Jest to możliwe, gdyż wykorzystuje ona zaawansowaną technologię fotowoltaiczną i magazynujące energię superkondensatory, eliminując tym samym potrzebę stosowania tradycyjnych baterii. Nowoczesna, odporna na zalanie, biała obudowa została wyposażona w odchylane nóżki, dedykowane przyciski do obsługi multimediów i trzystrefowy układ. Dzięki wskaźnikom jasności na ekranie i śledzeniu zużycia energii w czasie rzeczywistym za pośrednictwem Lenovo Accessories and Display Manager, klawiatura ta jest przykładem zaangażowania Lenovo w rozwój w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym poprzez stosowanie przełomowych technologii.
Foto: Lenovo
Czytaj dalej
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.