Mamy pierwsze zdjęcia z planu nowej ekranizacji Resident Evil. Wracamy do Raccoon City!

Fani Resident Evil z pewnością mają na co czekać – już 27 lutego zadebiutuje nowa odsłona serii, a obecnie kręcona jest kolejna adaptacja, za którą odpowiada Zach Cregger, reżyser „Barbarzyńców” i tegorocznych „Zniknięć”. Filmowiec wielokrotnie już podkreślał, że jest fanem tego cyklu, a jego wersja nie będzie próbą odtworzenia wcześniejszych ekranizacji, lecz zupełnie nowym spojrzeniem na ten świat. Jak to wyjdzie w praniu? Zobaczymy.

Tymczasem The Prague Reporter poinformował, że obecnie film kręcony jest w Pradze (Czechy), w dzielnicy Karlin. Portalowi udało się zdobyć kilka zdjęć z planu, które ujawniają interesujące szczegóły. Po pierwsze, wygląda na to, że miasto będzie pełnić rolę Raccoon City, ponieważ na jednym ze zdjęć widać jego mapę. W oczy rzucają się także radiowozy z tablicami rejestracyjnymi z Kolorado, a wszystko pokryte jest sztucznym śniegiem. Ponadto serwis donosi, że w okolicy kręcono sceny akcji z udziałem szybkich samochodów i eksplozji. Mieszkańcom powiedziano, że zdjęcia będą odbywać się w godzinach od 15:00 do 3:00, od 29 października do 2 listopada.

Podsumowując: akcja rozgrywać się będzie w Raccoon City (czyli tam, gdzie toczy się większość klasycznych odsłon, m.in. Resident Evil 2 i 3), pora roku to zima, a większość wydarzeń ma mieć miejsce nocą.

Do głównej roli wybrano Austina Abramsa („Zniknięcia”). Aktor wcieli się w Bryana, kuriera, który nagle znalazł się w samym sercu apokalipsy zombie. Obok niego wystąpią również Paul Walter Hauser („Czarny ptak”), Zach Cherry („Rozdzielenie”), Johnno Wilson („Cieszę się razem z tobą”) i Kali Reis („Na pięści”). Reżyser przygotował scenariusz wraz z Shayem Hattenem, znanym m.in. z pracy nad filmami z serii „John Wick” i „Armia umarłych”. 

Premiera zaplanowana jest na 18 września 2026 roku.