81
Mass Effect 3: Australijski magazyn ujawnia tryb multiplayer! [UPDATE]
![Mass Effect 3: Australijski magazyn ujawnia tryb multiplayer! [UPDATE]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/b09fdc77-1d56-4dae-889d-0cf01663b8f6.jpeg)
Redakcja magazynu ujawniła okładkę następnego numeru pisma, który ukaże się 27 października. A na niej dumnie widnieje informacja o trybie multi w Mass Effect 3. Jak czytamy:
Multiplayer nadchodzi w Mass Effect 3. Walcz razem z przyjaciółmi, gdy galaktyka staje na skraju wojny.
Ponadto, jak pisze redakcja PC PowerPlay:
To prawda – w Mass Effect 3 pojawi się multiplayer! Udaliśmy się do siedziby BioWare w Edmonton, by pograć w obecny po raz pierwszy w serii tryb sieciowy i porozmawiać z producentem cyklu, Caseyem Hudsonem, o decyzji dotyczącej implementacji multi w tej epickiej bitwie o galaktykę.
Niedawno magazyn Xbox World 360 zdradził, że w kolejnym numerze zapowie „nową, zabójczą funkcję” Mass Effecta 3, a sklep z RPA ujawnił istnienie kodu „online multiplayer pass”.
[UPDATE]: Rewelacje dotyczące multi potwierdziła redakcja magazynu Official Xbox Magazine. Informacje o trybie sieciowym mają pojawić się w nowym, grudniowym wydaniu pisma, który do kiosków trafi 18 października.
Czytaj dalej
81 odpowiedzi do “Mass Effect 3: Australijski magazyn ujawnia tryb multiplayer! [UPDATE]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A co do coopa to powtarzałem to kiedyś i powtórzę jeszcze raz, raczej odpada bo był by do kitu. Wsadzenie nagle dwóch Shepardów do gry (hehe ciekawe jak by wtedy rozwiązali romanse gdyby obydwoje Shepardów zakochało się w jednej kobiecie 🙂 ) to śmieszna sprawa zaś przejmowanie kontroli nad członkiem załogi zmusiło by ich do dodania bohaterowi paru nowych mocy i napisanie nowych dialogów do rozmówek, odpada coop. Musieli by robić inne misje jak w Splinter Cellu na przykład 🙂
Czy tylko mi Shepard z okładki kojarzy się z tym żołnierzem, który dumnie idzie przed siebie, na każdym materiale reklamowym BF’a3?
@Kelin – cwaniaczku w świecącym dresie:D nie wiem skąd ty się urwałeś ale prawda jest taka że jeżeli robisz grę i dzielisz ją na 2 tryby zawsze coś ucierpi. Tak ciężko to pojąć? Mam to gdzieś czy robią multi czy nie nie kręci mnie ten rodzaj rozrywki i tak chodzi o to żeby tego nie robić na raz. Robią ME to niech zrobią singla a później multi nie na raz bo zawsze coś ucierpi i wiem czuje w kościach że ucierpi singielek…i frustruje mnie to ponieważ i tak i tak kupie i wiem że będę zawiedziony.
@Vysogota jak już o tym wspomniałeś to mi też wydawała się ta okładka znajoma
Szczerze to nie wyobrażam sobie Sheparda nabijającego levely na jakiejś mapce.. :/
A tak btw. Ciekawi mnie co to za Państwo stojący sobie na końcu :3
żal…..
Dalej czekam na tytuł gry, której single został zaniedbany przez fakt, że do serii został wrzucony tryb multiplayer. Just sayin’.
@RaZzzZoR, taaa… Cwaniaczku w dresie… To teraz tak się traktuje metali?! Ta zniewaga KRWI wymaga!!!|A tak poza tym, gdzie masz powiedziane, że robi to jedna ekipa? Gdzie masz powiedziane, że single jeszcze nie jest ukończony? Bo przecież nie możemy takiej opcji wykluczyć, prawda? 😉 Poza tym, dołączam się do pytania lubro. Jeśli ktoś poda przykład gry z zaniedbanym single przez fakt dołączenia multi ma u mnie piw… Eee… Ma u mnie gumę Mambę.
Hmm… seria Modern Warfare na ten przykład, jak dla mnie tragiczny, krótki, oskryptowany, „odmóżdżony” single, ziewałem z nudów grając w to coś, gra skoncentrowana wyłącznie na sieci, osoby szukające porządnego trybu dla jednego gracza nie mają czego tam szukać. Ten sam los może spotkać ME3, którego czas produkcji jest straszliwie krótki, nie sposób stworzyć rozbudowanego erpega w tak krótkim czasie i jeszcze dołożyć do tego multi. NIKT nie daje w crpg multi (idiotyczny pomysł), to inny rodzaj gier
@eustachy80|Idiotyczny? Dziwne, bo w Baldur’s Gate jest multiplayer. A to klasyczny RPG.
Zgadzam się z eustachym80, bezsensu na siłe wciskać multi do ME3, widać że ostatnia część to chcą jak najdłużej jeszcze kase pociągnąć, a singiel zrobią na odwal się. Tego się OBAWIAM A JAK BĘDZIE TO NIE WIEM. Aczkolwiek chciałbym zobaczyć jak multi będzie wyglądać bo ME to moja ulubiona gra 🙂 I albo wyjdzie im to dobrze albo zrobią z tego farsę ciągniętą dla kasy
@Topolas – Dodam jeszcze takie gry jak Icewind Dale czy NWN. :>
Tak na dobrą sprawe co oni do tego multi dadzą? DMD, Capture the flag czyli 'ale to już było’. Jak nie będzie żadnej innowacji to nie ma sensu wydawać multi bo logiczne że wszyscy bedą grac i tak w BF3 tudzieć CODa. Coop typu 'spec-ops’ jak najbardziej ! Ale typowe multi – nie !|PS: Może multi robi DICE? ;p
@lubro, dodatkowo w NWN dla mnie single wprowadza do multi. Oczywiście tylko podstawka jedynki 🙂 Dwójka to zupełnie inna bajka.|@eustachy80, Modern Warfare od początku było robione pod multi. Zły przykład.
to juz nie będzie ten sam mass effect.
Twórce okładki powinni utopić, za umieszczenie fail sheparda wykonanego w photoshop. A co do ME – Czekam z niecierpliwością na tryb kooperacji ^^ Od czasów ME1 marzył mi się ten tryb.
Jedyne multi jakie pasuje to tego typu gier(Mass Effect, Dragon Age itp…) to tylko coop lokalny/sieciowy
Topolas, jest coop, to prawda, ale powiedz mi, kto w ogóle zwrócił na ów tryb uwagę (recenzenci nie uznali go za wartego choćby wzmianki), kto, za wyjątkiem jakiegoś mikrego procenta z tego korzystał? No właśnie, dlatego też tego rodzaju dodatki są bez sensu. Nie za to Baldur’s Gate jest cenione, żaden dobry crpg nie ma pełnoprawnego trybu multi, w tego rodzaju grach jest on nie tyle zbędny, co kuriozalny, pasuje, jak nie przymierzając świni siodło. Po ME3 oczekuję nie powtórzenia grzechów dwójki…
Gry dłuższej, z większą ilością dialogów, dozą swobody, rozleglejszymi obszarami w których nie dostaje się klaustrofobii po jakichś 30 sekundach, rozbudowanymi relacjami z członkami drużyny, zadań nie polegających niemal wyłącznie na schemacie, zabij wszystko co się rusza, wreszcie fabuły, nie zaś skarlałej imitacji takowej rodem z dwójki. Na pewno nie trybu multi, który totalnie mnie nie interesuje. Jeśli to jest owa nowa „zabójcza” funkcja, to obawiam się, że faktycznie może się taką okazać…
Dla studia Bioware, którego akcje wśród społeczności graczy systematycznie tracą na wartości.|@Kelin, NWN to właśnie koronny przykład tego, jak można zepsuć grę, tryb single to nic innego jak właśnie doczepka do multika, niesamowicie monotonny, schematyczny, jednym słowem słaby. Dycha dla tej gry to jakiś niesmaczny żart. Pierwsze NWN to gra zwyczajnie słaba.|MW to zły przykład? Przeciwnie, to gra gdzie single jest żenująco krótki, efekciarski, a słaby, nudny, stanowi doczepkę do multi.
Materiały związane z ME jakie Bio dotąd zaprezentowało pokazuje również mnóstwo akcji, rozmach rodem z CoD’a, czy Gears’ów. Zarówno MW jak i ME3 tworzone są w trybie ekspresowym. Skoro w takim MW nie starcza czasu na stworzenie porządnego singla, to co dopiero w grze fabularnej, jaką ME rzekomo jest. A gdzie tu jeszcze multi implementować. Wbrew pozorom CoD i ME mają ze sobą wiele wspólnego, niestety. To nie wróży nic dobrego, zwłaszcza jeśli mieć na uwadze formę Bioware w ostatnimi laty.
@eustachy80 – weź idź na forum. 😀 Nie no poważnie… idź na forum. 😛 Bardzo przeżywasz, tą całą sytuację, ale tak naprawdę opierasz się tylko na swoich domysłach i założeniach. Z dostępnych materiałów prasowych wynika raczej, że BioWare starta się stworzyć produkt, który znajdzie złoty środek pomiędzy 1 i 2 cz. gry. A to, że dodadzą tam multi? Nie rusza mnie, nie będę korzystał, ale nie potrafię z góry założyć, że cała gra będzie zła z powodu jego implementacji, to trochę kuriozalne. Tym bardziej,
że dzisiejszy rynek wymaga podejmowania takich kroków, jakkolwiek nie podoba się to Tobie, mnie, czy innym oldschoolowcom. Nie wiem, czy masz rację z tym trybem ekspresowym biorąc pod uwagę to, że pracę nad kolejnymi częściami rozpoczynają się z reguły przed premierą swojego poprzednika. To, że Ty nie lubisz jakiegoś typu rozgrywki nie oznacza, że jest on z miejsca zły. Nie sądzę też, że nawet słabe multi jest w stanie zagrozić pozycji BioWare, jeżeli singiel będzie dobry (są ludzie, którym 2 się podobała).
@eustachy80, NWN2 jednak już złamał tę barierę. Podstawka miodzio, a jeśli jeszcze do tego dodać Maskę Zdrajcy to nic więcej nie chcę. A multi? Sama słodycz! Pokazują to serwery takie jak Aeris czy Legendy Morza Mieczy.|Co do MW. Podczepili to tylko pod markę CoD dla kasy, a tak naprawdę to jest inna seria. Dodatkowo my szukamy serii, gdzie wprowadzenie multi zepsuło single. Nie od początku. Poza tym, ludzie tak samo narzekali na multi do Brotherhood’a, a tu co? ZONK! Okazało się wybitnie dobre 😀
BioWare może zaszkodzić tylko słaby multi w ToR. 😀 Teraz to ja idę na forum. 😛
a, i jeszcze jedno Eustachy, robią to błyskawicznie bo 3/4 fabuły i dialogów już mieli ustalone przed premierą dwójki. Zawsze się wszystko planuje najpierw, a potem ustala podział 🙂
NARESZCIE! Moze w koncu gra czyms mnie zainteresuje. Jak bede mogl grac z kumplami w co-opie to nawet hamerykanskie dialogi i dziwna polityka BioWare, ktora nakazuje podejmowac akcje przeciwne do oczekiwan fanow, nie beda tak bardzo razily podczas gry.
Mamy do czynienia z co-opem Panie i Panowie! A zdradził to nie kto inny jak sam pan Hudson z BioWare: http:www.shadowbroker.pl/news/2011/10/multiplayer-w-mass-effect-3-potwierdzony/
O, Veny! Dzięki za wiadomość 😀
Ufff całe szczęście to co-op