Mass Effect 3: Będą DLC fabularne i DLC skoncentrowane na multi

Casey Hudson, producent Mass Effecta 3, w wywiadzie dla Game Inforemra, wyjawił, że po premierze gry pojawią się do niej dodatki DLC. Jak mówi:
Szykujemy coś związanego z multi, ale planujemy także kilka dodatków skoncentrowanych na trybie dla pojedynczego gracza, ponieważ dobrze się one sprawdziły w Mass Effect 2. Istnieje powód, dla którego możemy dodać nowe zadania fabularne.
Decyzja o wydawaniu DLC do Mass Effecta 3 skupionych na fabule jest dość zaskakująca – zwłaszcza, że gra ma być zwieńczeniem przygód komandora Sheparda. Hudson dodaje też, że rozszerzenia fabularne działać będą na tej samej zasadzie, co w „dwójce” – zadań wchodzących w ich skład będziemy mogli podjąć się w dowolnym momencie rozgrywki z podstawki (nawet po ukończeniu gry).
Czytaj dalej
74 odpowiedzi do “Mass Effect 3: Będą DLC fabularne i DLC skoncentrowane na multi”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ostatnie produkcje BioWare były wspierane po premierze dodatkami DLC. Podobnie będzie w przypadku Mass Effecta 3. W jednym z wywiadów przedstawiciele studia wyjawili, że gra doczeka się zarówno fabularnych rozszerzeń, jak i skoncentrowanych na sieciowej kooperacji.
Jupi xD
Jakie jupi? Że zamiast 130zł wydamy 200 na PEŁNĄ grę?|Eh…|Muszę dokupić w końcu dlc do DA:O i ME2, a kasy brak
szlag człowieka trafia, te DLC to istne przekleństwo (i przykładowo brak kompatybilności z wersją polską w ME2), dawniej gra wychodziła SKOŃCZONA (były patche ale raczej usprawniające mechanizmy a nie historię) teraz? łatwe pieniążki, po co wydawać całą grę skoro można pociąć (vide Mafia 2 etc)|czyli znów będę czekał aż wyjdzie wersja rozszerzona (za jakiś rok może dwa)|przeklęte DLC
Nienawidzę DLC, a do singla już nie cierpię. Jeszcze jako odzielną fabułę znoszę, ale taka co jest jej jakąś tam częścią nie trawię.
@Quakus|Właśnie i jeszcze nie kompatybilne z polską wersją to skandal
Meh, zapowiedzi DLC jeszcze przed wydaniem gry przyprawiają mnie o odruch wymiotny. Znaczy to tylko tyle, że coś mogli wrzucić do gry, ale woleli to pociąć na kawałki i sprzedać osobno. Witamy w świecie, gdzie za pełną cenę kupisz 70% gry. Za całą resztę zapłacisz kartą…
mam gdzieś wasze narzekanie. lubię DLC bo wiem, że jakiś czas po premierze, gdy skończę fabułę i wszystkie zadania poboczne dostanę kilka nowych misji, których przejście sprawi mi przyjemność.
Znowu. Liczyłem, że wprowadzenie coopa zmieni ukierunkowanie DLC. Znowu się pomyliłem. Noż kur…
@Mariox2x – „dostanę” to tutaj słowo klucz. Bo gdyby to się faktycznie dostawało to ja bym nie miał nic przeciwko. Ale jak na wszystkie DLC będzie trzeba wydać drugie tyle co na podstawkę (jak to było w „dwójce”) to ja chędożę.
Mam tylko nadzieje że fabularne DLC nie będą ograniczać się do tych jak z Zaeedem oraz Kasumi. A skoncentrują się na epickich wydarzeniach via. LOTSB bądź Arrival, ale co do tego ostatniego bym się kłócił.
Co więcej… Jeśli darzą DLC gdzie będzie nowy towarzysz, to niech on nie będzie kukiełką na Normandii jak Zaeed oraz Kasumi, tylko jakieś romanse albo mini gry albo coś no nie wiem. I w kwestii epickości. LOTSB pod tym względem przebija Arrival jak dla mnie.
Multi w nowym Mass Effect mnie nie interesuje. Misje fabularne? Jeżeli będą długości chociażby Handlarza Cieni, to można kupić.|@Spriggs Może i Kasumi była tylko kukiełką, ale mi się podobała ta jej misja. Klimatyczna i inna od wszystkich ^^
@RavebowDash i o tym właśnie mówię… By takie DLC z nowymi postaciami nie były tak samo jak z Kasumi i Zaeedem, że odrazu ich misje lojalnościowe dostajesz, i potem to zwykłe kukiełki. Ale nie ukrywam Kasumi miała fajną misję, lepsza od Zaeeda.
czy kogoś to w ogóle dziwi? Wytną połowę broni i pancerzy, kilka misji i jeżeli ktoś je będzie chciał dostać, to będzie musiał zapłacić drugie tyle co za podstawkę. Znacznie wolę dodatki sprzed lat wydawane na płytach niż obecną modę na DLC
Pamięta ktoś jeszcze czasy kiedy nie bylo DLC tylko Expansions, które zasługiwało na te miano, bo dosłownie rozszerzało grę i to o sporą obojętność, a dziś mamy DLC czyli coś co powinno byc w grze, ale zostało wycięte zęby jeszcze zarobić na niewinnych owieczkach, bo za samo grę to za mało zapłacili.|(podziękować idiocie z Bethesdy i jego Horse Armor)
Ciekawe ile tego znowu będzie? Pewne jest to, że cena tego wszystkiego grubo przebije cenę gry. Do cholery z takimi praktykami.
zapewne nie mniej niż w przypadku „dwójki” czy Dragon Age’ów
Ja nie rozumiem was ? Narzekacie wielce na DLC robione przez EA, a Activison też w tej kwestii nie jest lepsze jak dla mnie.
lepiej wydać za 45 zł 6 nowych map do assassin’s creed i zarobimy w ch** kasy… A jeśli chce ktoś dodatek podobny do tych za starych,dobrych czasów wystarczy się udać do sklepu i kupić xxxxx (tytuł gry) 2
A gdzie ta misja Kasumi była inna, zaczęła się, owszem, ciekawie, ale potem to samo co zwykle, czyli Shep & co vs armia beztwarzowych najemników. Co do DLC, to te z ME2 były moim zdaniem do kitu, już wolałbym coś w stylu Bring Down the Sky. No ale komercha to komercha.
@Spriggs|My tu narzekamy ogólnie na DLC, nie nasza wina że news z ME3, jakby był Acti to też będziemy psioczyć, na aktualny rynek i wycinanie zawartości z gry by jeszcze zarobić.
@Spriggs oczywiście, że nie jest. Tak samo jak każda inna firma stosująca takie praktyki.
W dwójce ME DLC były dosyć fajne, ale o wiele za drogie.BTW: Kiedy ta beta multi ME3? Ci, którzy mieli kupionego BF3 mieli chyba karteczkę z upoważnieniem do bety?
Innymi słowy – będzie nasrane DLC i zakończenie znowu zobaczymy w jednym z nich. Już czekam aby kupić ciuszki za 10$ dla mojego Sheparda…
a tak swoją drogą, to czy wychodziły pudełkowe wydania ME 2, DA 1 i 2 które zawierały wszystkie DLC, czy tylko jakieś Digital Deluxe Edition?
Niestety nie. EA czegoś takiego nie robi
Ja osobiście cieszę się, że będą DLC a szczególnie te fabularne. Miło będzie zwiedzić np. Cytadelę (jeśli przetrwa) i posłuchać co galaktyka ma do powiedzenia o Shepard. Z resztą DLC do dwójki były świetne, więc nie mam co narzekać.
@visca1899 wyszło Dragon Age : Origins Ultimate Edition w którym oprócz podstawki i Awakening są wszystkie dlc jakie się ukazały ale wszystko po angielsku. Teraz może być trudno to znaleźć. Ja kiedyś na allegro kupiłem wersję na xboxa360 za 99 zł
choć z tego co widzę, to nawet Deluxe Edition ze steama zawiera tylko części dodatków :Pmamy odwiedzić cytadelę, bo w trójce będzie fragment wycięty z dwójki
shikaka90też mi się kojarzyło, że któryś DA wyszedł w takiej wersji
„(nawet po ukończeniu gry)”|Hmmm ciekawe na jakiej to będzie zasadzie 🙂 |Mi tam DLC wiszą, jeżeli gra okaże się warta chociaż tych pieniędzy które na nią wydam i spędzę z nią miło czas to pewnie kupię te DLC o ile będą coś warte, jeżeli nie to niech Bioware wsadzi sobie je w tyłek. Zresztą ciekawe, że zapowiadają DLC jak jeszcze mogli by je spokojnie wsadzić do gry 🙂 No ale to już niestety normalne dla gier w dzisiejszych czasach, szczególnie tych wydawanych przez takie firmy jak EA :/
no i jak EA mogłoby zaprzepaścić taką szanse do wyciągnięcia kasy z odbiorców…
Oby te DLC miały jakiś wpływ na uniwersum świata a nie jak poprzednio robi się zadania, które z założenie mają wpływ na dane osoby ale w dialogach i świecie tego nie widać.
„Decyzja o wydawaniu DLC do Mass Effecta 3 skupionych na fabule jest dość zaskakująca – zwłaszcza, że gra ma być zwieńczeniem przygód komandora Sheparda”|Mnie to raczej nie zaskakuje, to logiczne że EA chce jeszcze wyciągnąć na siłę kase, tym bardziej że to ostatnia część i nie mogliby zaprzepaścić takiej okazji. W końcu tak łatwo nie zabija się kury znoszącej złote jaja…
Mam nadzieję że to koniec przygód Sheparda a nie całego universum, zwłaszcza po takich ciekawych książkach 🙂
Ja już czekam na Mass Effect Online. Już wiem, że będę w stanie płacić abonament każdej wielkości ;]
Fatalnie. ME 2 dużo straciło w moich oczach dzięki płatnym DLC. A teraz dochodzi multi, więc będą skórki/bronie, ciuszki, kilku godzinne kampanie i inne pierdoly.
Znając życie mimo braku polskiego dubbingu i tak będziemy uraczeni akcjami typu „Z przykrością informujemy , że dodatek nie jest dostępny dla twojej wersji językowej” bo pomimo , że niestety dubbu polskiego nie ma to i tak EA Polsce nie będzie się chciało kinowo spolszczyć DLC. Ja dziękuje za ten cyrk i wracam do fenomenalnej jedynki wydanej przez CD Projekt.
Mam nadzieje, że będzie możliwośc gry w wersję angielską, bez konieczności podmieniania plików.
DLC 2 map do multi różniących się tym ,że na jednej jest kontener a na innej czołg no i oczywiście w pełnej wersji jako frajerzy dostaniemy jakieś 2 mało interesujące tryby gry oraz za deatchmatch 16-osobowy trzeba będzie zapłacic jak za następną grę :f .
Dlaczego już prawie nikt nie robi pełnych dodatków w stylu wlanie Awekening do DA:O czy Ballad o Geju Tonym do GTA IV ? Łatwiej i szybciej się robi takie DLC niż pełnoprawna kampanie. Tak naprawdę za taki obrót spraw nie krzyczcie na twórców gier (bo na ich miejscu zrobilibyście to samo), tylko podziękujcie stercie dzieci neo kupujących każdy nędzny DLC nie ważne jak długi by nie był i za jaka cenę. Te DLC o których teraz mowie to misja na max 2 h czy zestaw mieczy za 20 zl.
Właściwie to będą trzy grupy DLC: fabularne, multi i pakiety broni oraz pancerzy.
Czyli kupowanie gry zaraz po premierze nie ma sensu. Trzeba więc czekać na jakąś promocję na Originie, bo inaczej szans w naszym kraju na to nie ma (a i patrząc na to, że ME2 też do tej pory nie doczekało się wersji GOTY, można przypuszczać, że w ogóle szans nie ma). W sumie cieszę się, że jeszcze w „jedynkę” nie grałem – nie żal mi teraz będzie totalnie olać tej serii.
LaughingMan, jeśli mówisz o oryginalnym dubbingu, to nie ma obaw. ME3 wyjdzie u nas TYLKO z napisami.
Tak się zastanawiam czy BioWare wreszcie nauczyło się robić DLC. Dodatki do obu Dragon Age i Mass Effectów były przeciętne. Jeśli teraz w przypadku ”Press X: The Game 3” będzie podobnie to będzie kolejny powód, żeby grę olać.
Jakie to jest irytujące, że w każdym Mass effect w wersji polskiej Shepard będzie mówił innym głosem.
Zabrzmiało to jak: „Wstrzymajcie się z zakupem naszej gry bo w dniu premiery nie będzie pełnowartościową produkcją”
@kilop206 Z tego co mi się wydaje to ME3 będzie pozbawione polskiej wersji, przynajmniej od strony dubbingu, napisy jednak mają powstać 😉
@Rainrir Chyba że zarówno w jedynkę jak i dwójkę grałeś w pełnych polskich, to tak, wybacz, w każdej części faktycznie będziesz miał inny głos Shepa. Ja teraz gram całkowicie po angielsku więc mnie ten problem nie dotyczy 😉