22.06.2012
179
Mass Effect 3: Extended Cut – premiera we wtorek!
Nareszcie – już niedługo będzie po „aferze” z zakończeniem Mass Effecta 3. BioWare ujawniło konkretną datę premiery darmowego rozszerzenia Extendend Cut, które domknie historie gry. Premiera już w najbliższy wtorek! Spoiler!
Jak poinformowali przedstawiciele BioWare, Extendend Cut ukaże się na Originie i Xbox Live 26 czerwca. Tydzień później – 4 lipca – dodatek trafi do europejskiego PlayStation Network. Rozszerzenie dostępne będzie za darmo, a plik z nim ważyć będzie 1,9 GB.
Extendend Cut nie zmienia oryginalnego zakończenia Mass Effecta 3, a poprzez nowe sceny i epilog wyjaśnia finał gry. Warto wspomnieć – uwaga, spoiler! – że aby zapoznać się z nową końcówką trzeba jeszcze raz przejść ostatnią misję gry rozpoczynającą się atakiem na bazę Cerberusa. Przebieg fabuły zależny będzie od decyzji podjętych w czasie całej trylogii przygód Sheparda.
Czytaj dalej
179 odpowiedzi do “Mass Effect 3: Extended Cut – premiera we wtorek!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A ja byłem głupi z początku lubiąc zakończenie ME3. Przeszedłem byle jak i
> dostałem oczywiście zagładę istot organicznych oraz zniszczenie przekaźników masy, co było logiczne [spoiler&092;]. Ale faktycznie Bioware dało ciała nieprawdopodobnie, a kto uważa ich za artystów niech się wstydzi. Zakończenie niby wyjaśni dalsze losy postaci, ale dziury fabularne pozostaną, zaś Piotrek66 jak zwykle pisze tak, że nie bardzo wiadomo o co chodzi (w jakim sensie jeszcze raz przejść?).
Skoro „Extended Cut” to tylko przerywniki i sekwencje filmowe, to musi być ich od groma, skoro instalator waży dwa giga. Największe rozszerzenie do 2. części, „Lair of the Shadow Broker”, ważyło pół gigabajta mniej, a poza przerywnikami filmowymi zawierało przecież też nowe poziomy itd.
Ja pierniczę! Ludzie dostajecie coś za friko i to rozszerzone zakończenie, gdzie kilka miesięcy wstecz marudziliście, że brak mu logiki.| Cieszy mnie niezmiernie, ze zakończenie tej fantastycznej (fabularnie) trylogii nie zostało zmienione, lecz rozszerzone. A Wy zachowujecie się jak na typowy polski lud przystało nie widząc go, nie wiedząc co nim Bioware pokaże, już marudzicie i uważacie, że będzie do pupy. osobiście uważam, że zakończenie całej trylogii było wizjonerskie, aczkolwiek nielogiczne…..
…. w kilku momentach i teraz gdy mamy to dostać za darmo, jako dopowiedzenie wszystkich niejasnych szczegółów znowu narzekacie, to dziwi mnie to, ponieważ nie robicie tego, tzn. nie marudzicie, gdy wychodzi kolejny fabularnie i nie tylko, podobny do siebie Call of Duty. Niestety, typowe, polskie zachowanie, marudzić zanim doświadczyło się danej rzeczy.|Ja osobiście czekam na rozwinięcie zakończenia i popieram w pełni 10/10 w CDA dla Mass Effect 3.|A żeby mi ktoś nie zarzucił jestem graczem od 15 lat.
…aczkolwiek fabuła, bo to jest dla mnie magią gier RPG, za które kocham gry jako takie szanuję i kocham, jest na najwyższym poziomie, jeśli chodzi o tą serię. Co dziwne, dopóki Bioware nie weszło pod skrzydła EA, to nie było tylu hater-ów tej gry. Jak dla mnie to dziwne, choć dla wielu to ja będę dziwny 😛 |Dla mnie jest to jedna z niewielu nowych gier, obok Deus EX: HR gra z genialną otoczką fabularną.|Co prawda, nie udzielam się na tej stronce za wiele, ale w tym wypadku nie mogłem przemilczeć tylu….
….negatywnych i z palca wyssanych spekulacji na ten temat, bo w większości jest to pouczanie innych i pokazanie swojej wyższości w typowy polski sposób, co dla mnie jest kijowe, że tak się wyrażę.| Jeśli faktycznie rozszerzenie będzie ssało, to wypowiedzmy się o tym, po przejściu ponownie tej gry, a nie przed. Dlatego, że w tym momencie wygląda to jak najsłabsza część strony CDA – czyli wystawiania ocen grom rzędu 0/10 lub 10/10 które nie miały jeszcze premiery. Wybaczcie drodzy gracze, jeśli kogoś obrażę
…. jednak w tym momencie zachowujecie się jak typowi, polscy buracy, którzy krzyczą na lewo i prawo, a tak naprawdę nie mają nic sensownego i popartego prawdziwymi argumentami do powiedzenia.|Dziękuje za uwagę i liczę na hate w pełnym tego słowa znaczeniu.|Tylko pamiętajcie, że pracuję w EMPIK-u i mogę Wam tych badziewnych gier nie sprzedać ze względu, na Wasz młodociany wiek nie sprzedać (kieruję te słowa do niektórych, żeby nie było )
@Pandeaemon Zgadzam się z tobą 🙂
@Pandeaemon, a Ty jak na Polaka przystało, pierwsze z czym wyjeżdżasz to zrównanie marudy z Polakiem (na 4 komentarze wspomniałeś o tym 4 razy). I nie wiem czy czasem bardziej polskie nie będzie to co mówisz niż sama krytyka, bo fora BSN i metacritic to nie polski flejm, a jest go znacznie więcej niż tu.|Dla mnie graczem możesz być od wczesnego paleolitu, nie wiem czemu się tym szczycisz, choć jeśli fabuła ME3 to dla Ciebie najwyższy poziom to zastanawiam się czy przez te
15 lat grałeś w wiele gier RPG, ale Twoje upodobania to już nie moja sprawa. Żeby nie było, dla mnie ME3 był po prostu grą wybitnie przeciętną. Nie było w nim wciągającego klimatu, pomysłu na fabułę, a postacie zapamiętałem bo było ich mało i znałem (i lubiłem) je z poprzedniczek, a lipne zakończenie było po prostu zwieńczeniem średniej gry. Jedyną rzeczą wartą odnotowania jest soundtrack. Nie zgadzasz się? Trudno, tylko nie ma co psioczyć, że inni narzekają zwłaszcza, że BW średnio ostatnio idzie.
Średni DA2, nie aż tak kapitalny (choć dający sporo frajdy) ME2, kiepskie DLC do obu serii. Mając to za podstawę można założyć pesymistyczną wersję wychodzącego DLC. Pragnę zaznaczyć, że jako krytyk ME3, na którego wywaliłem 130 zł w Twoim zakładzie pracy, nie domagałem się szczególnie nowego zakończenia/rozbudowy starego/jakiejś Teorii Indoktrynacji (jeszcze czego…). Po kilku dniach narzekań wzruszyłem ramionami i pomyślałem, że wolałbym usłyszeć zwykłe przepraszam od twórców i już, bo z graczy
robi się idiotów a my nawet nie reagujemy. Niemniej jeśli następnym razem będziesz miał zamiar strzelić jakąś psychoanalizę innym to poczytaj więcej niż 40 komentarzy na jednej stronie… I nie kumam o co Ci chodzi z tym przechodzeniem pod skrzydła EA. Przejęcie BW było w 2007, więc ME nie był nadzorowany przez EA (co widać bo jest fajny), a o ME2 i ME3 ptaki nawet nie śpiewały, więc gdzie chciałeś widzieć hate?
Ech, ludzie, poczekajcie może do wtorku, ściągnijcie i przejdźcie to DLC i WTEDY oceńcie. Mnie samemu nie spodobało się zakończenie (przez te nielogiczności i luki) i to jest normalne, że jest się krytycznym, ale myślę, że fani ME powinni jednak trzymać kciuki, by BW udało się dobrze domknąć trylogię. Szkoda, że wielu już postawiło na tym krzyżyk i jeszcze zanim DLC w ogóle się ukazało, już wiedzą (ze swojej szklanej kuli, zapewne), że będzie do bani i płaczą…
Na bank obczaję, zakończenie nie było złe samo w sobie, po prostu luki i dziury sprawiły, że czułem się przed monitorem jak debil. Emocje opadły, to na lajcie można sprawdzić. No i cieszy mnie, że ma ok. 2 giga, więc pewnie sporo rzeczy tam wrzucono.
czy tylko ja wszystko zrozumiałem z oryginalnego zakończenia?
Ech ja tam powiem tyle, że ta chwila gdy ukończyłem me3 była bezcenna ta chwila zdziwienia, zadawania sobie pytań i 10min milczenia… Fakt bioware nie wyjaśniło wielu rzeczy i trzymam za nich kciuki aby to dobrze uzupełnili. Duzo osób jest zniesmaczonych (bo nie zostali nagrodzeni) ich poczynaniami z całej trylogii i tu się zgadzam.
A i jeszcze ludzie powinni wspierać bioware a nie już to DLC kopać mieszać z błotem, choć jeszcze nic z niego nie widzieli…
Pobierzemy, zobaczymy. Oryginalne zakończenie nie było tak bardzo złe, ale i nie wyśmienite. Extended Cut ma wyjaśniać niejasności, waży 2 GB więc jest dobrze 🙂
@ razor851 zgadzam się z tobą co do tego, żeby nie krytykować i pisać jakie to dlc będzie badziewne, nie grając jeszcze w nie . A co do wspierania BioWare to czasem muszą dostać troch bardziej po dupie, żeby na przyszłość nie zdarzały się takie wpadki.
Po pierwsze nie szczycę się stażem gracza, lecz napisałem o tym, aby mi ktoś nie wyjechał, że mało grałem i się nie znam. Poza tym grałem w wiele gier RPG i owszem były to gry ze znakomitymi liniami fabularnymi, aczkolwiek to właśnie Mass Effect (trylogia) wywarł na mnie największe wrażenie. Wiem, że w wielu momentach zakończenie nie było logiczne, dlatego liczę na to rozszerzenie. Co do zniszczenia przekaźników, to przyznam, że szkoda było, że tak zrobili. Choć z drugiej strony nie oznacza to…..
…..końca uniwersum, ponieważ większość ras wie jak one działają i będą mogli je odbudować.|Co do przyłączenia do EA, to rzuciłem tym w kontekście tych osób, które potrafią zbesztać daną grę bo jest tego lub innego wydawcy. Sam się z tym spotkałem. |Nie mam nic do osób, którym zakończenie kompletnie się nie podobało, bo jak wiadomo, każdy ma inne gusta, co bardzo mnie cieszy. Jednak wkurza mnie coś, co jest typowe dla naszego narodu, a dokładniej twierdzenie, że coś będzie do niczego, mimo tego, że…..
…. się jeszcze nie widziało, nie grało. Niestety, ale nie tylko w wypadku Mass Effecta, ale wielu innych spraw, pojawiają się „eksperci” na tym forum i potrafią wystawiać oceny grom, które dopiero istnieją w zapowiedziach. Wiem, że hejterzy będą istnieć, ale niekoniecznie musi mi się to podobać.|Dlatego Ci, którzy poczuli się urażeni, bezpodstawnie, moim wcześniejszym wpisem, to chcę aby wiedzieli, że tamten post był skierowany do w/w osób.|P.S. Nie udzielałem się na forum ale często je obserwowałem.
Także trzymam stronę myślących osób takich jak Pandeaemon, razor851, DanielN7, masterxxx itd. Hejterzy do piachu (piaskownicy;).
Ja kocham uniwesum ME, kocham ten pomysl, |cenie sobie kazda minute spedzona na tej grze bo naprawde kupe roboty w to wlozyli. |Wszystkie postacie, emocje z nimi zwiazane naprawde nie pozwalaly odejsc od monitora. |Pamietam jak po ME2, po 3 dniach ktorych nie istnialem dla swiata (realnego) |mysle sobie ale ja dziwny jestem „przeca” wyroslem z tego jak ja sie zachowuje |(nie moglem sie oderwac i bylem zachwycony) moj bracik zobaczyl gre |i podobnie dzien i noc przed monitorem. Ta gra, ta fabula ma moc
… no i przyszla oczekiwana 3jeczka |(ktora jak obiecywali twórcy miala wyjasnic WSZYSTKO!!!)| gra naprawde miala to cos miala predyspozycje, czulo sie ten potencjal … |nagle gina jeden po 2gim twoi towarzysze i przezywasz to. Tak Oo konczysz wielkie konflikty, |wtedy zaczolem odczówac jakby ktos stal nademna z zegarkiem |(nie chodzi mi tu o czas bo ziemia czeka ale o to ze jakby tak jakos na szybko sladali gre) |ale ok przelykam to jest mimo wszystko ta satysfakcja i w koncu …
… przychodzi czas na ostatnie misje i ten smarkacz ktory irytowal mnie przez cala gre |ma cos do powiedzenia no i wtedy kurtyna opada, zaczyna mi smierdziec |”malizną”&092;prostactwem&092;brakiem pomysłow. Podejmujesz po krotkim przemysleniu decyzje kilka swiecidelek |ja oczy wielkosci kokosów, gęba rozdziawiona i mam dziesiątki pytan na sekunde a tu napisy końcowe!? |Nie nie nie wróć load i wybiore cos innego ta decyzja jednak byla zla a tu to samo ocb???!!!! |Odpalam neta a tam jakas wojna…
No i w ten sposob wy chcecie wmowic ludziom ktorzy czuli tak jak ja ze to bylo dobre? epickie? twórcze?|Nie wiem ale ktoś tu musi sie przebadać. |To jest ZWIŃCZENIE, finał, finisz, koniec, kropka nad i, meta, zakończenie!!!! |Nie chodzi że maja wszyscy przezyć i mieć gromadke dzieciaków, |dla mnie to wszyscy mogą pójść pod młotek … chodzi o to że ja chciałem żeby wszystko było wyjaśnione, |inaczej obiecywali coś obiecywali każdy aspekt wyjaśniony a tu został niesmak i wręcz złość, |czułem sie oszuka
ny. Teraz wychodzi coś co powinno być od początku i mimo tych wszystkich negatywnych emocji |jestem na dzień dzisiejszy w stanie to zobaczyć, zapomnieć i dać im jeszcze jedną szanse. |Czy wy nie jesteście w stanie im tego dac? Co ja gadam dajcie to sobie. |PS Zresztą jak to spieprzą sami wyrok na siebei podpiszą ja sie nie martwie:P
hm.. a czy owe zakończenie się spodoba?
Co tam zakończenie ME. W poniedziałek wychodzi „Meet the Pyro”!!!
kto jeszcze pamięta o ME 3? zagrać zagram, ale zdania nie zmienie- beznadziejne zakończenie świetnej trylogii.IMO 2 była najlepsza.
Może w końcu dowiem się co stało się z Wrexem. (pomijam głupia misje gdzie Kroganin zawsze musi być sprzymierzeńcem, bo twórcy nie założyli że jego samicy może sie nie udać uratować i zawsze musi to nastąpić). 3 dni zobaczymy, czy zakończenie z podstawki było tymczasowe, czy na prawdę nastąpiła idoktrynacja i po obudzeni się na gruzach coś się dzieje. A może tylko dodadzą tylko 3-6 zdań wyjaśniających jak wszystkie Gatunki wydostały się z układu słonecznego tylko na FTL, bez przekaźników masy.
1,9 giga to całkiem sporo, mogli by tam wrzucić dodatek LotS i Kasumi, więc będzie tego znacznie więcej niż kilka cut-scenek, ale ja nie wiem jak bez całkowitej zmiany zakończenia wytłumaczą te wszystkie dziury, albo chociaż te największe jak:
> zniszczenie wszystkich przekaźników, w ostatnim DLC the Arrival było wyraźnie mówione, że zniszczenie przekaźnika to zniszczenie systemu, więc Shephard na końcu zabił więcej istnień niż sami Żniwiarze ;P
@RaZzzZoR ja jestem podobnego zdania |@Ganjalf o a co to jest to „Meet the Pyro”??? O.o
Albo;
> Boskie dziecko które mówi, że syntetycy zawsze niszczą życie organiczne, Shephard chyba zapomniał o 5 godzinnej walce jaką stoczył by zawrzeć pokój między Gethami i Quarianami. Co też niszczy powód dla którego zostali stworzeni Żniwiarze OMG! O M G!!!! Tego wszystkiego raczej nie da się naprawić jakimś zwykłym dodatkowym dialogiem, w tym miejscu by trzeba było zmienić całą postać jaką jest ten dzieciak!
Albo
> to że Żniwiarze zostali stworzeni tylko po to by zabijać organiczne rasy zdolne do budowy syntetyków zanim owi syntetycy zwrócą się przeciw swym stwórcą i ich wybiją. Shephard zapomniał jak przez 5 godzin walczył o to by zawrzeć pokój między Quarianami i Gethami(i mu się udało)? SAM CEL DLA KTÓREGO POWSTALI ŻNIWIARZE I TEORIA CYKLU SĄ ABSOLUTNIE BŁĘDNE!!! Tego nie da się naprawić dodatkowymi linijkami kodu tylko całkowitą zmiana postAaci boskiego dziecka!
@JARNOLD – nic nie zmienią, tylko zaszpachlują. Na oficjalnej stronie „ME” jest nawet zdjęcie z podpisem, że scenarzysta ogląda przerywnik wyjaśniający, dlaczego Joker uciekł z Ziemi.Ale dobra wiadomość jest taka, że „EC” poza przerywnikami ma zawierać też poprawkę pozwalającą na zebranie odpowiednio wysokiej wymiernej siły zbrojnej bez grania w multi, co dotąd było niemożliwe. Oczywiście zakładając, że nie jest to kolejne kłamstwo BioWare.
Dlaczego słowo: „afera” zostało ubrane w cudzysłów? Czyżby miało to na celu umniejszenie znaczenia tego zdarzenia?
@Pottero Jedno jest pewne: Łatwo z tego bagna w które się wpakowali. Ale mnie diwi to, ze ograniczyli się tylko do poprawy zakończenia, przecierz całe te ostatnie 10 minut CAŁKOWICIE ZAPRZECZA CAŁEJ SERII, czyli mniej więcej 90godzin grania a oni chcą tylko to „poprawić”. Szkoda mi tych wszystkich developerów co budowali całą serię od początku, ich setek godzin pracy poszło na marne dla jakiś pieprzonych ostatnich 10 minut! -_____-
W dodatku zerznięte z deus ex|http:www.youtube.com/watch?v=Qh7PmunYnok|tego to już pewnie nie wyjaśnią zmianą zakończenia^^
@JARNOLD|Ale nawet jeżeli nie pogodziło się Gethów i Quarian to pokój z syntetykami nastał, przecież wystarczy o to zapytać robota Gethów na Ziemi ( przeczytać mail), a brzmiało to coś tak jak pamiętam:|”Syntetyki i Organiki będą walczyć razem by pokonać stwórców, już na zawsze zapanuje pokój, nie chcemy wojny. Po wojnie pomożemy wam odbudować to co wam zniszczono”|Więc i tak jest pokój, jedynie Quarianie giną przez własną głupotę wiec argument Starsmarkacza obalam dalej.
@Jarnold|A zniszczenie przekaźników bez całkowitego zniszczenia układów BIoware już wytłumaczyło.|Tygiel uwalnia moc która obejmuje przekaźniki jakąś energią przez co niszcząc się przekaźniki nie zniszczyły układów (ale skoro Normandia się rozwala na każdym zakończeniu to rozumiem, że wszystkie floty także… no bo tak powinno być).
@Darkmen|Niekoniecznie, Normandia mogła się rozwalić w czasie podróży przekaźnikiem. W końcu byli niedaleko niego kiedy rozpoczął się wybuch (w Układzie Słonecznym przekaźnikiem był księżyc Plutona)
@Pottero – skąd to info o sile zbrojnej? Byłabym wniebowzięta gdyby faktycznie nie trzeba było grać w multi żeby mieć perfect ending, chociaż nie bardzo wiem jak kilka dodatkowych scen miałoby to zmienić.
@Darkmen|Pamiętaj, że Normandia to EDI, a EDI to Normandia, tym można tłumaczyć końcowy filmik.Tylko mnie się wydaje, że po Extended Cut wybuchnie jeszcze większa afera, albo co bardziej prawdopodobne, przejdzie bez echa, bo gracze się już „wypalili”?
Mimo wszystko słowa uznania się należą za słuchanie głosu graczy – w końcu to dla nich tworzone są gry. Z drugiej strony całkowite zaprzeczenie tego co zrobili w ME3 byłoby dziwnie – ciekaw jestem jak to „szpachlowanie” wyjdzie.|BTW jak chcecie się zrelaksować przy czymś innym polecam fajną przeglądarkową strategię polityczno-militarną|http:e-sim.org/lan.123650/
@Vimess|Hmm, może i już trochę zapomniałem na własne życzenie ten ending ale ja kurde nie pamiętam by tam Normandia przeskakiwała pod koniec przez przekaźnik.|A Normandia rozwala się przez dotknięcie z tą falą, wcześniej normalnie leci (chwila, coś mi się przypomniało właśnie, czy my czasem w ME3 nie kupowaliśmy dla Adamsa ulepszenie mające Normandię przed takimi dziurami uodpornić, nie pamiętam ale coś mi się kojarzy jednakże mogłem coś pomylić).
@Souyan|Chyba trochę nie rozumiem tego co napisałeś.|Co z tego, że EDI to Normandia? Na Zielonym zakończeniu ona „żyje” a Normandia dalej się rozwala.|Na Niebieskim syntetykom nic się nie dzieje a Normandia też się rozwala (i w sumie nie wiem czemu EDI ginie skoro syntetycy nie powinni wtedy zginąć).|Tylko na czerwonym syntetycy giną i Shepard oczywiście też (jak na reszcie endingów) bo jest po części syntetyczny… no tak przynajmniej twierdzi gówniarz gwiezdny bo jednak Shep łapie oddech na Ziemi 😛
@Souyan|No zobaczymy jak to będzie, mi się wydaje, że EC może jeszcze bardziej rozwalić ending (choć wydaje się to dziwne to jednak prawdopodobne), a gracze jeszcze nie zapomnieli o ranie którą im BIoware zadało. Jednakże masz rację, albo będzie kolejna afera albo nie, zakładając, że EC będzie do kitu.
Mam nadzieję, że Extended Cut będzie potwierdzeniem teorii indoktrynacji. 1.9GB cutscenek, zapowiada sie ciekawie.