Mass Effect 3: Koniec dominacji facetów – pani Shepard pojawi się w materiałach promocyjnych

Na potrzeby materiałów promocyjnych pierwszych dwóch części Mass Effecta komandor Shepard był wykorzystywany jedynie w swojej męskiej wersji, co nie wszystkim się podobało. W przypadku „trójki” BioWare postanowiło zadowolić swoje fanki (no pun intended), zobaczymy więc trailera z She-Shepardem.
Jak poinformował David Silverman, dyrektor marketingu w BioWare na swoim Twitterze, studio uległo prośbom fanów i przy promocji Mass Effecta 3 zacznie wykorzystywać także wizerunek pani Shepard. Jak pisze:
Będzie trailer z żeńskim Shepardem. Odbyliśmy wczoraj spotkanie jej poświęcone. Pracujemy nad jej nowym wyglądem. Wy wszyscy za pośrednictwem Twittera i postów macie wpływ na to, jak będzie ona wyglądać.
To jednak nie koniec niespodzianek. W innym wpisie Silverman zapewnił, że kobieca wersja Sheparda pojawi się także na okładce edycji kolekcjonerskiej:
Zarówno męski, jak i żeński Shepard znajdzie się na pudełku kolekcjonerki. Po jednej stronie facet, po drugiej kobieta.
Czytaj dalej
104 odpowiedzi do “Mass Effect 3: Koniec dominacji facetów – pani Shepard pojawi się w materiałach promocyjnych”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
robicie problemy… @Darkmen – okładka ma dwie strony , więc odwrócisz ją i będziesz się patrzył na tą, którą chcesz…
I bardzo dobrze, bo gram she-Shepard.
@Mag123, ty to się nawet nie wtrącaj do dyskusji. On nie jest na forum od dziś.|A ty, Darkmen nie dramatyzuj. Dobrze będzie. W tym przypadku zgodzę się z Abyss’em. Okładka nie ma NIC wspólnego z jakością gry. Poza tym do premiery jeszcze kupa czasu. Może zrobią dwie wersje okładki 😉
I bardzo dobrze, bo milsze to oku.
Kobiety w tym uniwersum są wyjątkowo paskudne, także pani Shepard będzie tylko szpecić okładkę. Jednakże dobrze, że promują ją jako grywalną postać, bo Jennifer Hale zdecydowanie lepiej odgrywa swoją rolę niż jej męski odpowiednik. A wielu na pewno nie skorzystało z tej możliwości i żeńską wersją Sheparda nie grało. A warto – właśnie ze względu na głos. ;]
@Darkmen paskudnej baby? Nawet w avatarze masz „paskudną babe” @Mag123 też się tak zastanawiam…
@Mag123 – świeżak się odezwał i już pyskuje. Trochę kultury może? ;p Akurat z Darkmenem można polemizować i prowadzić dyskusję, więc nie wiesz, kogo zaczepiłeś. A argument „nie podoba się nie kupuj” jest tylko wyrażeniem Twojego braku argumentów w rozmowie. Mnie np. bardzo nie podoba się PKP. To co, mam kupić własny pociąg i położyć własne tory, żeby móc jeździć koleją? Trochę pomyślunku na przyszłość.
Żeby takie świeżaki jak Mag123 ubliżały starym weteranom cdaction.pl… Do czego to doszło?
No nareszcie. Dla mnie Pani Komandor Shepard jest twarzą serii.
Z tego co pamiętam wybór płci był dla graczy dostępny już od początku serii, więc widzę w tym zabiegu głównie element reklamy starającej się dotrzeć do szerszego grona odbiorcy (już po komentarzach widać, że co poniektórym taki zabieg bardzo się spodobał, reasumując reklama odniosła sukces). Natomiast jeżeli innym taka polityka reklamy, czy nawet konstrukcja samej gry (wybór płci) nie odpowiada warto by było zastanowić się poważniej nad jej ewentualnym kupnem, bo przecież towar nie spełnia oczekiwań…samo
to już nawet podyskutować nie można
narzekanie nic nie zmienia. Odnośnie komentarzy tyczących się feminizmu, sam jestem zwolennikiem wcześniejszego zapoznania się z licznymi opracowaniami socjologicznymi i antropologicznymi w tej materii, aby moc ustosunkować się do tego złożonego zjawiska i wyrobić sobie własne zdanie. Pozdrawiam 🙂
@Shion jeśli twierdzisz ze babki w ME są brzydkie to nie widziałeś mojej Shepard 🙂 |w save editorze można zdziałać cuda 😛
@Mag123, to nawet nie jest dyskusja. Wszedłbyś na forum i poszukał wypowiedzi Darkmen’a. On rzeczywiście dyskutuje.
@Smyro, ja z chęcią zobaczę 🙂
@smyro, to wrzuć screena, żebyśmy wszyscy mogli oczy nacieszyć
A momenty były? – Byli! ;S
Skąd Darkmen może wiedzieć jak wygląda okładka ME 3 ? Przecież na okładce ME 2 też jest kobieta.|A okładka może będzie ładna.Na razie tylko wiemy że będzie pan shepard i pani shepard.
Jakby dali na tę okładkę taką Shepkę jak tu: http:masseffect2faces.com/index.php?faceID=1717, byłbym zadowolony 😛 Ale na 100% dadzą tę ich domyślną mordkę.
Fakt, Darkmen przesadza. Ale poniżanie go nie jest dobrym sposobem na zdobycie sobie sławy na forum.
Popieram Amigos!
Ja nie wiem, jakoś faceci bardzo często lubią w grach kierować kobiecymi postaciami typu opalona blondyna w różowym bikini. Czemu więc kobiety nie lubią grać spoconymi, umięśnionymi facetami? ><
Ja nikogo nie poniżam ale jeśli tak to odebrał to przepraszam
omg 3 best czesc niby i takimi pierdulami sie zajmuja eh..
Już chyba wiem dlaczego dla niektórych ME wydawał się taki trudny – pewnie tworzyli panią Shepard a potem zamiast grać to patrzyli się na tyłek 😉 |Według mnie takie gry są po to żeby się wczuwać a nie stroić lalkę barbie. Przykładowo jeśli postać jest jakimś weteranem to walnę jej bliznę na mordzie dla klimatu, i nie ważne czy to będzie facet, czy kobieta (weteran to weteran).
Shepard kobietą?! A cóż to za dziwaczny pomysł? ;P
@Darkmen – ja Cię proszę, nie wal takich pomysłów jak z góry ustalony wygląd … Błagam Cię, okaż choć odrobinę litości ! A tak serio to naprawdę uważasz, że w ME kobieca wersja Sheparda jest paskudna ? Paskudne kobiety to były w Oblivionie ! ;]
To wszystko jest odgrywaniem roli i przede wszystkim znaczenie mają odczucia gacza – czy gra jest dla niego wystarczająco przekonująca, i płeć nie ma tu wielkiego znaczenia. Jestem pewien że nawet kobietom dziwnie by się grało np. w Modern Warfare, w którym 50% żołnierzy to kobiety…|Z tego samego powodu wielu ludzi nie lubi japońskich gier – bo np. chude postacie dźwigają miecze większe od siebie. Każdy ma inną tolerancję na takie rzeczy, ale zawsze jest coś, co jest bardziej znośne dla większości…
@smyro – trudno, żebym widział na własne oczy wszystkie twarze pani Shepard wytworzone na całym świecie, toteż Twojej też nie widziałem. ;p A napisałem o kobietach, wytworzonych przez BioWare, które każdy gracz może zobaczyć. I na ich temat twierdzę, że są paskudne. Zresztą, swoją Shepard też stworzyłem tak, żeby mnie się podobała. ;D
@McGrave – zgadzam się.
Shepard jako facet w ogóle do mnie nie przemawia. Moja mroczna pani komandor po stokroć bardziej pasuje niż ten pizduś He-Shepard z okładki gry ;D Tak w ogóle to po kiego grzyba takimi szczegółami zawracać sobie głowę skoro każdy gracz jest inny i w ME każdy Shepard również może być inny heh
Mag123 i do wszystkich- chodziło mi o panią komandor, nie Mirandę, Ashley czy kogo innego, w określeniu paskudna baba miałem na myśli właśnie panią komandor bo nie podobają mi się dziewczyny jakie można zrobić w Mass Effectach i nigdy naprawdę ładnej pani komandor nie zobaczyłem choć oglądałem różne filmiki. |A co do paskudnej okładki wyprostowanie, nie wiem czemu jednego mojego komenta tu nie ma: |Na cholerę na okładki M-Effectów dawać twarz komandora/pani komandor, już w poprzednich częściach takie cdn
pomysły mi się nie podobały choć grałem męskim Shepardem domyślnym, nie lepiej na okładce dać np. Normandię, napis N7, oczywiście napis Mass Effect 3 i np. Andersona (czy kogo tam, jeśli już ktoś być musi), przecież jest wiele gier które na okładkach głównych herosów nie mają np. Bioshock (no dobra, ten w grze też ryja nie ma), ale skoro zdecydowali się już na ten kreator postaci to mogą myśleć bardziej nad tymi okładkami, Shepard jest tam zdecydowanie niepotrzebny.
A tak w ogóle to wszystkie panie przepraszam za 'paskudne baby” bo nie tyczyło się to wszystkich dziewczyn a wyłącznie Female Shepard które jak wcześniej opisałem kompletnie mi się nie podobają (hmmm no chyba, żeby w końcu Bioware zdecydowało dać im także długie włosy to wtedy sam bym może spróbował) 🙂 W realu (nie sklepie 🙂 ) też wolę dziewczyny aby nie było wątpliwości 😛
@kinooperator – mi też okładkowy gość się nie podoba, ale nie dlatego że jest facetem. Jeśli chodzi o ME, to jak dla mnie płeć nie robi wielkiej różnicy, jednak rozumiem że dla kogoś wizerunek kobiety-żołnierza może być trochę mniej przekonujący…|W ME ludzie są stymulowani więc jest OK, ale w innych grach to mnie trochę drażni jak np. można biegać chudziutką jak patyk wymuskaną lalą i machać oburęcznym mieczem (tak jakby te kobiece postacie były dla facetów którzy lubią nie tylko grać ale i patrzeć na…)
u mnie PANI Shepard jest od pierwszej części 😉 i wygląda własnie tak jak na tym screenie ;d
Średnio mi się ten pomysł podoba…
kobiecy głos w ME2 był świetny(oczywiście w oryginalnej wersji)|http:www.youtube.com/watch?v=2sMEIdkLgnE
E tam, wielkie mi halo. Gdyby dali w bikini Shepardową to może byłoby co pisać. A tak? Nic nadzwyczajnego. Jutro i tak wszyscy o tym zapomnią.
vv Był ok, ale Maleshep jest jakiś taki bardziej przekonujący. No ale ja tradycjonalista jestem i w ogóle.
obojetne mi to i tak ciagne od poczadku sheperdowa i sheperdowca
Tak ogólnie co ciężko było zrobić przekonującą wyglądem Shepard. Może teraz jak popracują nad jej wyglądem, to będzie wyglądać lepiej. Nie wiem po co w ogóle jest ten pomysł. Faceci od zawsze byli znacznie ciekawsi w wyglądzie niż kobiety. A przynajmniej mieli ciekawsze rysy twarzy. Znając jaką gry mają skłonność do powielania stereotypów, nie spodziewała bym się niczego rewolucyjnego. Na pewno nie po Bioware.
iii tam…w sumie macie rację, że Wam się pomysł okładki nie podoba – bo po co tam męski Shepard? 🙂
no pun intended <- oho, jednak jest jakaś nadzieja, Piotrek66 chyba jeszcze może się wyrobić (zero ironii). Oby tak dalej.
„Ciekawa twarz” to kwestia estetyki, upodobań nawet orientacji, ludzkie oblicza budzą w nas szereg emocji a ich postrzeganie jest dalece zindywidualizowane, niektórym podobają się żeńskie rysy a innym męskie, to co w nich wartościowego zależy od osobistej percepcji, kontekstu…niestety w grach wszystko ulega/podlega uproszczeniu i stereotypowemu myśleniu, chociażby wspomniane panie w zbroi płytowej stylu bikini…przez ostatnie lata zjawisko fanserwisu dość łapczywie sięga po branże koreańskich mmo
(i nie tylko) wcześniej „dewastując” płodny i prężny rynek japońskich animacji (jak sam pamiętam jeszcze kilka lat temu było tego znacznie mniej) no ale cóż prawa rynku i sprzedaży są nieubłagane. W grach pod tym względem rewolucji nie będzie ale są małe, czasem niezgrabne kroczki w kierunku indywidualnych gustów, jak chociażby edytor postaci itp. itd.|P.S. @Darkmen też chętnie bym zobaczył na okładce „wypieszczoną” graficznie Normandię, to statek z bądź co bądź wirtualną ale jednak duszą i pięknie by
się prezentował na półce 🙂
mam do Was (graczy) pytanie. Dlaczego spora część facetów grających w gry (dotyczy to głownie RPG) wybiera postać kobiety na prowadzonego przez siebie bohatera?? może ktoś mi to jakoś wytłumaczyć, bo ja chcąc się mimo wszystko w pewien sposób jednak identyfikować z prowadzoną przez siebie postacią zawsze kreuję bohatera z zarostem 🙂
@vito30 ja czasami wybieram kobiety bo męskie modele są nudne, a kobiece nigdy się nie nudzą. Ale w ME gram facetem 😉
@vito30 po tylu latach grania w rpgi, bawi mnie widok heroiny powalajacej jednym uderzeniem najwiekszych „twardzieli”