16.02.2012
64
Mass Effect 3: Specjalna linia urządzeń od Razera
Electronic Arts po raz kolejny nawiązało współpracę z Razerem i razem z tym znanym producentem kontrolerów stworzy peryferia komputerowe sygnowane logiem Mass Effecta 3.
Podobnie, jak w przypadku Battlefielda 3, zestaw urządzeń z logo Mass Effecta 3 składać się będzie z myszki Imperator, dwustronnej podkładki Vespula, klawiatury BlackWidow, pada Onza Tournament Edition i zestawu słuchawkowego Chimera dla Xboksa 360, futerału na iPhone’a 4/4S oraz torby na laptopa.
Wszystkie te bajery ukażą się w marcu. Mysz kosztować będzie 79,99 euro (337,77 zł), klawiatura to koszt 139,99 euro (591,12 zł), zaś podkładka, pad, zestaw słuchawkowy, futerał i torba zostały wycenione odpowiednio na 34,99 euro (147,75 zł), 59,99 euro (253,31 zł),209,99 euro (886,71 zł), 24,99 euro (105,52 zł) i 79,99 euro (337,77 zł).
Czytaj dalej
64 odpowiedzi do “Mass Effect 3: Specjalna linia urządzeń od Razera”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Aha i to nie są przytyki do Ciebie, broń Boże 😛
Ogolnie – myszki A4Tech sa bardzo dobre, ale wszystko zalezy od danego modelu. Ich myszki optyczne to absolutna czolowka, ktora faktycznie robi miazge z syfiastego sensora uzytego w np. Lachesis. Niestety, laserowe myszki A4Tech juz dobre nie sa. Co nie zmienia faktu, ze jesli szukamy najlepszej mozliwej okazji, nic lepszego od x-748k nie znajdziemy. Odnosnie samego Razera – firma wycofuje z rynku wszystkie udane modele i zastepuje je drogimi, ale gorszymi produktami… Na chwile obecna lepiej je ognorowac.
Tak apropos A4Techów: http:forum.pclab.pl/topic/763371-Uwaga-na-nowe-A4Tech-X748K-z-VTrack/ Wszyscy teraz zamieniają dobre modele na przyssawki.
Po co w ogóle zawracać sobie głowę A4tech skoro można w podobnej cenie wyrwać logitecha mx518 albo nawet microsoft sidewindera (mam na myśli oryginalnego, od modeli x5 czy x8 radzę się wystrzegać).
Hmmm… a ja myślałem, że dawać 60zł za myszkę to dużo…
@kac666 – tak sie sklada, ze Sicewinder x8 jest bardzo dobra mycha. Poza tym A4Tech x-748k ma rownie dobry sensor, co MX518, a do tego regulacje wagi i ksztalt, ktory odpowiada wiekszej czesci uzytkownikow. mx518 jest bardzo duza myszka, a z wlasnego doswiadczenia wiem, ze u niektorychgraczy dluzsza praca z ta myszka powoduje bole palca serdecznego, co nie wystepuje w przypadku 748.
A ja mam palce krótkie. x-748k ma dobry kształt a’la Death Adder i materiałowo jest niezły. Acz przepłaciłem, bo w ZG mieli tylko w Media Markt…
@KWX75 – wiesz, wszystko zalezy od oczekiwan nabywcy. Kiedys kupienie sluchawek za 50zl to dla mnie bylo cos. Kiedy zaczalem interesowac sie audiofilia uznalem Sennheiser HD800 i Grado GS-1 za oplacalne produkty.xD
@Professor Racja, tyle że kupowanie A4techów to rosyjska ruletka jeżeli chodzi o jakość wykonania. Zresztą i tak zmienili ostatnio optykę na gorszą. A, i x5 jak i x8 oczywiście że są dobre tylko że ta pierwsza to po prostu sidewinder bez dodatków a paradoksalnie z tego co patrzyłem kosztuje więcej, a ta druga jest zdecydowanie za droga – można znaleźć lepszą myszkę w tej cenie.
Dawanie reklamy sprzętu jako newsa troche zajeżdża leceniem na kase…
heh patrząc na te ceny mam ochotę na 🙂
Inspiracje czerpali z tanich sklepów z zabawkami?
Razer strasznie się ceni a jedyne co oferuje to fajny design. Bo jakość pozostawia sporo do życzenia. Przykłady: Lycosa mirror miała problemy z panelem dotykowym który raz działał a raz nie. w końcu zupełnie przestał. Wymiana na gwarancji i panel ok ale klawira ma problemy z niedziałającymi klawiszami, tzn piszesz i nagle widzisz że nie działa jakaś litera. Pomaga wypięcie i wpięcie. Anansi często podczas gry zacina jakiś klawisz, głównie któryś z WSAD. Puszczamy a on nadal jak wciśnięty.
Pomaga dopiero ponowne wciśnięcie. Myszy Lachesis sztuk 2 mają te same problemy z czasowym „pływaniem” kursora, tj jakby się blokował np działa tylko w poziomie. Pomaga przetarcie lasera lub gwałtowne poruszanie myszą. Zdarza się że jedna z nich w ogóle nie reaguje po włączeniu kompa, pomaga ponowne wpięcie. Ciekawe że 3x tańszy Logitech VX Revolution nie ma takich problemów. Niby nic wielkiego ale strasznie irytujące. W produktach za tyle kasy takie rzeczy nie powinny mieć miejsca!