
Mass Effect: Andromeda – Gigantyczna kompilacja przezabawnych błędów i problemów [WIDEO]
Dwadzieścia minut pełne glitchów i bugów, na widok których nie da się nie parsknąć śmiechem.
Uwaga – w nagraniu pojawiają się sceny z późniejszych fragmentów gry.
Polecam zwłaszcza motywacyjną pogadankę (12:30). Przyznaję też, że mi te wszystkie błędy i wariactwa nie przeszkadzają – ba, dzięki nim przeciętna gra staje się nagle bardzo pamiętna.

Czytaj dalej
-
Duchowy spadkobierca Return to Castle Wolfenstein z datą premiery. Twórcy udostępnią pełną wersję...
-
Twórca Bayonetty i Devil May Cry krytykuje zachodnich wydawców gier....
-
Andrzej Sapkowski nagrodzony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
-
Valve blokuje wczesny dostęp grom dla dorosłych. Właściciel Steama...
104 odpowiedzi do “Mass Effect: Andromeda – Gigantyczna kompilacja przezabawnych błędów i problemów [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Warto zaznaczyć, że są tu duże spojlery odnośnie fabuły.
Jak ten shit dostanie wiecej niz 7 to sie powaznie zastanowie czy was jeszcze czytac a robie to od konca lat 90tych…
Nie wiem czy się śmiać czy płakać.
@Victarion to, że nowy mass effect ma problemy z animacjami nie oznacza, że jest słabą grą. No w sumie też mnie to trochę denerwuje ale osobiście przymykam oko i rozumiem, że to duża gra i z wieloma dialogami i twórcy nie mogli wszystkiego zrobić ręcznie to jest zautomatyzowane przy dużej grze polecam filmik poświęcony animacji w grach z tvgry. Ale co jak co za to powinni polecieć z oceny o jakiś 1 punkt.
A no i jeszcze pozostaje nadzieja w modach
@Victarion, jaki gniot? Grałeś, przeszedłeś całą grę, że juz masz wyrobioną opinię? To są błędy z całej gry skompilowane do 11min, gdy się gra to się nie zwraca na nie aż tak uwagi bo nie atakują nas co chwilę! Jak zarzucę kompilacją błędów z Wieśka 3 to też powiesz, że gniot? Z każdej najlepszej gry można zrobić taki wyśniewczy filmik.
@Victoria – żywisz jakąś osobistą urazę do tej gry? Ktoś z BioWare Cię skrzywdził?
Matko boska… człowiek sobie nie wyobrażał jak bardzo zbeszcześcili tę grę. Co oni zrobili, przecież to Ubisoft dzierzy palmę „to jest z bugami i niegotowe, ale wydamy to” xD
I oto legenda stała się pośmiewiskiem.
Ludzie, którzy nie wyrażają sprzeciwu w obliczu takiej amatorszczyzny, jaką przedstawia sobą ME: Andromeda, to chyba „kupili” tę grę za pieniądze rodziców. Bo nie wierzę, że ktoś wydał 200+ zł własnych pieniędzy na taki badziew i jest w stanie nadal bezkrytycznie wychwalać BioWare pod niebiosa.
@kuchta1 Frostbite’a raczej nie da się modować|A to, że gra jest Mass Effectem wcale nie oznacza, że nie powinna dostać słabej oceny
@Poganin – ja kupiłem i wyobraź sobienikt mnie do tego nie zmuszał. Mogę nawet sobie kupić wiadro g… za te 200 zł i nic Ci do tego bo to moje pieniądze. I czemu bezkrytycznie? Widzę błędy tam gdzie są ale nie przeszkadza mi to w dobrej zabawie. Widzę, że misją niektórych tutaj jest wylewanie swoich żali Mimo, że nie kupili i nie grali
@kuchta1 @Fear87 MASSDEFFECT akurat grafike to ma najlepsza ze wszystkiego pomijam juz te tragiczne animacje itd choc za nie tez nalezy ja potepiac i sie nie cackac, ale ta gra to po prostu jest Bubel i to propagandowy ze zboczeniami typu kocham kosmite potwora ja pier@! haha kto to wymysla…nie zycze sobie zeby w grach atakowac mnie aktualna polityka i wciskac mi jakies brednie na sile|@ LimaksokiM tak misiu zywie osobista 😀
LimaksokiM wiadro gowna za 200pln ? wymagajacy z ciebie gracz nie ma to tamto nie dziwne ze takie crapy wychodza co jakis czas skoro jest popyt…
Jest śmiesznie. Widać że gra po prostu za wcześnie wydana została. Powinni sobie dać jeszcze miesiąc, dwa na poprawki z porządnymi beta testami a nie tak kase wyciągać za półprodukt.
Aż 5 minut wytrzymałem, niestety to fakt iż jest bardzo niedopracowana.|Subiektywnie – mogli by zlecić poprawki dla CD Projekt Red 😛
@ Victorian – widzę, że gra nie spełnia Twoich oczekiwań. Po co czytasz newsy o niej, komentujesz, emocjonujesz się? Nie kupuj, nie graj, zapomnij. Nie ma obowiązku grania. A misiu to zarezerwuj dla swojego chłopaka 🙂
Ale sobie na Andromedzie kliki zbieracie nie? Z resztą nie tylko wy. Cała wasza śmietanka z Gram.pl na czele 😛 Zaczyna mnie męczyć ta sytuacja, bo mimo że ta część faktycznie odstaje od trylogii, ale też nie jest tak zła jak wszyscy próbują ją przedstawić. |@Poganin kupiłem za własne ciężko zarobione pieniądze. Nie żałuje ani złotówki :3
@magick200 nie mówię, że jeśli to mass effect to musi dostać wysoką ocenę. Uważam, że sama w sobie gra jest dobra, prawda, że jest niedorobiona i przez to powinna stracić na ocenie końcowej. Uważam, że andromeda nie przebije swoich poprzedniczek i to nie ze względu na animację czy błędy ale mogę się mylić jeszcze nie zagrałem to jest moje zdanie. Jeszcze co do animacji to w poprzednich częściach nie było szału a teraz widocznie przedobrzyli. A no i jeszcze ta cena, za wysoka dużo za wysoka.
Cena rośnie, a jakość spada…
@DETHKARZ: I będzie tak dalej, jeżeli ludzie kupują taką miernotę. No ale co poradzisz, jak niektórzy mają więcej forsy niż rozumu. Na dłuższą metę stracą na tym wszyscy, bo kupując gry niedopracowane i zabugowane za pełną cenę, gracze wyrażają swoje przyzwolenie na taki stan rzeczy.
@ Poganin – rozumiem, że kupujesz gry tylko pozbawione błędów. Ile masz ich w swojej kolekcji? 5?
@DETHKARZ – to tak jak z chlebem. Przestańmy go kupować. Pokażmy piekarzom, że więcej rozumu niż pieniędzy. Następne w kolejce – wędliny 🙂 Jak dobrze, że wszystkie klasyki z lat 90 były do bólu dopracowane
Mnie tam jakoś to nie przeszkadza, gra mi się bardzo dobrze. Bardziej denerwują niektóre zadania w grze: przeskanuj to, znajdź tamto. I na każdej planecie jest takie zadanie.
Szczerze to zastanawiam się ja przypadkiem nie gram w jakąś inną wersję. Z pokazanych błędów to ja doświadczyłem – wnikanie w tekstury, ale nie przeszkadza mi to w rozgrywce i występuję w każdej grzej, ,,My face is tired” oraz kiepski wygląd twarzy Keri T’Vessa. Pozostałych błędów nie spotkałem, a mam na to czas, bo pozwalam by każdy dialog został przeczytany, więc musiałbym to zauważyć. Ja jestem zadowolony z gry i nie mogę się doczekać dalszego rozwoju fabuły.
Grę kupiłem mając wielkie obawy co do jakości rozgrywki, teraz nie wiem skąd brały się te obawy, chyba zbyt dużo naczytałem się hejtu jaki ludzie zrobili, mam za sobą około 30 godzin i zostaje mi tylko śmiać się z ludzi, napędziliście mi stracha, mimo kilku potknięć gry bawię się przednio, dokładnie tego szukałem. Dziwi mnie tylko to, że gra zbiera takie cięgi od wielu osób, czy mieli oni styczność z tą produkcją czy tylko oglądali dziwne filmiki na yt oczerniające grę.
Śmieszy mnie klub stałych bywalców na forum, co tak namiętnie hejtują ME:A. Sprawiacie wrażenie, że więcej czasu spędzacie na forum CDA hejtując nowego Mass Effecta niż grając w te swoje dopieszczone perełki bez wad. Śmieszy mnie ta gra pozorów, gdzie niby hejtujecie mankamenty nowej gry BioWare, a tak naprawdę Wasza nienawiść bierze się z niechęci do wartości jakie cenią sobie twórcy ME. Moglibyście choć raz być szczerzy i przyznać, że niezależnie od jakości gier BioWare’u i tak będziecie je hejtować, bo
nie znosicie lini ideologicznej firmy. Wychodzę z założenia, że musi Wami kierować nienawiść i zacietrzewienie, bo jeśli mi nie pasuje jakaś gra, to wyrażę swoją opinię na jej temat, ale nie będą z uporem maniaka śledził wszystkich newsów i przesiadywał pół dnia wdając się w jałowe dyskusje i pisząc więcej komentarzy pod grą „która jest tak beznadziejna, że nie wydałbym na nią 15 zł i która w ogóle mało mnie obchodzi…” niż na newsach o grach, którymi się jaracie.
@LimaksokiM no myslaem ze sie zakochales we mnie w koncu napisalem do mnie victoria(to pewnie skutki massdeffecta) a i dzieki za zayeabiste porady tez ci dam jedna…Po co czytasz moje wypociny o niej, komentujesz, emocjonujesz się ?
Śmieszy to, jak czepiacie się jednego elementu gamingowego rzemiosła – animacji, a pomijacie całą masę fajnych rzeczy w tej grze. No ale przecież nie można wymagać od hejtera obiektywnośći. Dzieci metacritica i youtube’a. Nie trzeba w grę pograć, aby wiedzieć, że jest beznadziejna, wystarczy pooglądać sobie 10 minut gameplaya na youtubie i poczytać opinie innych 'obiektywnych’ na metacriticu. Ciekawe jest to, że zdecydowana większość co grała w ME:A ocenia go pozytywnie – nie przez różowe okulary, zauważa
mankamenty gry, jednak pisze że odczucia są generalnie bardzo pozytywne. No i grupa ludzi która nie grała, jednak wie, że gra jest beznadziejna. Bo TWARZE, bo ANIMACJE, bo BIOWARE, bo GEJE, bo LEWACTWO, bo SJW. Kupiłem za prawie 200, gra mi się świetnie. Czerpię przyjemność z gry i opinia malkontentów mnie mało obchodzi. Waszych gier, które mi nie podeszły hejtować nie będę, bo mnie mało obchodzą.
@Xellar|Gdyby cię to nie ruszało, to byś tego nie napisał xD
@Victorian – nie schlebiaj sobie, słownik mi tak poprawił. Po co? Z prostej przyczyny – bo śledzę tę grę od zapowiedzi, interesuje się nią, gram w nią (w przeciwieństwie do Ciebie). Pytanie po co Ty tu jesteś? I daleko mi do emocjonowania się. Z resztą – ciężko dorównać Twoim wiadrom kwasu i nienawiści jakie wylewasz na tą grę (w grę w którą nie grasz i której nie kupiłeś)
Kupować gry w takim stanie, to jak kupować chleb z chrupiącą, zwęgloną skórką. Niby chrupiący, ale smak pozostawia wiele do życzenia i nikt takiego nie je jeśli jest o zdrowych zmysłach. Gra w tej formie to abominacja.
@2real4game|Może się źle wyraziłem, opinie malkontentów nie psują mi radości z rozgrywki i nie wpływają na mój odbiór samej gry. Czy mnie ruszają? W małym stopniu. Ot, poświęcę 10 minut swojego czasu, żeby napisać posta i wrócę do swoich spraw. Na pewno ruszają mnie w dużo mniejszym stopniu od hejterów ME:A, którzy spędzają pół dnia na czytaniu o ME:A, oglądaniu kompilacji z ME:A, komentowaniu w internecie artykułów i newsów o ME:A i opdisywaniu na komentarze 😉
Hah, gdyby w tej grze tylko animacje nie grały to pół biedy, ale tragiczne dialogi, średniacka fabuła i słabe gameplayowe rozwiązania pogrzebują tą produkcją.
przecież zamsit MA:A dało się wziąć jakąkolwiek grę, nawet wiedźka 3 z premierowego stanu i zrobić kompilację bugów, no i mamy crapa… zaraz, mamy ?
Gra życia 🙂
@LimaksokiM spoko wracaj do swojego wiadra konsumowac.
Ci co komentują i nie wiedzą co jest w grze – nie ma tam żadnego „lewactwa” czy agresywnego propagowania homoseksualizmu. O tym, kto jest homo, a kto bi dowiedziałem się dopiero z neta, bo z gry tego wywnioskować nie potrafiłem.|Ogólnie grę polecam, ale radzę się wstrzymać z zakupem, aż duża część błędów zostanie naprawiona (wczoraj zniknął mi dźwięk i musiałem grę zrestartartować). Za półroku z mniejszą ilością bugów będzie to o wiele lepsza gra.
Ciekawe mam przegrane już blisko 20h w Andromede i nie spotkałem żadnego z powyższych bugów. Nie wiem czy związane jest to z tym że gram mężczyzną czy po prostu owe bugi są rzadkością a jedynie ktoś usilnie stara się wmówić że grą to jeden wielki bubel.
https:www.youtube.com/watch?v=nPOlAPsazHs I’d write more, but my face is tired -_-
@Victorian – dzięki, naprawdę hejt najwyższych lotów, mniam! A Ty dalej mi nie odpowiedziałeś na pytanie po co tu jesteś. Pewnie sam tego nie wiesz…|@ greedosk – krytycznie to się wypowiedział Scorpix. Pisanie, że gra to: porażka, crap, gniot, gówno, pomyłka itd to na prawdę nie jest krytyka, to hejt. Mam nadzieję, że widzisz tę różnicę.
Powiem szczerze że osobiście jestem grą zawiedziony. Nie raz nie dwa i nie 20 wykonując jakieś zadanie miałem głęboką nadzieję że skończy się na tym filmiku który oglądam, a ono ciągnęło się dalej. To nie jest za dobra laurka dla gry. BTW. Czy tylko u mnie AI tak moich towarzyszy jak i wrogów to klasa 'down z klinicznym debilizmem’?
@Scorpix czy tam propagowanie tego LGBTQPXYZ jest to nie będę oceniał ale jeden z NPCów zapytany dlaczego tutaj przyleciał w jednym z pierwszych zdań podał mi swoje męskie imie (w sensie że postać to trans). Z lekka to nachalne było bo nie miało specjalnie znaczenia dla reszty wypowiedzi.
Hahahahaha huhuhu ale gówno xD [hahaha, hhuhuhu – ale masz ostrzeżenie, a że to już piąte na twoim koncie, to hahaha, huhuhu, do widzenia – Smg]
Ukońzyłem grę w 55 godzin. Od 15 godzin gram po raz drugi i w sumie raz czy dwa miałem jakieś żenujące lipsynki, a pomijając to, że Cora ma twarz jak Frankenstein po zmianie płci, to reszta jakoś mi nie przeszkadza. No dobra, Sara czasem dziwne grymasy robi, no ale… Wszystkim hejterom, co to gry nie widzieli ale oglądali filmiki w necie, powiem tylko, że to jak z oglądaniem porno i uprawianiem seksu. Spróbujcie, a zrozumiecie. 🙂 Oczywiście nie zamierzam nikomu zabraniać hejtu, skoro musi. Ale kulturalnie
Ja staram się zrobić grę prawie na 100% (przy czym pomaga całkiem fajny model jazdy Nomadem) oraz rozmawiam cały czas z załogą. Nie śpieszy mi się jakoś w odróżnieniu od wielu recenzentów i mogę eksperymentować z umiejętnościami, czy wyszukiwać ciekawych rzeczy (mój profil psychologiczny w leksykonie, informacje, jak traktuje mnie dany czlonek zalogi czy inne ciekawe rzeczy).|Ta gra ma potencjał być czymś wielkim, ale niestety został on zmarnowany i gra jest dość nierówna w swym wykonaniu.
Aha licznik wskazuje 61 godzin (multi chwilę też pograłem, więc można się trochę pobawić, tymbardziej, że różnych questów jest od groma).
Ta gra wygląda jak te głupkowate filmiki z gmoda.