rek
rek

Mass Effect: Andromeda – Gigantyczna kompilacja przezabawnych błędów i problemów [WIDEO]

Dwadzieścia minut pełne glitchów i bugów, na widok których nie da się nie parsknąć śmiechem.

Uwaga – w nagraniu pojawiają się sceny z późniejszych fragmentów gry.

Polecam zwłaszcza motywacyjną pogadankę (12:30). Przyznaję też, że mi te wszystkie błędy i wariactwa nie przeszkadzają – ba, dzięki nim przeciętna gra staje się nagle bardzo pamiętna.

rek

104 odpowiedzi do “Mass Effect: Andromeda – Gigantyczna kompilacja przezabawnych błędów i problemów [WIDEO]”

  1. marcusfenix345 27 marca 2017 o 21:29

    Mam wrażenie, że komuś u was w redakcji zapłacili, że taki negatywny rozgłos. Wybaczcie, ale nawet Arkham Knight nie był tak hejtowany w waszych newsach jak ME. Więc coś tu jest bardzo nie tak.

  2. @marcusfenix345, chyba masz sklerozę. Poza tym to marne porównanie bo tamta gra miała zwyczajnie gównianą optymalizację więc poza jakimś filmikiem z potwornym klatkowaniem była jej niekompetencja mało widowiskowa. Poza tym podejrzewam że to takie studzenie gównoburzy która nadejdzie jak ludzie przeczytają jaką ocenę ME dostał od redakcji. Coś na zasadzie: hej, nam się gra podobała ale żeby nie było że nie ostrzegaliśmy to było multum przykładów jak to wygląda.

  3. Dostanie 8 od Smuga, zobaczycie. Na tyle zasługuje. Jak napisał Scorpix, miała potencjał by być czymś więcej, a jest po prostu dobrą grą z masą drobniejszych i większych błędów. Szkoda, że ludzie aż tak bardzo fiksują się na animacjach. Przynajmniej dla mnie, nie jest to najistotniejszy element rozgrywki. A raczej staram się podchodzić holistycznie do tematu.

  4. Sigh, NAPRAWDĘ chciałem, żeby ta gra była dobra. Informacje z 3 ostatnich lat nie napawały optymizmem, ale starałem się mieć otwarty umysł. Potem były te wczesne recenzje, w tym ta jedna dla chyba gamespotu, które mówiły o nie tylko o bugach, problemach z mimiką i modelach, ale z dialogami, voiceactingiem i fabułą. Cena też nie zachęcała, na originie powyżej 200, w sklepach 190-200 zł. Postanowiłem w końcu wypróbować triala i zobaczyć, czy faktycznie jest aż tak źle. Przy końcówce tutoriala……

  5. mój Ryder zrobił ten spazmatyczny wyraz twarzy, symbolizujący prawdopodobnie ból, ale powiedziałem: dobra, nie będzie, że go boli. A potem zdarzyły się 2 kolejne błędy z filmów (kaczkochód Lexi i „latający” wzrok Liama i Cory). Ja wiem, że to tylko kilka bugów z początku, ale ciężko jest mi grać z poczuciem, że te durnowate, psujące według mnie imersję błędy, mogą się pojawiać tak samo, jak na tej kompilacji u góry. Jestem fanem tej serii, ale nie wydam 200 stów za, według mnie, mocno średniego Mass Effect.

  6. @Gavriel6|Moim zdaniem tej grze należy się ocena 8 lub 9 w zależności od tego ile bugów usuną. Gamespot niestety wyolbrzymia. Rzeczywiście są problemy z tym co wymieniają, ale w ten sposób, że jest po prostu raz lepiej, a raz gorzej, choć do bohaterów i towarzyszy nie mam większych zastrzeżeń, lecz problem dotyczy dużej części NPC, a fabuła jest taka jak zwykle, bo po ME nie ma co się spodziewać drugiego Nier: Automata.|Gra jest grywalna, ale strasznie nierówna w wykonaniu, :/

  7. @greedosk|Wiesz. Tutaj jest jakaś analogia. Przy ME: A ludzie tylko gadają o tragicznych animacjach i wielu błędach i nic nie mówią o dobrym gameplaye’u i o wielu fajnych rozwiązaniach, które grze wyszły doskonale (np. uzupełniający się na bieżąco dziennik opisujący nasze relacje z innymi czy fakt iż postacie pamiętają co się zdarzyło w przeszłości i w dialogach znajdzie się do tego odniesienie), a przy Nier, że to japończyzna dla weeboosow i ma okropną grafikę, zapominając o boskim OST i wspaniałej fabule.

  8. @Scorpix Należy się 8 lub 9? Albo żartujesz albo masz ogromny problem z inflacją ocen. Na ósemkę to zasługiwało ME3, które pomimo skopanego zakończenia i nierównego poziomu w zadaniach z głównego wątku i tak było nieporównywalnie lepsze od Androbiedy. Skopane animacje to tylko kropla w morzu problemów tej gry.

  9. @Deadwing Jest rok 2017 a wy dalej te swoje pierdolamento o zakończeniu mass effecta 3. No i co niby z nim było nie tak, co było słabe, co Ci się nie podobało i co byś zmienił? Dawno już je naprawili po dodaniu wszystkich DLC ale nadal jeden za drugim powtarza ten sam slogan, że przecież zakończenie ME3 było skopane.

  10. Graficznie wyglada super planety tez sa fajne ale….ALE :|te animacje bardzo przeszkadzaja niestety, menu jest zbyt skomplikowane i nieczytelne i jest za duzo mniejszych menu. z tego co widzialem 6/10 i zagrac ale nie podczas premiery i kupic jak naprawia albo bedzie promocja . Ta gra 200 zł warta nie jest

  11. To już naprawdę robi się zabawne :)|Osoby grające: gra dobra/bardzo dobra z błędami|Osoby niegrające: do d…, g…, crap, androbieda, mass deffect |Komentarz Smuglera odnośnie filmów porno i seksu chyba jak najbardziej trafny 🙂

  12. @LimaksokiM nie komentarz nie trafny osoby krytykujace a nie slepo hejtujace graly w ta gre ale jak chcesz to tlumacz sobie tak dalej.

  13. @ Victorian – a Ty do której grupy siebie zaliczasz? Poczytaj sobie komentarze – większość negatywnych opinii jest pisana na podstawie takich filmików jak te powyżej. Czy jest problem z animacjami? Jest. Czy modele twarzy są brzydkie jak plastikowe lalki? Są. Czy to przekreśla całą grę? NIE. Ale na YT ciężko zagrać, więc lepiej przekreślić grę na podstawie jednego jej elementu. PS polecam znaki interpunkcyjne, naprawdę fajna rzecz 🙂

  14. @LimaksokiM: Tobie ktoś płaci za wchodzenie tutaj i takie zaciekłe bronienie Andromedy i Bioware’u oraz naskakiwanie na krytykujących? Psioczysz, że ludzie Ci grę obgadują jakbyś miał w tym własny interes. Jak Ci się tak Andromeda podoba, to dlaczego siedzisz tutaj i robisz za darmową reklamę zamiast grać i cieszyć się doskonale wydanymi pieniędzmi?

  15. @Poganin – mógłbym Cię spytać dokładnie o to samo 🙂 Naskakiwanie na krytykujących? Krytykujących tutaj mogę policzyć na palcach jednej ręki i do nich nic nie mam. Mam za to, do takich ludzi jak Ty którzy próbują mi wmówić, że gra przy której się bardzo dobrze bawię to śmieć i którzy bardzo martwią się moimi 200 zł. Oczywiście, że gram ale tak się składa, że nie robię tego cały dzień więc w „wolnych” chwilach lubię sobie poczytać w jaką kiepską gram grę i podyskutować rzeczowo i „na poziomie” 😉

  16. Ograłem ME2, teraz odświeżę sobie ME3, a 4 ogram jak stanieje. A ta główna laska to wygląda jak niedorozwinięta 14-latka…

  17. Tak się skupili na scenach erotycznych i wspieraniu homo, że zapomnieli o reszcie xD

  18. @Aneno Misja na Ziemi to najsłabszy i najmniej dopracowany etap w grze. Jedynym jasnym punktem tej misji jest bieg do przekaźnika, ale i to zepsuli dodając w DLC Normandię lądującą tuż pod nosem Harbringera. Generalnie grzeszki trójki długo byłoby wymieniać ale bardzo dobrze punktuje je ten film – https:m.youtube.com/watch?v=zlDyol1hs4g

  19. @LimaksokiM: Tak, to Ty zacząłeś się ludzi czepiać. W swoim pierwszym komentarzu od razu przyssałeś się do Victariona z osobistą wycieczką.|Jak mi się jakaś gra podoba, to w nią gram i mam gdzieś, co sądzą o niej malkontenci. Ale ja jestem dziwny. I w przeciwieństwie do Ciebie mam nieco wyższe standardy i za moje pieniądze oczekuję produktu wykonanego starannie, a nie na „odwal się”.|Jak Tobie się gra podoba – świetnie, moje gratulacje. Ale nie odmawiaj innym prawa do krytyki, jeśli poczuli się zawiedzeni.

  20. @Poganin krytyka a rant to dwie różne rzeczy.

  21. @ Poganin – ok, tylko, że z mojej strony wygląda to trochę inaczej. Od jakiegoś tygodnia (albo i dłużej) każdy news dot. Andromedy jest okraszony wiadrem pomyj wylewanych przez wspomnianego Victoriana. Zaznaczmy, że całkowicie pozbawionych obiektywizmu. W końcu nie wytrzymałem i spytałem wprost co go boli, choć Ty to widzisz jako atak z mojej strony. Tak ja Wy czujecie potrzebę mieszanie tej gry z błotem tak ja czuję potrzebę jej bronić – ale przed hejtem a nie przed krytyką (…)

  22. (…) Po za tym różnica między nami jest taka, że ja mogę Wam podać całą listę rzeczy któe w grze mi się podobają i taką samą listę rzeczy które nie wyszły. I to by była krytyka (patrz komenty Scorpixa). Ty z kolei nie odmawiaj mi cieszenia się grą i wydawania zarobionych przeze mnie pieniędzy. Dziwne, że Wy możecie źle się wypowiadać o grze na podstawie YT a ja nie mogę negować Waszych wypowiedzi na podstawie doświadczeń z gry. Ot , podwójne standardy….

  23. @LimaksokiM: Jeżeli odczuwasz potrzebę obrony gry przed według Ciebie niesłuszną krytyką, to podkreślaj jej dobre strony, a nie atakuj krytyków. Jakoś nie widzę, żeby ktokolwiek pisał, co jest w grze dobrego. Krytyka słusznie leje się na błędy w animacjach, drewniane dialogi i grę aktorską, źle zrobione twarze postaci, niepotrzebnie pogmatwany interfejs, powtarzające się na każdej planecie questy wyjęte z jakiegoś MMO, ale jakoś nikt nie pisze, co jest w grze naprawdę dobre. (CDN)

  24. Na forach polskich i angielskich nie widać pochwał dla gry za to, co autorom wyszło. Ludzie ograniczają się do powiedzenia, że u nich takie bugi nie występują i na tym się kończy. Jedyne pozytywne komentarze, jakie widzę dotyczą walki i eksploracji planet. Jak chcesz zanegować „hejt” krytyków, to podaj kontrargument, a nie jedziesz po ludziach. Ja obstaję przy swoim stwierdzeniu, że płacenie 200 zł za ten produkt w jego obecnym stanie jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto, bo wady przesłaniają mi mocne strony.

  25. @ Poganin – a dzieje się tak dlatego, że ludziom łatwiej rzucić tekst w stylu „co za gówno” po obejrzeniu gameplayu na YT niż spędzić z grą kilka godzin i wyciągnąć wnioski ze swojego doświadczenia z grą. A jaki kontrargument mam podać na skaszanioną mimikę lub modele twarzy wyglądające jak krzyżówka ryby z plastikową sex lalką? Sęk w tym, że ludzie tylko na to zwracają uwagę bo to widać na pierwszy rzut oka. A pod tymi brzydki mordami kryje się stary dobry ME. I proszę wskaż palcem gdzie jadę po ludziach?

  26. Widzisz, żeby spędzić nad grą kilka godzin, trzeba ją najpierw kupić. Za 200 zł. A dotychczasowe spostrzeżenia graczy i filmiki na YT do tego nie zachęcają. Ok, więc całkowicie pomijając to, co jest w grze złe, wymień mi 5 rzeczy, które Andromeda robi naprawdę dobrze.|A z tym jechaniem po ludziach to źle się wyraziłem, bo miałem na myśli to, że zamiast podawać kontrargumenty dla krytyki to krytykujesz krytyków za krytykę.

  27. @LimaksokiM „każdy news dot. Andromedy jest okraszony wiadrem pomyj wylewanych przez wspomnianego Victoriana. Zaznaczmy, że całkowicie pozbawionych obiektywizmu” konkrety poprosze gdzie ten brak obiektywizmu ? btw @Poganin ma racje opisal w sumie recenzje dunkeya z wczoraj i nie tylko jego Worth a buy mowil podobnie i wielu innych czy moze uwazasz ze ci goscie tez w nia nie grali ? 200pln za takia amatorke to KPINA totalny regres.

  28. Coś nie mogę się doczekać nowego CDA. Jak Smuggler postawi *+ lub więcej, to dopiero będzie się działo.|@poganin|Ten Mass Effect ma dość widoczne wady, ale również kilka rzeczy udało się dobrze lub bardzo dobrze, ale masz rację w tym, że warto poczekać trochę czasu przed kupnem, bo choć gra się świetnie i gra z czasem się rozkręca (zwłaszcza, gdy lepiej się pozna postacie) to ma sporo bugów, które powinny zostać załatane.|@Victarion|Proszę zacznij używać przecinków, bo to się ciężko czyta.

  29. 8+ lub więcej miało być.

  30. @ Poganin – otóż trial jest do ogrania w ramach Origin/EA Access więc wcale nie trzeba łożyć 200 żeby się z grą zapoznać. Miejsce nie zachęca na rozpisywanie się więc postaram się mega streścić:|1 – rozwój postaci (dowolność rozwoju umiejętnośći)|2 – walka(większa mobilność i dynamika, rozwój walki wręcz)|3 – eksploracja planet (dużo rzeczy do odkrycia, zróżnicowanie planet, Nomad)|4 – dziennik, leksykon i interfejs (wszystko bardzo klarowne i poukładane)|5 – crafting (dostępne 3 technologie i masę sprzętu)

  31. O każdym punkcie mógłbym się rozpisywać ale nie ma na to miejsca. Mógłbym też listę oczywiście znacznie wydłużyć. Odnośnie ceny to ja gram na konsoli więc dla mnie 216 zł które zapłaciłem to i tak mniej niż zwykle za premierę gry AAA|@ Victarion – wspominanie o jakiś czarnych rasistach którzy pracowali nad grą lub, nazywanie BioWare tęczowym rzyganiem uważasz za obiektywne? Wydaje mi się, że Twoje osobiste poglądy mocno odciskają piętno na ogólnym odbiorze gry przez Ciebie

  32. @Scorpix na pewno nie ciezej niz gra w…

  33. @LimaksokiM widze ze nie oreintujesz sie w temacie otoz tak nad gra pracowali rasisci twoja kasa poszla miedzy innymi do ich portfeli i zadna to tajemnica ze BIOWARE od paru lat stal sie tuba proagandowa dla SJW…i to wlasnie osobiste poglady tych ludzi sa glowna przyczyna hejtu i krytyki a nie babole techniczne oto sie rozchodzi w tej calej sprawie jesli siegnac glebiej.

  34. @victarion|Czyli mam rozumieć, że jakby Wieśka zrobiła banda erotomanów (scenki) oraz rasistów (brak czarnych i wszystkie rasy oprócz ludzi są szkalowane) to gra byłaby gorsza?|Tyle, że ja czytam, a ty nie grasz, więc mnie to jednak może bardziej przeszkadzać.

  35. @Victarion – chyba wyjdę na ignoranta ale naprawdę mało mnie to obchodzi jacy ludzie robią gry. Idąc tym tokiem myślenia jako ateista nie powinienem kupować gier robionych przez osoby wierzące ponieważ część tego co zarobią dzięki mnie mogą oddać na swoją religię czego nie popieram… Ja tam raczej oddzielam prywatny światopogląd od szeroko pojętej kultury.

  36. @Victarion|Choc o pewnych developerach Andromedy z kontrowersyjnymi pogladami wiem (niektorzy juz zreszta w BioWare nie pracuja), to z tym, ze studio jest tuba propagandowa dla SJW bym nie przesadzal. Tak samo jak i z naduzywaniem okreslenia SJW, bo obecnie SJW funkcjonuje na tej samej zasadzie jak „lewak” – wcale nie trzeba nim byc, wystarczy, ze ma sie poglady odrobine bardziej liberalne od drugiej osoby i od razu ryzykuje sie zostanie nim nazwanym…

  37. @LimaksokiM: Dzięki, właśnie o taki skrót mi chodziło.

  38. @Keddav Nie ma żadnych szans żeby studio należące do EA zdecydowało na powtórzenie całego motion capture i przerobienie wszystkich animacji w grze. Po pierwsze, to są ogromne koszty, pod drugie – każda gra zarabia najwięcej w czasie pierwszych paru tygodni od premiery, zanim w ogóle skończyliby robić taki patch, to już nie będzie po co go wypuszczać.

  39. @LimaksokiM prywatne poglady mi nie przeszkadzaja co innego jak wysoko postawiony pracownik sie z nimi obnosi nie jako prywatnymi i do tego chwali sie wsparciem ze strony przelozonych wspolpracownikow cos tu jest nie tak…zreszta napisalem to tylko dlatego ze zarzuciels mi nie obiektywnosc |@ Tesu ja nie naduzywam daleki jestem od generalizowania wrzucania do jednego wora ale BIOWARE sie przyjzalem troche sprawdzilem kto kim jest, zreszta wystarczy zagrac w dragon age teczowa inkwizycje i widac wyraznie

  40. czarno na bialym…przez kogo ta gra jest robiona i dla kogo a tego mi wystarczy w normalnym zyciu nie chce zeby mi tu nachalnie wciskano taki szajs.|@Scorpix mozesza rozumiec to…jak tylko chcesz albo zadac sobie pyt kogo wespre finansowo dajmy na to kupilbys gre od pedofilow ? nie odpowiadaj wiem ze nie.

  41. @Victarion|Jaki „szajs”? Romanse, w tym homoseksualne, byly mozliwe juz w pierwszym ME, prawda? Dwa – nikt Cie przeciez nie zmusza do romansowania z facetami w grze – to jest jedna z mozliwosci, a nie cos, do czego zmusza graczy glowny watek fabularny. Trzy – jest pewna i to calkiem spora roznica miedzy pedofiliami a ekstremalnymi SJW, niezaleznie od tego, jak bardzo ci ostatni moga byc zryci pod beretem.

  42. Szajs LGBT CDHGJSKDKG…taki szajs.

  43. @Victarion|”szajs LGBT” nie przeszkodzil trylogii Mass Effect byc doskonale przyjeta zarowno przez recenzentow jak i graczy opowiescia z zapadajacymi w pamiec bohaterami, miejscowkami i wydarzeniami oraz po prostu dostarczajaca swietnej rozgrywki gra. No ale zdaje sie, ze kazdy widzi to, co chce. Ja w Ianie Mckellenie, filmowym Gandalfie i Magneto widze swietnego aktora, dla innych to przede wszystkim gej.

  44. Jak ty nie widzisz skrajnie nachalnej propagandy w Dragon age teczowa inkwizycja to nic nie poradze a o trylogi masseffect nic nie pisalem to juz tylko ty, bo ja tam takich bzdur jak w inkwizycji nie widzialem ani nie slyszalem. |@Keddav problem wlasnie w tym ze w ostatnich latach o BIOWARE nie da sie rozmawiac jako o stricte firmie robiacej gry oni sami do tego doprowadzili i nikt mi kitu nie sprzeda ze zdaje mi sie ze szukam to znajduje, zeby tego nie wiedziec to trzeba byc slepym i gluchym chyba doslowni

  45. @Victarion|Ale wiesz, ze ten news jest o Mass Effect, a nie o Inkwizycji, prawda? 😉 Zreszta w dalszej czesci swojej wypowiedzi nie mowisz o BioWare i nieszczesnej Inkwizycji, ale ogolnie o grach BioWare. No i powtorze – nikt, absolutnie nikt nie zmusza Cie do pakowania sie w romanse z przedstawicielami tej samej plci, to tylko jedna z opcji, ktora byla od zawsze w Mass Effect i ktora znalezc mozna tez w innych grach (Life is Strange, Fable, Sims).

  46. @Keddav|Ja się już przyzwyczaiłem, że w każdym temacie, gdzie pada nazwa BioWare, Dragon Age lub Mass Effect będą tego typu dyskusje.

  47. Tesu ty nie rozumiesz gosciu o czym ja mowie tobie sie ciagle wydaje ze mnie przeszkadza ze ktos jest gejem albo lesbijka, to samo moge powiedziec do ciebie…dlaczego piszesz do mnie o trylogii mowa jest o andromedzie, prawda ? :)…andromeda z tymi pasztetami edytorem w ktorym do wyboru mamy same pokemony plci ” pieknej” oraz facetow jak z obrazka to ci sie wydaje ze to przypadkeim tak jest zapewne…eh nwm

  48. @Victarion|”hurr, durr, BioWare LGBT szajs nam wciska – popatrzcie na Inkwizycje” – „A co ma do tego Inkwizycja, jak news jest o ME Andromeda, a juz w poprzednich czesciach ME mozna bylo grac gejem i wciaz to byly swietne gry?” – „Tesu czemu piszesz o trylogii, mowa jest o Andromedzie”. Wspolne uniwersum, wspoldzielenie tytulu, analogiczne elementy to pewnie niewystarczajace argumenty. No coz, probowalem…

  49. Ano ma to ze jest z BIOWARE co widac dokladnie..niestety.Dobra starczy moze tej dysputy zmeczylem sie tematem 😀

  50. @Victarion|Nie zeby cos, ale pierwszy ME ukazal sie siedem lat przed Inkwizycja, pozniej byly jeszcze ME2 i ME3 (oraz chocby DA:O), w kazdej z tych gier byly postacie homo i >opcja< romansowania z nimi, a Ty bijesz piane o watki LGBT dopiero w DA:I... 😛

Dodaj komentarz