Mass Effect Trilogy: „Kompletne” wydanie bez kompletu DLC

Tylko do pierwszej części pojawią się wszystkie dodatki – Bring Down the Sky i Pinnacle Station, które dostępne będą na płycie z grą. „Dwójka” na PC doczeka się tylko rozszerzenia z Zaedem i kilku drobniejszych DLC (w tym m.in. Firewalker Pack i darmowego Normandy Crash Site, w którym Shepard rusza w miejsce rozbicia pierwszej Normandii), które trzeba będzie pobrać z sieci. W gorszej sytuacji będą właściciele X360, którzy otrzymają dostęp tylko do sieci Cerberusa.
Z kolei Mass Effect 3 w zbiorczym pakiecie zostanie wydany tylko z Online Passem umożliwiającym rozgrywki sieciowe. Nie wiadomo jeszcze, jakie rozszerzenia znajdą się w pakiecie w wersji na PS3.
Osoby, które więc liczyły kompletne wydanie Mass Effecta wraz ze wszystkimi DLC, będą musiały więc obejść się smakiem – wciąż trzeba będzie nabyć je osobno.
Czytaj dalej
-
Stellar Blade może połączyć siły z Silent Hillem. ShiftUp opublikowało...
-
Biegnij wraz z Geraltem, by zdobyć nagrody. CD Projekt Red ogłasza nietypowe...
-
Twórcy Stormbinders opowiadają o zamkach w grze. „Polskie hirołsy” zaoferują znane...
-
Capcom za moment ujawni Leona w Resident Evil Requiem? Znany insider...
112 odpowiedzi do “Mass Effect Trilogy: „Kompletne” wydanie bez kompletu DLC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
EA ujawniło listę rozszerzeń, które wejdą w skład zapowiedzianego niedawno pakietu Mass Effect Trilogy. Okazuje się, że zestaw nie będzie zawierał wszystkich dodatków DLC.
Wiedziałem…
hahaha żenada.
Czyli dali wszystkie darmowe dlc które kupujący i tak mógłby sobie oddzielnie ściągnąć.|EA przekracza granice dobrego smaku…tfu! Granicę dopuszczalnego smaku.
Od początku coś mi nie pasowało z tymi „wszystkimi” DLC ;p
Mało brakowało. Czekałem, czekałem i się nie doczekałem. Jestem przeciwny DLC a tu miałem nadzieję na kupienie całości, wzięcie dwóch tygodni wolnego i przekopanie po raz kolejny wszystkich części wraz z uzupełniającymi fabułę dodatkami. Szkoda EA, bo w zaistniałej sytuacji raczej nie macie co liczyć na moją kasę.
Żenua totalna.
NO cóż, EA liczy na podwójny zarobek…|Jak dla mnie takie wydanie „kompletne” bez DLC to totalna porażka, myślałem, że sobie kupię to wydanie jak kiedyś stanieje zamiast punktów na DLC do ME3 a tu taka żenada, na pewno tego nie kupię bo nie mam po co 😛 |EA jak widać ciężko pracuje by i w następnym roku dostać nagrodę złotego gów** 😉 |Ale tak szczerze to czułem coś, że nie będzie tu wszystkich DLC, no ale myślałem, że do dwójki dadzą (choć mnie i tak to nie ratuje) a oni sobie w kulki lecą 😛
Żałosne…
Wait. To ile będzie ten pakiet kosztować na PC w takiej np. Polsce. Jeśli więcej niż 60-70zł to się posikam ze śmiechu.
Hahahahaahahahahaha…I tyle za komentarz wystarczy.
Jestem ciekaw ceny tego bogatego zestawu 😉 Jak będzie w Polsce (o ile wyjdzie rzecz jasna) kosztowało gdzieś z 200 złoty to taniej będzie kupić te gry osobno. Chociaż fakt, że maniaków serii pewnie skusi ten artbook (z komandorem Shepardem) i opakowanie…|Dla mnie jedynie co tu jest ciekawego to Pinnacle Station do ME1, resztę mam (ME2 z wszystkimi ważnymi DLC).|Ciekawy jestem czy EA POLSKA w Polsce wyda ME1 zdubbingowanego (wybór wersji jaki był pod banderą CDP) czy tylko z kinówką.
W Stanach za 60 dolcow. Cena 1 dolara = 3,10 zl. LOL!!!!!!
EA powoli przechodzi samego siebie…
@PostScript – A jako że żyjemy w Europie to cena z dolarów na euro będzie przeliczana w stosunku 1:1. 2 stówy wydają się być optymistyczną prognozą.|Jedynkę można kupić za 8zł z dodatkiem, 2 – 30 złotych, a trójkę za 40. Czy wyście poszaleli EA?
Świetny pomysł. Zawsze chciałem żeby wydali kompletne wydanie wszystkich ME ( mimo że mam wszystkie ) i… Chwila.. Jak to „WYDANIE BEZ KOMPLETU DLC” ? AYFKM ? Niestety EA ale wygląda na to że właśnie straciliście klienta. Ja gier od was kupował nie będę.
Epic Fail.
NIE ŚMIAĆ SIĘ! Oni tylko chcą zarobić… znowu. hahahaha
Kasa musi się zgadzać
ME3 na gram.pl za 49 zł ,ME2 chyba też, ME1 ER nie pamiętam, ale na pewno taniej. Śmiech na sali. Pinnacle Station na Originie za 19 zł. Nie kupujcie tej edycji zbiorczej!
Trzeba korzystać jak można trochę kaski wyssać od naiwnych…
hmmm nie potrafie sie zdecydowac cyz bardziej chce mi sie z tego smiac czy jestem bardziej zly. Jak czytam te info az mnie w srodku sie cos odrywa cos w desen otwierajacego sie scyzoryka w kieszeni. Szok? Zal? Chyba ze pojecie jakim jest klient az tak sie zmienilo i w oczach takich korporacji jak EA jestesmy baranami, debilami czy uuposledzonymi kretynami ktorzy lykaja wszystko co sie tylko sie swieci? Chociaz dziwic sie im? Bardzo maly procent to ludzie wybredni nie lykajacy kazdego swiecacego sie g**na.
Ja to już tylko czekam, kiedy EA zacznie pobierać opłaty za oglądanie trailerów ich gier:]
No trudno, czyli Trylogię sobie odpuszczam, wszystko cow niej zawarte posiadam, więc byłoby to bez sensu. Może kiedyś wypuszczą wersję ze wszytkimi DLC, jak na razie zakup tego nie ma dla mnie sensu.
Ale kupsko.
to jakoś można było wydać edycję ultimate dragon age ze wszystkimi dodatkami ale ME już nie??
Ale o co tyle szumu…spokojnie, brakujące DLC do zbiorczego wydania Mass Effect zapewne pojawią się wkrótce jako DLC…
@aleksdraven – właśnie o to chodzi, EA nie chce drugi raz popełnić tego samego błędu 😀 a tak to teraz wydadzą same podstawki, potem może pakiet samych DLC, a na sam koniec oba pakiety razem.. szczerze? nie zdziwiłbym się..
Moje 3 ulubione gry. Znakomita trylogia, jak dla mnie nic jej nie przebije. Żadne Skyrimy, Diabola itd. Już i tam mam je wszystkie, więc to jest- dla mnie- bez sensu. 🙂
@EasyPlayer |Baldur`s Gate`y, Planescape: Torment, pierwsze Fallouty.|Pozamiatane.
Parcie EA na kasę jest już niesmaczne i wręcz chore..
Liczyłem na to, że wydadzą edycję kompletną. Jednak oczywiście taki krok byłby biznesowo nieopłacalny. Klient to gąbka – samo wyciśnięcie nie wystarczy, trzeba jeszcze spalić i zaabsorbować parę wodną wynikającą z reakcji spalania całkowitego. Tutaj nie ma miejsca na sympatie fanów – oni mają płakać, nienawidzić, przeklinać w głos, ale płacić. Wydawca może być twoim zaprzysięgłym wrogiem, ważne tylko, żebyś zastawił mu swoje pieniądze.
@Aargh, dosyć trudno, zwłaszcza jeśli się ją porówna z choćby CD Projekt.
Skoro nie jest ze wszystkimi DLC to sens kupna takiego ”kompletnego” wydania jest praktycznie żaden, bo każdą część z osobna już w tej chwili można kupić znacznie taniej. Jeśli ktoś kupi niech czuje się oficjalnie wydymany.
Znowu skok na kasę dawać płatne DLC paranoja EA chyba zapomniała jak było parę lat temu. Szkoda ze gracz nie jest najważniejszy a tylko jego kasa 🙁
@Aargh dlatego ten parszywy świat wyglada tak jak wyglada diablo III 200 zł starcrft dalej 150 diablo 2 60 zł starcraft 30. gra która ma 18 lat jak dobrze licze i co sam skok na kase. Szkoda ze cały innternet nie poszedł w dróga strone tylo komercha cały czas wygrywa. Szkoda słów na ludzi którzy to popieraja. Widać zapomnieli czasu gdy perfect nie grał dla kasy a dla ludzi a dzisiaj każdemu sie w głowie poprzewracało od tej kasy
Sorry za spam ale im dłuże bedzie trwała z paranoja z płatnymi DLC i cenami po 200 zł tym wieksze bedzie piractwo. Jeszcze raz sorry za spam ale zapomniałam dodac w poprzednim poście.
Krooliczek -> nie, Starcraft nie powstał w ’94.
@Aargh ale mogą zarabiać bez ośmieszania się poprzez wydawanie takich 'trylogii’,które zawierają może 90% całej serii. DLC w przypadku ME są dosyć znaczące w stosunku do podstawowej wersji gry i wedle logiki taki zestaw powinien być kompletny w 100%. Więc to jest bardziej żerowanie na klientach niż uczciwe zarabianie.
No dobra na pudełku mam 1997 to daje 15 prawie 16
Zastanawiam się czy zdają sobie sprawę że robiąc coś takiego sprawiają że ludzie czują się oszukani, a to z kolei prowokuje do zachowania w stylu „jak Kuba Bogu…” i napędza coś z czym podobno tak bardzo chcą walczyć…
Pierwszy i ostatni raz naciełam sie na przedpremierową wersje gry.
Dead Island i Deus Ex HR są ze wszystkimi DLC, a EA musiała w swoich grach stworzyć internetową walutę, która jest znacznie droższa niż DLC (punkty bioware). Same DLC nie są tyle warte ile waluta za którą można je kupić. To chore i obrzydliwe zarabianie kasy.
@Aargh – wiadomo że bezduszne firmy by chciały zedrzeć z nas skórę i właśnie dlatego trzeba na takie rzeczy reagować jak najmocniej, a nie przyjmować to jako normę.
McGrave – święte słowa.
@Aargh Dlatego piratebay był jest i bedzie bardzo dobrze sie trzymał rozumujac ciebie
Cóż, widzę, że temat rozgorzał na dobre. Powiem tak, jeśli wyjdzie płatne DLC do ME3 multi, to zacznę się modlić o szybką zagładę EA. Na prawdę zacznę im złorzeczyć. To będzie dla nich strzał w kolano, bowiem wtedy multi najprawdopodobniej umrze.
To nie towar pierwsze potrzeby a chcesz mieć całość a nie masz kasy na wsztystkie wersje i dodatki DLC wiec każdy normalnie myślący wie co sie bedzie działo. Dlatego tak jak dystrybucja cyfrowa to strzał w głowe na dłuzsza mete. Zobaczcie allegro prawie samo piractwo kradzieze kont itp. Im dłuzej bądą promowac takie rozwiazanie tym bedzie szersze piractwo. Zobaczcie co sie działo przy premierze wiedzimina 2 CDPRed strzelił sobie 2 raz w kolano to samo blizzard przy premierze cataclism oraz diablo III
Prometheus – taka podwyżka ceny węgla jest prawdopodobna. To surowiec na krótszą metę nie odnawialny. Być może przesadziłeś z tym porównaniem, ale nie zmienia to faktu, iż punkty bioware i tak mi się nie podobają. EA jeśli już płatnie mogła załatwić to jakoś inaczej.
@Aargh – Lepszym porównaniem niż węgiel jest alkohol. To też nie jest towar pierwszej potrzeby a weź próbuj coś w tej kwestii mącić. Ludzie go zbyt lubią po prostu i tak samo jest z grami.