112
Mass Effect Trilogy: „Kompletne” wydanie bez kompletu DLC
Tylko do pierwszej części pojawią się wszystkie dodatki – Bring Down the Sky i Pinnacle Station, które dostępne będą na płycie z grą. „Dwójka” na PC doczeka się tylko rozszerzenia z Zaedem i kilku drobniejszych DLC (w tym m.in. Firewalker Pack i darmowego Normandy Crash Site, w którym Shepard rusza w miejsce rozbicia pierwszej Normandii), które trzeba będzie pobrać z sieci. W gorszej sytuacji będą właściciele X360, którzy otrzymają dostęp tylko do sieci Cerberusa.
Z kolei Mass Effect 3 w zbiorczym pakiecie zostanie wydany tylko z Online Passem umożliwiającym rozgrywki sieciowe. Nie wiadomo jeszcze, jakie rozszerzenia znajdą się w pakiecie w wersji na PS3.
Osoby, które więc liczyły kompletne wydanie Mass Effecta wraz ze wszystkimi DLC, będą musiały więc obejść się smakiem – wciąż trzeba będzie nabyć je osobno.
Czytaj dalej
112 odpowiedzi do “Mass Effect Trilogy: „Kompletne” wydanie bez kompletu DLC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Popieram baalnazzar’a. Wolny rynek jaki przedstawia Aargh, niszczy branżę gier w sensie producentów i dystrybutorów, którzy potem narzekają na piractwo, a sami je wywołali.
Kompletne wydanie ME wraz ze WSZYSTKIMI DLC to byłoby marzenie spełnione. Nawet jakby kosztowało 300-400 zł. Ludzie zwyczajnie lubią mieć wszystko naraz. A nie w kawałeczkach. Pomijając raty. Raty są czasem fajne ;P
@Krooliczek – Bez obrazy, ale póki co natnij się na słownik … Bo jakoś mi się nie chce wierzyć w tego Twojego oryginalnego SC ….
Dla mnie totalna lipa i kaszana…bez DLC to moga to sobie w d…wsadzić. Zwykłe bezczelne wyciąganie kasy z klientów. Cmoknijcie się fachowcy od biznesu w EA 🙂 .
Wygląda na to że Elektronicy bardzo przejeli się tym że ogłoszono ich najgorszą firmą 2012. Usilnie pracują nad tym by ten stan pozostał jak najdłużej – doceńcie to!
BioWare…. Nie ogarniam cię
To już nawet Saints Row 3 ma się ukazać w edycji kompletnej ze wszystkimi DLCkami, których jest 33 bodajże. A EA tak ciężko wrzucić je do zestawu? To chociaż by jakąś zniżkę by dali na nie. Tak jakby łaskę robili się zachowują. Ciekawe też ile DLCków wypuszczą do czasu ukazania się tej pożal się trylogii?
Strzał w stopę, kupiłbym dla wszystkich DLC a tu takie cyrki, na mnie nie zarobią.
Nie ładnie BioWare oj nie ładnie. Cóż oni z tego słyną…ja mam trylogię bez DLC i żyję. Szkoda, że nie mogę wszystkiego NORMALNIE zobaczyć, ale za odcięte kupony płacić nie będę.|Saint’s Row 3 z DLC kupię bo taka paka to rozumiem, chociaż tylko bodajże 3 mają sens, reszta to ciuszki, bronie itp. ale i tak biorę.
Ja tez bym kupil dla wszystkich DLC, w przeciwnym razie to nonsens skoro mam każdą część.
@ Ziemowit88 Bioware(BeWare) to tylko wół roboczy EA mający przynosić dochód swoim właścicielom, to EA jest odpowiedzialna za aktualny stan rzeczy
Brakuje jeszcze tylko zagrywki w sylu wydania SENSOWNEGO zakończenia Mass Effect 3, które graczy nie doprowadzi do załamania/furii, i kazania sobie za nie zapłacić jako za płatne DLC. Naprawdę, EA/Bioware kopią własnymi zębami coraz większy grób. I tak, jak np taki Blizzard postępuje w swoim złodziejstwie umiarkowanie, tak EA przekracza wszelkie granice. Nowy Dragon Age jest ostatnią szansą dla EA – jeszcze jedna akcja, a w przeciągu roku czy dwóch ze złodziejskiego Bioware zostanie niesmaczne wspomnieniem.
HAHA Pisałem w poprzednim newsie na ten temat że nie wydadzą wszystkich DLC razem a na pewno nie w Polsce. BioWare skompromitował się. Po za tym to żenujące dając do Mass Effect 2 dodatki które można już teraz pobrać legalnie z BioWare Social Network za darmo mając zwykłą edycje gry.
Pewnie na PS3 wydadzą z DLC do 1. i 2. a do ME3 sami sobie będziemy musieli wszystkie je kupić.
[beeep] EA! Tyle w temacie 🙂
całe EA 🙂
Parsknąłem śmiechem.
hahahahahahahahahah
@Aargh, tak, tylko że Mass Effecta nie kupię u konkurencji, bo tylko EA sprzedaję tą grę, więc jestem zdany na łaskę EA odnośnie tego co „rzuci na sklep”. Wiem, że to tak jakby się czepiać że Volkswagen nie sprzedaje BMW, ale wypuszczanie niedorobionych produktów też fajne nie jest. Kupiłbyś samochód, do którego trzeba dokupić światła, szyby, drzwi, lakier z podkładem? Nie? To właśnie tak się czują ludzie chcący kupić tę edycję ME i dowiadują się, że za DLC muszą i tak dodatkowo dopłacać.
Bo wiadomo, niektóre DLC, jak nowe ciuszki czy broń, to tak jak opcje dodatkowe do „samochodu”, kupujesz jeśli chcesz. Ale jak ktoś sprzedaje samochód bez niektórych elementów, jak wspomniane wcześniej światła, szyby, drzwi, to już nie jest kolorowo. Wiadomo, że bez tych elementów samochód pojedzie, ale po pierwsze, nie jest to kompletny samochód, po drugie chu**jowo się takim jeździ. I tak jest z Mass Effectem, gra się dobrze, ale z DLC wyjaśniającymi niektóre rzeczy, gra się lepiej.
@Aargh|To jeszcze jakieś inne studia niż BioWare wyprodukowały MassEffect? LOL Ludzie, gry to nie cukierki…
Naprawdę jeszcze kogokolwiek to dziwi? ;p
Naprawdę jeszcze kogokolwiek to obchodzi? ;p
Nie widzę sensu w wydawaniu takiego zestawu, skoro nie ma posiadać wszystkich DLC(które do tej pory wyszły), a tylko te co są darmowe. Czysty skok na kasę(no wiem, że zakup nie jest obowiązkowy, nikt do tego nie zmusza), bo pewnie zestaw będzie droższy niż zakup osobno tych części. Dziękuje za taki zestaw, który i tak nie jest kompletny(takie GOTY w wersji DEMO). Podsumowując, EA stara się o kolejną Złotą Kupę jak widać.
@DWPL – … Patrz post Grim`a z samochodami. Tyle.
Grim @ Racja, ME nie kupisz u konkurencji, ale co zrobisz. Trzeba przełknąć gorzką pigułka i odwrócić się tyłem. Po co masz się wkurzać grając w przepłaconą grę, tylko dlatego, że jest takiej i takiej marki? Wiem, że boli, ale po prostu musisz znaleźć coś innego (IMO poszukaj po indykach), tak by EA bolało po kieszeni. Jak tak się stanie, to następnym razem (miejmy nadzieję) się oduczą.
Absolutnie was nie rozumiem. Wydają trylogię Mass Effecta, czyli trzy części. To nie Game of the Decade Edition. Zresztą to nie jest edycja dla fanów Mass Effecta, tylko dla osób które w niego nie grały.|Tak samo jak np wieloletni fan Hitmana nie kupi zestawu Hitman Trilogy, bo mu to niepotrzebne. W dodatku, gdyby wypuścili na rynek wersję ze wszystkimi DLCkami do wszystkich części, to byłoby to nie w porządku w stosunku do fanów, którzy kupowali i dalej kupują DLC na bieżąco.
PS Właśnie kupiłem DLC Lewiatan 🙂 Wolę kupić DLC do ME niż kupować inną grę, przy której spędzę tyle godzin co przy takim dodatku, lecz bez żadnej radochy.
Blisko dwa lata nie kupiłem nic z logo EA na pudełku i nie żałuję, bo nie ma czego. Jakość ich gier za wyjątkiem Fify jest mocno dyskusyjna. Na przykład taki ME3, przeciętny shooter i żenujący crpg w jednym. Rzecz nie warta, jak dla mnie dwudziestu złotych i to w wydaniu kompletnym, a co dopiero taka „ciachu-ciach edition” jaka obecnie chodzi. Miałem okazję solidnie pograć w ME3 i wymęczyłem się przy tym srogo. Raczej nie miał bym tyle samozaparcia, by grę ukończyć nawet gdybym dostał darmowy egzemplarz.
@2real4game|To musisz kupować do dup* gry, że aż takie krótkie jak DLC Lewiatan 🙂 |Nawet najkrótsza gra w jaką grałem (Rogue Warrior) jest dłuższa od jakiegokolwiek DLC do Mass Effect 2 czy 3 😀
@2real4game aha czyli idąc Twoją logiką Bethesda oszukała graczy dwukrotnie wydając Fallout 3 GOTY Edition oraz Fallout New Vegas Ultimate Edition. Tak samo zrobili z Oblivionem. A THQ też są nie fair bo wydają niedługo Saints Row 3 ze wszystkimi DLC. Zaiste, czuję się w ciul oszukany. Pomyśl – kto kupi taką trylogię? Fani? Oni już mają i to z DLC w większości. Nowi gracze? Przy takiej cenie jaką dadzą to się bardziej opłaca każdą część kupić osobno. A za różnicę między wersjami kupią sobie jakieś DLC.
@Darkmen|Gdzie ja napisałem, że te gry są takie krótkie? Po prostu wolę kupić DLC za 30zł do ME3 przy którym spędzę tyle samo czasu, co przy jakiejś pełnopłatnej grze (bo mnie np znudzi).
@Henzatai|Ok. To w takim razie inaczej. Powiedz mi jaki sens miałoby wydawanie takiego Fallout NV Ulitmate Edition, gdyby wiadomo było, że ukaże się jeszcze kilka większych dodatków do tej gry?
Wydać 30zł na godzinny dodatek BUAHAHAHA o lol przykre.
Ciekawe jak to jest dać się wygrzmocić i jeszcze podziękować i zapłacić za to.
@2real4game|Nie napisałeś, nie napisałeś też, że te gry nie są takie krótkie 😀 |Ok, ale może powinieneś uważać co kupujesz? 🙂 BO widocznie nie to co cię kręci skoro siedzisz przy tej grze godzinę lub odrobinkę więcej 🙂 Może kupujesz gry losowo, jaka ci wpadnie w łapy to bierzesz a potem po paru minutach kończysz bo opamiętałeś się, że kupiłeś grę z gatunku którego nie cierpisz? 😀
Masakra, EA zabije tą serię i jeszcze bardziej zniechęci graczy. Jak wydają edycję KOMPLETNĄ to niech będzie kompletna, a nie, dodają DLC, które i tak są darmowe. No śmiech na sali po prostu.Co do DLC to też wolę kupić jakieś rozszerzające fabułę do jednej z moich ulubionych gier (nie ważne czy to ME czy coś kompletnie innego), niż kupić jakąś grę, która nie koniecznie musi mi się spodobać pomimo świetnych recenzji. Fakt, robię to niechętnie, ale nie chcę piracić, a i cena nie jest aż tak tragiczna.
To było wiadome od początku. Prawdziwe kompletne wydanie wyszłoby pewnie za rok czy nawet więcej, kiedy przestaną produkować DLC do ME3. A tak to sprawa od początku śmierdziała i EA dało kolejny powód, by gracze ich nienawidzili.
Co za dowcip xD EA zwyczajnie odstawia trzodę jak żebrak na bazarze, a nie wielka firma dbająca o graczy, straszna bieda xD
Trochę szkoda, że nie będzie to całkowicie kompletne wydanie. Z drugiej strony bez tych DLC też da się grać i ja osobiście zamierzam w końcu przejść całą trylogię dzięki temu pakietowi, z DLC lub bez nich.
Chciałbym tylko zauważyć, że posiadacze X360 nie będą w „gorszej sytuacji” ponieważ sieć Cerberusa to właśnie dodatki z Zaeedem, Normandy crash site, Firewalker itd. 😛
A najlepiej mają teraz ci, którzy gry nie kupili w oczekiwaniu na takie właśnie kompletne wydanie 😀 Z drugiej strony fajny paradoks, wydawać komplet który nie jest w 100% kompletny. Tylko tak się zastanawiam, co takie ruchy przyniosą firmie w przyszłości, i czy naprawdę nie ma tam nikogo kto mógłby przewidywać na podstawie tego co się dzieje jakieś konsekwencje? Bo po tym co oni robią można wywnioskować, że szczerze zwisa im to co sobie o nich myślą, i to co się stanie, a niechęć graczy rośnie.
Aargh napisał: „a kto niby tutaj zdziera ludzi z kasy? Masz obowiązek kupić ME Trilogy? Nie, nie masz. Nikt Cię tu nie zmusza do niczego, ale wy oczywiście robicie straszny raban.”|Nawet nie rozumiesz sensu mojego zdania – właśnie chodzi o to żeby reagować i np. nie kupować. Zastanawiam się czy ty w ogóle wiesz co to znaczy „zdzierać kasę”. Zdzieranie kasy to wszelkie wciskanie ludziom kitu człowieku, bo jak widać niektórzy dają sobie skórę zdzierać a to źle wpływa na CAŁY RYNEK – łapiesz?
Czemu nic nie jest tak piękne jakby się mogło wydawać?
Zdzieranie kasy to wszelkie wciskanie ludziom kitu, a widać że niestety niektórzy dają sobie skórę zdzierać a to źle wpływa na CAŁY RYNEK – łapiesz?
McGrave z tym brakiem połączenia z serwerem to ściema 😀
Prawie kompletne wydanie Mass Effecta haha 😉
Oj, BioWare, BioWare…
@2real4game A zwróciłeś uwagę, że wszystkie wymienione przeze mnie gry (dodałbym jeszcze Borderlandsa GOTY), ukazały się w wersji kompletnej, kiedy zaprzestano wypuszczać już do nich DLC/dodatki? I to ma sens. Zrobiłem grę, 4 spore DLC i koniec. Teraz puszczę to w wersji kompletnej. A z zachowania EA wynika, że oni puszczą trylogię a DLC będą dalej produkować hurtowo. I nie zdziwię się jak za rok wyskoczą z mega ofertą prawdziwie kompletnej sagi Mass Effect. Takie wydawanie kompletnych edycji…
… jest charakterystyczne dla pewnych wydawców (EA, Bethesda, Gearbox). Ja na ten przykład nie kupiłem Battlefielda w dniu premiery, pomimo odłożonej kasy. Dlaczego? Bo wiedziałem, że EA z miejsa zacznie [beeep] DLCkami. IMO tylko po to, żeby o grze wciąż się mówiło i pojawiały się newsy. Wolę poczekac jak już sami przestaną i wypuszczą edycję kompletną. Kupię, zaoszczędzę niepotrzebnych wydatków na oddzielne DLC, a ludzi od grania nie zabraknie. Jeszcze jak się jakś promocja trafi to będzie cacy…