Max Payne 3: Mod przywraca twarz z „jedynki”. Sam Lake docenia to
Max Payne 3 dostał moda, który przywraca bohaterowi twarz znaną z pierwszej części. Sam Sam Lake cieszy się z tego pomysłu.
Och, któż nie pamięta twarzy pierwszego Maxa Payne'a? Wiecznie skrzywionej, przeniesionej prosto ze zdjęcia, równie rozpoznawalnej co CJ czy pierwszy Doom Guy. W internecie krąży wiele cudownych porównań i opisów, których z racji cenzuralności nie będę tutaj przytaczać.
Ta historia zresztą sięga głębiej, co wie pewnie większość doświadczonych graczy. Przed premierą gry w 2001 twarzy użyczył autor Alana Wake'a oraz szef studia Remedy, Sam Lake. Swoją drogą dzięki specyficznej urodzie niespecjalnie zmienił się z wiekiem.
Potem jednak nadeszły kolejne części i... cóż to? Max Payne dosłownie stracił twarz na rzecz dość klasycznej, charakterystycznej dla dorosłego męskiego protagonisty, pożyczonej tym razem od profesjonalnych aktorów. Zniewaga! Pewien moder postanowił po wielu latach naprostować ten stan rzeczy. Jego modyfikacja do Maxa Payne'a 3 zmienia twarz z powrotem na Sama Lake'a.
„Sam Lake mod” to nie żart
Trzeba pochwalić wysiłek włożony przez użytkownika AlexaSavvy'ego. To nie jest bowiem żart polegający na wklejeniu JPG-a do nowszej gry, a wynik ciężkiej pracy polegającej na jego odtworzeniu w 3D. Charakterystyczne skwaszenie trzeba było też połączyć z systemem normalnej mimiki. Zamieniono aż 98 modeli oraz 66 tekstur. To dlatego, że Max Payne ma 14 różnych fryzur w trakcie gry. Dodano także hawajską koszulę do scen w Nowym Jorku. I wisienka na torcie: scena golenia głowy działa bez żadnych glitchów. Zobaczcie to sami:
Sam Lake docenia
Co więcej, do moda odniósł się sam pierwowzór. Sam Lake udostępnił news opisujący sprawę na Kotaku i skomentował prostymi, acz mocnymi słowami: „ten mod do Maxa Payne'a 3 robi wrażenie”.
Jeśli chcecie sobie przypomnieć klasyka gamingu oraz sami przetestować tego moda, znajdziecie go na Nexus Mods pod tym linkiem.
To nie pierwszy raz
To niejedyna gra, w której możecie zrobić taki trik. Fani lubią tworzyć podobne mody, w których z kolei podmieniają growe twarze na aktorów z adaptacji filmowych. Swego czasu furorę robiła modyfikacja do Wiedźmina 3, która zamienia dobrze znaną facjatę Geralta na Henry'ego Cavilla. Możecie też dodać sobie Pedro Pascala do The Last of Us: Part 1.
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.