MechWarrior Online: Mechy powrócą w przyszłym roku. I będą darmowe

MechWarrior Online będzie nastawioną na rozgrywkę w sieci grą opartą na modelu F2P. Fabuła ma być opowiadana w czasie rzeczywistym – każdy rzeczywisty dzień, w którym gracze toczyć boje w imię swoich frakcji, będzie odpowiadał jednemu dniu w fikcyjnym Inner Sphere.
Twórcy gry obiecują, że będzie ona utrzymana w stylu drugiej, trzeciej i czwartej części, a nie średniego MechWarrior: Mech Assault z pierwszego Xboksa. Sami developerzy określają ją mianem „symulacji mecha”. Rozważają też wprowadzenie sterowania za pomocą dżojstika.
Jak zdradził w rozmowie z PC Gamerem dyrektor kreatywny MechWarrior Online, Bryan Ekman, gracze otrzymają szerokie funkcje indywidualizacji swoich robotów. Jak mówi:
Gracze będą mogli formować razem składające się z czterech osób tzw. lance oraz zakładać najemne korporacje zatrudniające innych. Nie będą to gildie. Przygotowaliśmy dla nich edytor i specjalne siedziby wspomnianych organizacji, co pozwoli dostosować im wygląd i zachowanie ich korporacji, jej członków i sposobu, w jaki wkraczają do akcji, a także nazw lanc, rang i tym podobnych rzeczy.
Mimo to Ekman dodał, że w przeciwieństwie do poprzednich odsłon cyklu gra będzie w mniejszym stopniu shooterem, a w większym produkcją taktyczną. Jak mówi:
Jednym z najważniejszych filarów gry jest
, która sprowadza się do kontrolowania przepływu informacji na polu walki – bez względu na to, czy należy ona do ciebie, czy wroga. Chcieliśmy, żeby rozgrywka była w mniejszym stopniu wyścigiem zbrojeń, kiedy zaczynasz zabawę w lekkim mechu, ale jak najszybciej chcesz się dostać do robota bojowego, który jest najlepszą dostępną jednostką.
Jednym z taktycznych trybów rozgrywki, który pojawi się MechWarrior Online będzie Conquest, gdzie liczyć się będzie praca zespołowa. Nie zabraknie jednak wariantów nastawionych na czystą rozwałkę. Z kolei gracze za zdobyte w zabawie punkty doświadczenia będą mogli rozwijać zarówno pilota, jak i swojego mecha. Całość nie będzie jednak zbyt skomplikowana. Jak mówi Russ Bullock, prezes Piranha Games:
Jeśli ktoś grał w połączenie MechWarriora, Call of Duty i Diablo, widział w większości wszystko, co przygotowujemy.
W MechWarrior Online dostępnych będzie wiele map ulokowanych w różnych środowiskach i strefach klimatycznych, co będzie miało znaczenie nie tylko estetyczne – panująca temperatura będzie miała wpływ na rozgrywkę. Nowością mają być walki na terenach zabudowanych.
Jako że gra oparta będzie na modelu FP, pojawią się w niej miktrotranakcje, jej twórcy obiecują jednak, że dostępne z poziomu growego sklepu przedmioty nabywane za prawdziwą kasę nie będą dawały przewagi w zabawie.
Produkcja ukaże się w drugiej połowie 2012 roku tylko na PC.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “MechWarrior Online: Mechy powrócą w przyszłym roku. I będą darmowe”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
O tym, że powstaje kolejna odsłona MechWarriora – serii z ogromnymi robotami bojowymi, czyli mechami – wiedzieliśmy od 2009 roku i publikacji pierwszego trailera. Od tamtej pory słuch o grze zaginął. Aż do tej pory – jej twórcy ze studia Piranha Games ujawnili, że przekształciła się w darmowego sieciowego shootera – MechWarrior Online.
Nareszcie 🙂
Ehhhmm uuummmhhh … Jak wyjdzie wtedy radość na mej twarzy zagości…. Ateraz poczekamy. zobaczymy
Mialo byc tak pieknie… kolejna swietna seria przerobiona na MMO, szkoda.
Reinkarnacja Battletech 3025 tak jakby, no wkońcu, myślałem że dawno już zawiesili jakiekolwiek prace związane z tym MW Rebootem i nic nie chcieli powiedzieć a tu proszę. Nie mogę się doczekać.
@KrzychuG możesz czekac kolejne 10 lat na Mechwarriora z opcją single. Nie widze przeciwskazań.
Wow! Brzmi świetnie, mam nadzieję, że naprawdę zrealizują to wszystko, o czym mówią, bo wiadomo jak to bywa;)
Gimmi dat gejm! Zapowiada sie genialnie 😉