Męczy was przeszukiwanie sieci w poszukiwaniu informacji? AI Google może was w tym wyręczyć – o ile zapłacicie
Deep Research jest funkcją sztucznej inteligencji Gemini, niemniej skorzystają z niej jedynie subskrybenci planu Gemini Advanced.
Google nie ustaje w pracach nad swoim modelem AI, a Gemini co i rusz wzbogaca się o nowe funkcje. Jedną z najciekawszych z nich jest Deep Research, które pozwala oddelegować sztuczną inteligencję do przeczesywania sieci w naszym imieniu. Po zakończeniu pracy Gemini przygotuje obszerny raport ze znalezionymi informacjami oraz odnośnikami do źródeł, z których one pochodzą.
Jednak nim AI zakasa rękawy i zabierze się do wyszukiwania, przygotuje obszerny plan bazujący na naszych wytycznych. Możemy go od razu zaakceptować i przejść dalej lub też poprosić Gemini o wprowadzenie w nim poprawek.
Gigant z Mountain View utrzymuje przy tym, że jego twór przegląda internet dokładnie w taki sam sposób, w jaki robiłby to żywy człowiek. Sztuczna inteligencja korzysta z wyszukiwarki (nie trzeba chyba precyzować jakiej), wynajduje interesujące informacje, a następnie wykorzystuje je w ramach dalszych poszukiwań. Proces ten powtórzony jest kilkukrotnie, a kończy się przedstawieniem obszernego raportu. Jeśli jesteśmy z niego zadowoleni, możemy wyeksportować go do Dokumentów Google, w przeciwnym razie Gemini może go poprawić. Pełne przeprowadzenie operacji w ramach Deep Research zajmuje zazwyczaj około kilku minut.
Na ten moment funkcja dostępna jest jedynie w języku angielskim, a skorzystać z niej mogą posiadacze planu Gemini Advanced. Deep Reserarch dostępne jest z poziomu przeglądarki na komputerach i urządzeniach mobilnych, do aplikacji mobilnej trafi zaś dopiero na początku przyszłego roku. Aby skorzystać z rzeczonej nowości, musimy przełączyć się na model „Gemini 1.5 Pro z Deep Research”.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.