rek

Messenger wprowadza grupowe czaty nawet dla 5000 osób

Messenger wprowadza grupowe czaty nawet dla 5000 osób
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Uczestnicy takiego czatu nie muszą być w żaden sposób ze sobą powiązani – wystarczy, że mają konto na Messengerze.

Jak donosi serwis TechCrunch, Meta ukradkiem wprowadziła nową funkcję do swojego komunikatora. „Communities”, bo tak nazwane zostały masowe czaty dla nawet 5000 osób, są stopniowo wprowadzone wśród użytkowników Messengera i może jeszcze upłynąć nieco czasu, nim staną się dostępne w naszej aplikacji.

Messenger Communities

Koncern Zuckerberga umożliwił tworzenie pokojów rozmów na olbrzymią skalę i, co ważniejsze, ich użytkownicy nie muszą być w żaden sposób ze sobą powiązani. Oznacza to, że nie istnieje wymóg przynależenia do konkretnych grup na Facebooku lub nawet bycia znajomymi w rzeczonym serwisie – do takiego czatu może dołączyć każda osoba, która otrzyma link z zaproszeniem.

Oczywiście rozwiązanie takie może prowadzić do wielu niedogodności i z tego też powodu każda rozmowa tego typu posiada administratora sprawującego nad nią pieczę i mającego możliwość usuwania niechcianych osób z pokoju, zgłaszania lub usuwania treści, a w ostateczności – nawet całego czatu. Dość istotny jest także fakt, że wszystkie osoby dołączające do jednej z Communities mają wgląd w to, co zostało napisane w niej przeszłości, należy więc mieć na uwadze, czym się dzielimy z innymi.

Meta reklamuje najnowszą funkcję Messengera jako świetny sposób do komunikacji ze współpracownikami, sąsiadami lub uczniami. Warto przy tym zauważyć, że podobne rozwiązanie zostało zaimplementowane w innym komunikatorze koncernu, WhatsAppie, już w 2022 roku.

Tak, jak zostało wspomniane, Communities są wciąż stopniowo wdrażane wśród wszystkich użytkowników Messengera, także istnieje spora szansa, że nasza aplikacja nadal jej nie obsługuje. Jeśli jednak chcecie się o tym przekonać osobiście, odpowiednią opcję powinniśmy znaleźć w menu po lewej stronie aplikacji mobilnej Messenger.

Jedna odpowiedź do “Messenger wprowadza grupowe czaty nawet dla 5000 osób”

  1. Musiałbym być szalony, aby siedzieć na czacie z pięcioma tysiącami użytkowników. Wystarczy, że jest z 10-15 osób i już robi się mały chaos. Niech tylko połowa napisze coś w tym samym momencie…

Dodaj komentarz