Meta testuje pobieranie aplikacji z poziomu Facebooka

Plany te związane są z ustawą Unii Europejskiej tyczącą się rynków cyfrowych, czyli Digital Markets Act. Pośrednio wymusza ona na gigantach technologicznych pokroju Google oraz Apple „otwarcie” swoich ekosystemów i umożliwienie instalowania aplikacji z zewnętrznych źródeł. W przypadku Androida opcja ta istnieje niemal od samego zarania systemu, jednak wraz z każdą kolejną jego aktualizacją jest ona coraz skrzętniej ukrywana i straszy użytkowników potencjalnymi szkodami, jakie mogą wyrządzić swoim urządzeniom poprzez korzystanie z danej im możliwości wgrywania programów ściągniętych spoza sklepu Play. DMA ma wejść w życie z początkiem wiosny, jednak Meta postanowiła poczynić odpowiednie przygotowania już teraz.
Reklama z aplikacji
Koncern Zuckerberga planuje wdrożyć swoje plany w życie dopiero za jakiś czas, jednak pragnie zdążyć to zrobić jeszcze przed końcem bieżącego roku. Na czym będzie polegało pobieranie aplikacji poprzez wejście w interakcję z odpowiednią reklamą na Facebooku? Dokładnie na tym, bez żadnych haczyków. Program ma być pobierany i instalowany na urządzeniu z pominięciem pośredników pokroju wspomnianego sklepu Play lub App Store. Tylko tyle i aż tyle. Ma to stanowić zachętę dla deweloperów, aby reklamowali swoje dzieła za pośrednictwem serwisu społecznościowego, tym bardziej że Meta nie ma zamiaru pobierać prowizji od transakcji wykonywanych wewnątrz aplikacji pobranych w ten sposób, przynajmniej na początku.
Jak już zostało napomknięte, testy rozpoczną się w nadciągających miesiącach, a do wzięcia w nich udziału zostaną zaproszeni najróżniejsi deweloperzy, którzy otrzymają szansę promocji swoich dzieł za pośrednictwem Facebooka. Z oczywistych względów reklamy owe wyświetlane będą jedynie obywatelom państw członkowskich Unii Europejskiej i początkowo dostępne jedynie dla użytkowników maszyn z Androidem na pokładzie. Czy pomysł Mety okaże się sukcesem? O tym przekonamy się dopiero za jakiś czas. Ciekawostką za to jest fakt, że Microsoft również pragnie skorzystać na wprowadzeniu DMA i planuje uruchomić własny sklep z aplikacjami, który miałby trafić zarówno na Androida, jak i apple’owskie iOS.