05.08.2015
11 Komentarze

Metal Gear Solid V – trailer w hollywoodzkim stylu [WIDEO]

Metal Gear Solid V – trailer w hollywoodzkim stylu [WIDEO]
Kojima wyreżyserował swój ostatni trailer The Phantom Pain na E3 - w tym nie ma co spodziewać niekonwencjonalnego doboru muzyki, poważnego klimatu czy nietypowych smaczków fabularnych. Pokazane jest za to sporo nowych lokacji i scen akcji, trochę uwagi poświęcono też warunkom pogodowym i metodom skradania się. Piekło czy niebo, pyta Miller Snake'a - czyżby chodziło o Outer Heaven?

11 odpowiedzi do “Metal Gear Solid V – trailer w hollywoodzkim stylu [WIDEO]”

  1. Kojima wyreżyserował swój ostatni trailer The Phantom Pain na E3 – w tym nie ma co spodziewać nietypowego doboru muzyki, poważnego klimatu czy nietypowych smaczków fabularnych. Pokazane jest za to sporo nowych lokacji i scen akcji, trochę uwagi poświęcono też warunkom pogodowym i metodom skradania się. Piekło czy niebo, pyta Miller Snake’a – czyżby chodziło o Outer Heaven?

  2. Przyznam się bez bicie że jest to pierwszy MGS który mnie zaciekawił. Próbowałem wiele razy przechodzić poprzednie części ale nigdy nie przyciągały mnie na dłużej niż godzinę. Pi pierwsze że to skradanki po Drugie nie przepadam za Japońskim stylem gier i przedstawiania fabuły i po 3 Poprzednie części nigdy nie wychodziły na PC. i Po 4 ten styl Koimy i wplątywania kuriozalnych smaczków typu pudło nigdy mi się nie podobał. Natomiast ta częśc od pierwszej zapowiedzi mnie zainteresowała jakoś po mimo poprzedni

  3. Poprzednich czynników.

  4. Nie znam się, ale skoro ten cały Kojima jest takim wielkim wizjonerem, to czemu MGS V jest kolejną z tysiąca gier, w których strzelamy do „czerwonych”, zapewne dowodzonych przez „zbuntowanego” generała straszącego świat (czytaj: „prawy i sprawiedliwy” Zachód) bronią nuklearną? Ta ograna klisza śmieszy tym bardziej, że mamy tu do czynienia z produkcją Japońską – czyżby scenarzyści zastąpili własną historię hollywoodzką alternatywą rzeczywistości? No, ale skoro to się sprzedaje…

  5. Heaven or Hell! Duel One! Let’s Rock!|Wybaczcie, ale to jedyne co słyszę, kiedy ktoś mówi „Heaven or Hell”.

  6. @Aargh – Akurat u Kojimy USA to często symbol zła, po Peace Walkerze można nawet podejrzewać, że sympatyzuje z ideałami Che Guevary. 😛

  7. @Shaddon|Największym wrogiem Snake’a jest Cypher, który dowodzi amerykańskimi jednostkami. Jak pograsz w Ground Zeroes to zobaczysz amerykańskie flagi w bazie, w której dokonuje się brutalnych tortur na nieletnim smarkaczu. Polityka zachodu jest w MGSie zdemoralizowana, autorytarna i pędząca w stronę totalitaryzmu (Cypher ma być władcą całego świata).|Skullface też nie jest czerwony. Jest prawdopodobnie pochodzenia węgierskiego, ale to nie jest tak ważne, jak jego nienawiść do Big Bossa i Cyphera.

  8. @Shaddon|Głównym motywem przewodnim Ground Zeroes jest zresztą „Here’s to you”, nawiązujące do niesprawiedliwej egzekucji dwóch emigrantów w USA (to fakt historyczny).Nawet MGS3, w którym masakrujesz Rosjan niczym w filmie akcji klasy B, przesłanie jest mocno antyokcydentalne.

  9. Chiałbym zagrać w jakiś MGS szczególnie, że skradanki uwielbiam, ale o co chodzi z tymi demonami, Snake z rogiem itd.? Niemniej jestem zainteresowany, trailer bardzo fajny.

  10. argh no i właśnie dla tego nie przepadałem za stylem Koimy tu jakieś skradanie się w pudle tu jakieś moce nadprzyrodzone tu jakieś mechy a tutaj Zimna wojna. No ale spróbuj tu zrozumieć Japończyków.

  11. Ech, taki mało „Kojimowski”, ale może być

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *