Metro Exodus: Znamy zawartość edycji kolekcjonerskiej limitowanej do 10 egzemplarzy [WIDEO]
![Metro Exodus: Znamy zawartość edycji kolekcjonerskiej limitowanej do 10 egzemplarzy [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/16f85dd9-f859-4bc2-a4e6-e462b0423876.jpeg)
Metro Exodus trafi na rynek 15 lutego, czyli tydzień wcześniej niż pierwotnie zakładano. Jako że czasu pozostało już stosunkowo niewiele, 4A Games coraz częściej zwraca na siebie uwagę fanów. Po zwiastunie fabularnym, w którym główną rolę odegrała żona głównego bohatera, zdecydowano się pokazać specjalną edycję kolekcjonerską. Artyom Edition ukaże się w zaledwie 10 egzemplarzach i będzie zawierać:
Pierwszy ze wspomnianych 10 egzemplarzy trafił w ręce 4A Games, ale drugi zostanie rozlosowany między tych, którzy do 8 lutego zapiszą się do newslettera na stronie internetowej gry. Los pozostałych pozostaje tajemnicą, ale wiadomo, że nie biedzie ich można zwyczajnie kupić. Pomijając te, które z czasem trafią pewnie na aukcje internetowe.
Czytaj dalej
39 odpowiedzi do “Metro Exodus: Znamy zawartość edycji kolekcjonerskiej limitowanej do 10 egzemplarzy [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Co najmniej jeden egzemplarz będzie można wygrać.
A teraz wyobraźmy sobie Sapkowskiego promującego w podobny sposób wiedźmina. Dla mnie to chyba zbyt abstrakcyjne. XD
Bardzo fajna edycja. Zazdroszczę już posiadaczom :p
A co to jest maska gazowa ? Nie powinno być czasem przypadkiem maska przeciwgazowa ?
Nie „arytom Edition”, tylko „artyom”. Nie ma za co
O kurde bele. Takie cuś to i kupić bym mógł :O
Kolejna inicjatywa, którą należy szanować. Chłopcy z Bethesdy patrzą i nie wierzą, że można komuś wręczyć produkt faktycznie wysokiej jakości (i nie pakować go w ortalionową torbę), Ubisoft zaś przelicza, ile można by na tych kilku egzemplarzach zarobić, gdyby tylko przypiąć do nich metkę z ceną podobną do tej, jakiej firma zażyczyła sobie np. za figurkę Bayeka z AC Origins. Niby truizm, ale potwierdza się, że im dalej od wielkich korporacji, tym lepiej ta branża wygląda.
Jeżeli kiedyś ktoś nakręci film o Głuchowskim, to będzie to chyba jedyna produkcja, do której bez śmieszków nadawałby się Tomasz Karolak. Przynajmniej z wyglądu.
No taką kolekcjonerkę to bym kupił 😉
Oj, jak ja bym taką zapalniczkę lub zegareczek przygarnął…
Maska PRZECIWgazowa 🙁 Tak zwany p-gaz. News dobry, wszystko super. Tylko ta maska :
Noooo i ten zegarek masakra!!!
Dmitry Glukhovsky? Andrew Prokhorov? Po jakiemu to? Dmitrij Głuchowski i Andriej Prochorow.
@ Rzeziblacha Chodzisz do pracy, czy jeszcze się uczysz? Naprawdę 249 dolarów to jakiś mega wydatek?|Nie rozumiem?
@ Adi777 Tak ,bo każdy zarabia po 5000 na rękę. Dla kogoś kto zarabia 2200 netto, to jest dużo. Zostaje mi 1000 zł po wszystkich wydatkach. Więc imo mógłbym sobie to kupić bez problemu. Ale jednak wolę wydać na coś bardziej pożytecznego 🙂
@ toyminator On napisał marzenie…
@ Czyli tylko osoby, które zarabiają około 5000 zł i wiecej mogą sobie pozwolić na kolekcjonerkę za 249 dolarów. Aha.
@Adi777|Przy obecnym kursie, 249 to prawie 1000 zł. Przytaczając wypłatę wspomnianą przez Toyminatora, to by była połowa zarobku, a to przed kosztami życia. A więc zasadniczo to tak, chyba nikt normalny by zarabiając przeciętne pieniądze by raczej tyle nie wydał.
@ kugron Przeczytałeś mój ostatni komentarz? Mam rozumieć, że się z nim zgadzasz?
@Shaddon|Czepiam się, no ale, polemizowałbym. Wydanie w celach marketingowych jakiegoś super wydania w ilości 10 sztuk mocno się różni od kolekcjonerki która wychodzi w kilku/nastu/dziesiąciu/set tysiącach egzemplarzy. Mi się to niezbyt podoba, bo kolekcjonerka zacna, i w zależności od ceny możliwe że ja i wielu innych by kupiło. A tak to jeśli ktokolwiek by chciał, to cena będzie absurdalnie rozdmuchana przez ograniczoną ilość.
@Adi777|Zasadniczo tak.
@kugron|Przyznasz jednak, że nawet jako mechanizm czysto marketingowy stawia to firmę w znacznie lepszym świetle, niż Ubisoft z jego kolekcjonerką za 800 dolarów.
@Lukis – popieram, blad’ 🙂
Nie rozumiem dlaczego błąd, leżąca na mojej półce książka jest podpisana Dmitry Glukhovsky, nie jakiś Głuchowski.
toyminator – wydatki miesięczne to tylko 1200 zł? Niektórzy tyle wydają na sam wynajem mieszkania (minimum, i to klitki)… No ale to zależy gdzie się mieszka rzecz jasna. Powiem szczerze, że jak zostaje Ci 1000 zł miesięcznie, które możesz sobie oszczędzać to dobrze, że nie kupujesz kolekcjonerek – popieram, można na coś pożyteczniejszego wydać (szczególnie jak się uzbiera).
@ kugron Aha. Czyli jak ja w mojej poprzedniej pracy zarabiałem około 2800 zł miesięcznie nie mogłem sobie pozwolić na zakup takiej kolekcjonerki, ciekawe, ciekawe, fajne bajki opowiadasz.
Ludzie, którzy narzekają na za wysoką cenę pewnie woleliby dostać kolekcjonerkę jakością zbliżoną do tej, która została wydana razem z Falloutem 76. Żeby produkt był wykonany jak najlepiej potrzeba do tego materiałów, które nie kosztują grosze oraz wykwalifikowanych pracowników, których pensja też wlicza się w cenę produktu.
A w zestawie jest gra?
Tommygun2 – z tego co widać z banera to tak ale pewności jak zwykle nie ma 😉 (pod napisem Military Crate)
O co chodzi z tym Dmitrij Głuchowski ? Odkąd to spolszczamy nazwiska skoro to książki nie napisał jakiś Głuchowski tylko Dimitry Glukhovsky. Jakby był John Kowalski to byście napisali Jan Kowalski ?
@Tommygun2 tak, edycja ta zawiera grę, wystarczy przybliżyć obrazek i przeczytać :p
A tak z ciekawości komukolwiek się udało „zapisać” do tego newslettera ? Niby przyjmuje zgłoszenie ale maila potwierdzającego jak nie było tak nie ma
Nie mogę się zapisać do newslettera. Strona, oprócz nagłówka, menu i stopki, jest pusta. uBlocka mam wyłączonego. Twórcy witryny się nie popisali.
@skurczybyczek666|Też tak miałem, potem się pojawiło. Mail z potwierdzeniem jednak nie doszedł.
Ciekawe czy „stalowa skrzynia na amunicję” okaże się nylonowa
Serio Dmitrij Głuchowski i Andriej Prochorow? Czyli Arnold Szwarceneger i Hans Cimerman?
@SerwusX: cały czas sprawdzam, czy formularz do rejestracji się pojawi, i nic. Ciągle to samo, pusta strona. Sprawdziłem na Firefoxie i Chrome.
Nie no kolekcjonerka zacna. Nawet gdyby to kosztowało 1500 zł to moim zdaniem jest warte swojej ceny.
Zegarek cudo oraz zapalniczka.