Michael Pachter: „Nie jestem pewien, czy doczekamy kolejnej generacji konsol”
W trakcie swojego wystąpienia na imprezie PAX 2010 Michael Pachter stwierdził, że nie jest pewien, czy kolejne konsole powstaną. Według niego, branża pójdzie w kierunku usług typu OnLive, czyli cloud gamingu, pobierania na dowolne urządzenia elektroniczne obrazu z gier, które działać będą na zdalnych maszynach.§
„W punkcie, w którym technologia znajduje się teraz, nie jestem pewien, czy doczekamy się kolejnej generacji konsol” – tłumaczy. „Ok, moglibyśmy się jej doczekać, ale takie nowe konsole oparte będą niemal na pewno na technologii 3D, hologramach lub czymś w tym stylu. Dlaczego nie mielibyśmy dostać tego samego w postaci opartej o serwer i dostarczanej przez OnLive?” – dodaje.
„Myślę o tym, co widzieliśmy parę dni temu w przypadku Apple TV, gdzie stwierdzono, że pozbywamy się dysków twardych, a wszystko jest streamowane, wszystko znajduje się w chmurze. To kierunek, w którym zmierza granie” – tłumaczy. „Obecnie Microsoft, Sony i Nintendo nie chcą, żeby tak się stało… nie chcą cloud gamingu, ponieważ nie będą mogli sprzedawać swoich konsol” – podsumowuje analityk.
Poniżej – pełne wystąpienie Pachtera z PAX 2010:
Czy rzeczywiście Pachter ma rację i OnLive może zastąpić nowe konsole? §
Czytaj dalej
52 odpowiedzi do “Michael Pachter: „Nie jestem pewien, czy doczekamy kolejnej generacji konsol””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Xbox 360 i PlayStation 3 są już od kilku lat na rynku, więc teoretycznie możemy spodziewać się, iż za jakiś czas usłyszymy o kolejnej generacji konsol. Jednak najpopularniejszy analityk naszej branży, Michael Pachter z agencji Wedbush Morgan, uważa, że nie doczekamy się nowych next-genów.
Tak, ale nie prędko, myślę że jeszczę będzie co najmniej jedna generacja konsol
Moim zdaniem to oczywista przyszłość. Tylko za jaki czas myśl przerodzi się w czyn? Pozostanie jedynie obawiać się impulsów elektromagnetycznych 🙂
mysle ze to jest to samo jak z komputerami stacjonarnymi xD juz kilka razy poruszaliscie temat czy koniec z nimi czy nie 😀 |mysle ze szybszy koniec czeka telewizory ktore zastepuja monitory choc teraz sa te 3d ale kto wie jak sie przyjma i z jaka szybkoscia ;P
Hmm może coś w tym jest, ale nie ma to jak mieć własne pudełko z grą! xD
Nigdy nie byłem zwolennikiem cloud computing. To może być jakaś nisza, ale nie wierzę w śmierć tradycyjnych platform do grania. Sami twórcy OnLive uważają, że ich wynalazek trafi głównie do ludzi, którzy grają okazjonalnie.
Hmmm. Muszę się z Pachterem zgodzić. Aktualne konsole są naprawdę dobre, i myślę że na kolejną generację musimy poczekać chyba trochę dłużej. Na czym to uzasadniam ? Choćby o wspomnianej technologi 3D lub Hologramach. No tutaj muszę się z nim wyjątkowo zgodzić.
Koleś dobrze mówi. Jeszcze jedna generacja konsol może będzie (choć nawet to nie jest pewne) ale nie oszukujmy się: Trzy rzeczy od których zależy rynek gier, czyli technologia, pomysły producentów i oczekiwania graczy, idą w podobnym kierunku, mianowicie starają się dostosować do pozostałych dwóch. Cloud gaming dobrze się w taką sytuację wpisuję: Wykorzystuję nowoczesną technologię, daje producentom pole do popisu i zapewnia graczom nieskrępowaną radość z grania. Postępu nie da się zatrzymać. szkoda… [:-/
„nie chcą cloud gamingu, ponieważ nie będą mogli sprzedawać swoich konsol”|Hmmm… Ale z tego co wiem to Microsoft i Sony tracą na każdej sprzedanej konsoli… Zarabiają za to na grach. Myślę, że konsole i PC’ty tak szybko nie wymrą, bo zawsze znajdzie się jakaś większa grupa ludzi (w, której jestem ja), która będzie preferowała tradycyjne granie, a nie jakieś głupie wypożyczanie gier i płacenie badziewnego abonamentu za dostęp do nich.
Tak, a Osama Bin Laden sam przyjdzie do amerykańskiego więzienia.
Ja mimo wszystko wole mieć SOWJE gry na własnym kompie. Nie chce być zależny od jakiegoś OnLive i od internetu.
I tak sposób, w jaki będziemy grali zależy tylko i wyłącznie od wielkich firm. To one wybiorą za nas właściwy sposób grania w najbliższej przyszłości.|BTW: Ubi zapowiedziało ostatnio, że nie wprowadzi nowej marki w tej generacji konsol. Wydaje się, że producenci są na bieżąco z planami MS i Sony. Choć oczywiście mogłem się mylić.|A 3D dostępne jest już na obecnych konsolach, więc nie wiem, po co czekać do następnej generacji.
spoko, jak mi zrobią internet taki żebym mógł się łączyć w ten sposób… a i tak wolę mieć gierkę materialnie, z pudełkiem w łapie i ew DLC
To jedno stwierdzenia przekreśla go, w moich oczach, jako prognostę.
*CO JA SĄDZĘ* Nie twierdzę, że OnLive etc. nie sprawdzi się – wierzę, że konsole oraz stream gier istnieć będą obok siebie. Owszem, po PARU generacja konsole zostaną wyparte, ale – NA BOGA – jeszcze nie teraz!…
Hologramy i latające auta, wizja roku 2010 z lat siedemdziesiątych. 😉
Hmmm patcher całkiem dobrze wpasowałby się do polskiej polityki :ASD
Też tak myślę. Wg mnie teraźniejsza generacja sprzętu dosięgła takiej… granicy. Poza teksturami i fizyką nic dużo ładniejszego od Crysisa nie da się zrobić. Wg mnie twórcy powinni iść teraz w realizm, tzn. całkowity brak bugów. Silnik który jest tak realny fizycznie, że nic nie przenika itp. Filmy animowane również nie będą już ładniejsze.
Który my rok mamy? Czyżbym przespał 10 lat? …nie , jest 2010 …ufff…więc o czym my mówimy. Michał , cyborgu z przyszłości , nie wybiegaj z takimi pomysłami za wcześnie , bo kogoś przestraszysz. Kiedy taki dzień nadejdzie , ja już będę na cmentarzu graczy.
Hmmm… A ja mówię, że koniec świata będzie jutro. Teraz kasa na stół i żegnam 🙂
Panowie, on na prawdę mówi trzeźwo. 🙂 OnLive jest podczas testów, obecna generacja wytrzyma na pewno parę bliższych lat i kto wie co w np. 2015 roku będzie się działo z OnLive’m. Trzeba czekać i cieszyć się z PS3 i Xboksa.
Ah te nazwy newsów rodem z Onetu
I tak i nie. Uważam, że cały ten „cloud gaming” to bardzo realistyczna i pozytywna jednocześnie wizja przyszłości, ale tylko gdy BĘDZIE TO DZIAŁAŁO JAK NALEŻY. A na to trzeba będzie poczekać. |Wróżka Mimizu mówi, że nowa generacja konsol (stacjonarnych) wystartuje za ~3 lata. OnLive lub któreś z podobnych rozwiązań będzie dla nich najwyżej konkurencją. W najlepszym razie zastąpi następną-następną generację. Czas pokaże czy jestem lepszym anal-itykiem niż Pachter.
@szymon5596:moim zdaniem Crysis wcale taki ładny nie jest. Jest dużo ładniejszych gier on jedynie ma duże wymagania.|OnLive nie da nikomu takiej frajdy jaką daje pc czy konsola.
Sony, Nintendo i Microsoft postarają się pewnie aby opóźnić pojawienie się chmurowej technologii 😛
Ja tam wole mieć płytkę ,a nie jakieś [beeep] że jak upadnie to gier nie będę miał.
Niby ma gościu rację (chociaż raz) ale ja i tak wolę swojego pcta i ps one. Streaming nie ma takiego klimatu 🙂 |Tak samo wolę oglądać filmy nadawane w telewizji niż z DVD…
On sobie moze gadac… za 10 lat gier juz nie bedzie ;P Beda gry a LA mali agenci 3D 😉
Prawdopodobne, ale to zależy od sukcesu OnLive… Może być ogromna wtopa i w ogóle się nie przyjąć, lub zawojować i przeznaczyć część rynku dla siebie. Zobaczymy.
Ale żeczywiście Hut i ekipa przyzwyczaili już chyba nas do tych onetowych nagłówków.
amd intel i nvidia nie pozwolą na to bo to ich wykończy|no chyba że upadnie idea pcta jako pudła.|pozatym najpóźniej w 2013 roku ma być seria rozbłysków słonecznych. działa tak samo jak inpuls elektromagnetyczny do tego czasu nie mamy sie co przejmować;p|ps. nie wiem dlaczego ale ten koleś ******* mnie tak samo jak kotick
nie wierzyłem w onlive dopóki nie zobaczyłem gameplayów w youtube wszystko chodziło płynnie bez lagów spowolnień i stwierdzam że to może się udać
@Darthork może dlatego że jest analitykiem czyli płacą mu za to że gada jakieś bzdury wymyslone na poczekaniu taki prorok od siedmiu bolesci
Wyjaśni mi ktoś za co mu w ogóle płacą? Za gadanie takich głupot? Ja się pytam poważnie.
zawsze będzie coś co można „wynaleźć”, postęp nigdy się nie skończy, być może następną generację konsol ujrzymy na parę(naście) lat gdzie będziemy przenosić się umysłem do świata gry a nie tylko oglądać na monitorze! to chyba marzenie każdego gracza 🙂
Pokażcie mi jak działa mi to całe OnLive, a wam powiem 😛 .
Bzdura… nowe konsole zawsze powstawały i będą powstawać… tak było jest i będzie.
Nie każdy ma 10 mgbt na streamowanie z neta w hd więc onlive na pewno nie zdoła wejść na więcej niż nawet 15% rynku w ciągu co najmniej 5-10 lat.
@Mikey57 NASZEGO rynku, na zachodzie mają podobno 10-30mb tańsze niż w polsce 6mb 🙁
Przewiduję wielką wojnę: po jednej stronie barykady połączone siły Microsoftu, Sony, Nintendo, Intela, Nvidii i AMD, po drugiej – osamotniony OnLive. Stara gwardia będzie bała się utraty zysków, więc będą zabiegali, by dystrybutorzy zignorowali nowy sposób dystrybucji. Ale OnLive nie będzie próżnował: silną reklamą będzie starał się wejść do umysłów ludzi, których odstraszały trudności z zainstalowaniem i konfiguracją gry. Wielki sojusz będą popierali ludzie chcący mieć grę na własność, miłośnicy modów…
Widzę graczy zjednoczonych pod wspólnym sztandarem: gracze wszystkich krajów i platform świata, łączcie się!
Pachter jak zwykle chciał czymś zabłysnąć i wyszło jak zawsze…
Jak ja niecierpie Steama , Onliva i Gejkaja. Nienawidze gier na koncie, potrzeby zalogowania zeby w cokolwiek zagrac a pozatym pudelka rzadza
I dobrze bo nie trzeba będzie wydawać na next-geny
@Szpagin stary, dobry towar tam jaracie.|Po raz kolejny mówię, że winą konsolek( zwłaszcza nowej generacji, i śmiesznych konsolkowych graczy nowej generacji, bo ci starzy jeszcze dawali radę) jest osłabianie się rynku gier oraz coraz gorsza jakość produktów. Ci właśnie gracze, którzy są w większości, i bez reklamy pójdą w stronę usług OnLive jak mrówki ( >:0) )do cukru. Sam dobrze wiesz czemu.
Przynajmniej jeszcze jedna generacja się pojawi. I to zdecydowanie w wersji rozwoju obecnych technologii, bez żadnych rewolucji.
A on jak zwykle swoje bzdurne proroctwa wygłasza…
@mrowczak|Dużo śmiechu. Na czym niby polega „osłabienie się rynku gier”? Czyżby na tym, że gry się coraz lepiej sprzedają i zaczynają coraz silniej funkcjonować w świadomości ogółu (dorosłego!) społeczeństwa? O gorszą jakość produktu już nie będę nawet pytał :/
Hahahahahahha. EE on tak na serio? Wow. Żal mi go. „Obecnie Microsoft, Sony i Nintendo nie chcą, żeby tak się stało” i to wystarczy, bo oni wydają masę gier.
Wszyscy chcą coś sprzedawać, a że dane łątwiej kraść toteż doczekamy i następnej, i kolejnej generacji. Może tylko Pachter nie dożyje, bo ktoś go śmiechem zabije 😉