Microsoft i Yahoo razem. Wróg: Google!

Skąd te 10 lat? Właśnie na tyle zostało podpisane porozumienie, na mocy którego Yahoo zyska dostęp do infrastruktury i oprogramowania stojącego za Bing’iem (nowa wyszukiwarka Microsoftu, pod wieloma względami lepsza od Google’a – ma też działającą polską wersję), co – poza poprawieniem jakości świadczonych usług – sprawi również, że udział Bing’a w rynku wyszukiwarek zwiększy się w USA do około 28%.
Dzięki temu, że za wyszukiwanie będzie odpowiadał Microsoft, Yahoo nie tylko oszczędzi na kosztach rozwoju własnej technologii (całkowite przejście na Bing’a planowane jest w 2012), ale też będzie się mogło skupić na rynku reklam on-line (przez pierwsze pięć lat będą otrzymywali 88% wypływów przez nie generowanych, Microsoft tylko 12%) oraz przyciąganiu jak największej liczby użytkowników na własne strony (teraz jest ich miesięcznie na całym świecie ponad 570 milionów).
Czy to wypali? Bing jest bardzo fajny, ale udział Microsoftu po jego premierze wzrósł o ledwo parę procent – mimo milionów wydanych na jego promocję. Z drugiej strony mamy Yahoo, którego pozycja też do najlepszych nie należy. I cały czas się pogarsza, z czego wszyscy zdają sobie sprawę – jeszcze 14 miesięcy temu Microsoft do podobnej umowy dorzucał 9 miliardów dolarów na zachętę (ba, była także mowa o całkowitym przejęciu – za 47,5 miliarda dolarów), teraz nie oferował ekstra ani grosza. Innymi słowy całe to porozumienie to bardziej próba ratowania póki jeszcze jest co ratować, niż walka o pierwsze miejsce.
I jeszcze takie małe info na zakończenie – Google jest oficjalnie z tego wszystkiego zadowolony, jak to powiedział rzecznik tej firmy, Adam Kovacevich: „konkurencja jest dobra dla użytkowników”. Cóż, jego firma rocznie z reklam ma około 20 miliardów zysku i kontroluje 65% rynku wyszukiwarek w USA – na jego miejscu też byłby zadowolony.
Czytaj dalej
42 odpowiedzi do “Microsoft i Yahoo razem. Wróg: Google!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Microsoft i Google, dwaj giganci IT, zbytnią miłością do siebie nie pałają, ale prawdziwa wojna dopiero się zacznie. Gigant z Redmond razem z Yahoo ruszają bowiem na 10-cio letnią wojnę o rynek wyszukiwarek i reklamy on-line.
Niech żyje Wielka Wyrocznia – Google!!!
Popieram Vantage’a…
Po co te de…le z M$ wydaja forsę wydaną na ich śmieci na takie [beeep] jak Bing ?
walka z Google to tak jak walka z piractwem ,nic to nie da
Wygląda na to że nie doceniacie Microsoftu. Historia już nie raz pokazała, że firma z Redmond w kopiowaniu pomysłów i niszczeniu oraz przejmowaniu innych korporacji nie ma sobie równych na rynku IT. Fakt faktem że zazwyczaj były to małe niedofinansowane..
…spółki a nie giganty internetowe jak Google ale nawet mimo to jeśli Microsoft szykuje się do otwartej wojny wielkie G musi się mieć na baczności. Microsoft nigdy nie przebierał w środkach byle tylko zniszczyć konkurencję.
GeneralMateusz – widzę, że wyznajesz googlizm 😛
Osobiście nic nie mam do Binga, chociaż na razie nie zaciekawił mnie niczym… nic innowacyjnego… póki co, zostanę przy google’u.
MS, oczywiście, mógłby walczyć z Googlem, ale nie używając swojego loga i znaków firmowcyh, głównie przez to, że Bing jest sygnowany logie Microsoftu, odbieramy go negatywnie.
Czegoś nie wiesz? Zapytaj GOOGL’a ;D Nic go nie pobije
Bing jest słaby bo NNIC NIEEEE POBIJEEEEE WYSZUKIWARKI GOOOOOOGLE
Takie jest moje zdanie 😛
zgadzam się z anykey. Google jest zbyt pewne siebie. Chyba pamiętacie co się stało z netscape, gdy microsoft wypowiedział mu wojnę….
taaaaak. ale weź pod uwagę że Netscape był a i owszem znanym i b. szybko pnącym się w górę przedsiębiorstwem jednak on dopiero tak na dobrą sprawę zaczynał się rozkręcać . GooGle to zupełnie inna historia nie dośc że ma dużo większe przychody i nie
ogranicza się tylko do jednego segmentu rynku tak jak netscape to jeszcze nie tak łatwo go obalić … bo w przypadku netscap-a microsoft po prostu wrzucił przeglądarkę za darmo … na co uwczesny faworyt nie mógł sobie pozwolić … z google będzie ciężej
wiem, że będzie ciężej lecz google (jak netscape) nie doceniają microsoftu a to już poważny błąd
pierwszy raz słyszę o Bing’u i trzymam za niego kciuki. istnienie jednej słusznej wyszukiwarki jest skrajnie niebezpiecznie. słyszeliście o cenzurze jaką wspólnie z chińskim rządem prowadzi google?
google zostało zmuszone do tej cenzury, w cale i się to nie podoba…
Google ma w sobie wewn piekno 😀 Poprostu wchodzi sie na glowna strone i twoje oczy nie sa zarzucane niepotrzebnymi informacjami, obrazkami co maja inne wyszukiwarki w tym bing, mnie ta biel poprostu podnieca 😀
Cholera a ja nawet nie słyszałem o Bingu 🙂
konkurencja się przyda. ale moim zdaniem to nie wypali. ludzie są za bardzo przyzwyczajeni do google. nawet jeśli ten bing bylby lepszy. wezmy przyklad IE. każda inna przeglądarka jest lepsza a tyle ludzi i tak używa nadal ten szajs.
choose your side!!
ja osobiście wybieram google’a, który jak widać jest chyba jednym koncernem, którego choć trochę obchodzą użytkownicy 🙂 . a nwet jeśli nie obchodzą, to przynbajmniej zależy im na stwworzeniu takiego wrażenia (co też jest żadkością 😉 )
a tak poza tym, to ten Adam Kovacevich brzmi jakby z polski (albo jakiegoś innego słowiańskiego państwa) pochodził. Może to w oryginale było Kowaciewicz 😛
Jeśli walka się rozpocznie większość europejczyków stanie za google!! Ja jestem wiernym urzytkownikiem googla i stane w jego obronie !!!
Konkurencja jest dobra, ale wątpie żeby Microsoftowi udało się zagroźić pozycji Google.
Cóż. Chwalę google za to, że rozdaje dobrą jakość za darmo. Google to nie tylko wyszukiwarka. Gmail, google desctop, google earth… troszkę tego jest. Jedyną nie do końca dobrą rzeczą jest translate.google, które wypadałoby dopracować…
…Babcia piekła ciasteczka – Grandmother hell cookies… ta… ;]
Jak konkurencja dogoni google’a, to może do google dodadzą jakąś (albo nawet kilka) usług. M$ nie ma szans z google i większość ludzi jest bardziej przyzwyczajonych do google. Nie wiem czym M$ musiałby błysnąć żeby pokonać google.
2 na jednego to nie sprawiedliwe panowie, nie macie szans z numero uno.
Microsoft nie lubi konkurencji,co dobrze pokazał z NetScape (Podwaliny dzisiejszego internetu).
luki47 >> My tu nie mamy nic do gadania uwierz mi 🙂 I pamiętajcie w Ameryce tylko PODOBNO monopol jest zakazany 🙂
Eee…tam, MS zaraz wprowadzi odpowiednią nakładkę na windowsy, żeby nie obsługiwały przeglondarki Google’a i będzie po zabawie xD
Proszę autora newsa o zdefiniowanie słowa „lepsza”, bo jak na razie to bing ssie i nie stanowi żadnej rewolucji. Co więcej, od początku zapowiadana była jako wyszukiwarka semantyczna, a spróbujcie wpisać 2+2. Otrzymaliście wynik? Ja też nie.
@Dives
Prędzej zrobi to na konsolach 😀 PCtowcy po prostu zmodyfikują system i po sprawie 🙂
Google nic ani nikt nie pobije!
@fartuess
A może „Kozakiewicz”? Jakoś lepiej brzmi ^^
A co do Binga… Niezbyt mi się podoba. Wolę stare, sprawdzone google, mimo iż kilka razy mnie zawiodło.
Ja także (chyba) pierwszy raz słyszę o Bingu i chętnie zobaczę, co takiego oferuje 🙂
no no Bing jest całkiem fajny zastanawiam sie czy nie ustawić go jako strony startowej za miast google 😛
google jest niezastąpione (jak na razie) i chciałbym żeby tak zostało:]
Jakoś tak za bardzo ten Bing przypomina Live Search. Google weszło mi w krew i zawsze będę z niego korzystał!
Binga nie testowałem jeszcze, czas nadrobić. Ale Google będzie ciężko pokonać, to jakby wypowiadać wojnę Windowsowi – praktycznie każdy korzysta z Gugla. Największe zalety – szybkość, przejrzystość i niezawodność. Poza tym ma bardziej chwytliwą nazwę. 😛
Co to za kryptoreklama Bing’iem (nowa wyszukiwarka Microsoftu, pod wieloma względami lepsza od Google’a” 😛 Google jest jak dobra dziewczyna z którą długo już sie jest ,a Bing jak brzydsza tylko nowo poznana ^^” Zostane przy googlu 😉
Gooooogle wymiata. To tyle;P
dopiero teraz dowiedziałam się że bing istnieje i pierwsze co wyszukałam to GOOGLE 🙂