Microsoft na przekór „indykom”. Ich dzieła to już nie gry, a…
Tym samym, po najnowszej aktualizacji dashboardu, indie games znajdziemy w zakładce Specialty Shops, w której znajdują się między innymi… przedmioty dla osobistych awatarów.
Taki stan rzeczy nie może podobać się samym twórcom, których produkcje nie będą się już wyświetlać podczas wyszukiwania gier w Xbox Live Marketplace. Zawartość Specialty Shops nie jest bowiem brana pod uwagę w wynikach wyszukiwania. Co ciekawe, opinie na ten temat wśród samych „indyków” są zróżnicowane.
„Chciałbym zasugerować, że to [rozwiązanie] jest zupełnie do bani. Chciałbym znać rozsądne uzasadnienie [takiego zabiegu]„, powiedział na jednym z forów DeeJay, producent gier spod znaku Binary Tweed.
„To uwłaczające. Nie jesteśmy w zakładce <Tytuły od A do Z>, nie jesteśmy też w kategorii <Gry>„, skomentował Matthew Doucette z dwuosobowego studia Xona Games.
Pojawiły się również (mniej liczne) głosy zaufania firmie i wiary w lepsze dni dla indie games.
„Nie jestem przekonany, że to dla nas Game Over. [Taki stan rzeczy] może nawet sprawić, że będzie lepiej. Jakościowo dobre gry są bardzo promowane przez społeczność. Gry nastawione na szybki zarobek mogą odpaść, dzięki czemu zostaną tylko te porządne”, mówi Fabian Viking z serwisu Gamefarm.
Trudno oceniać jakkolwiek decyzję Microsoftu, zmiana ta jest przecież dość świeża. Niemniej jednak dziwi jeśli nie ubój, to przynajmniej przycinanie skrzydeł kurom znoszącym tak apetyczne jaja. Nawet jeśli są indykami…
PS To dobre miejsce, by spytać was o to, jak podoba się wam nowy dashboard? Pobrać go musieli wszyscy, którzy wczoraj lub dzisiaj uruchomili konsolę, więc pewnie macie już zdanie na jego temat.
Czytaj dalej
-
Napisz krótkie podsumowanie 2025 roku i traf na łamy CD-Action!
-
PlayStation zaprasza na 40-minutowy pokaz. Już niedługo Sony może pokazać...
-
ARC Raiders prześcignęło Battlefielda 6 pod względem liczby graczy na Steamie....
-
Elden Ring Nightreign dostanie DLC w ciągu najbliższych miesięcy. Właściciel...
30 odpowiedzi do “Microsoft na przekór „indykom”. Ich dzieła to już nie gry, a…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Stary dashboard był lepszy 🙁 Jakby sprawiaj wrażenie bardziej 3D i jakiegoś takiego fajniejszego.
Już się na ten temat wypowiadałem, płaski, kanciasty, brzydki i nie na czasie, jakby z poprzedniej generacji. Dużo gorszy i tyle.
ocb??? Co to ma być?!? Gry nie są grami? Świat się stacza…
To nie świat się stacza, tylko Microsoft, a w szczególności Xbox
Właśnie pobrałem i może znawcą nie jestem ale wcale mi nie podchodzi… A Gry nie będące grami to nic tylko jak pokazanie kto jest Panem i Władcą a reszta to pospólstwo. Prawdziwe oblicze Microsoft’u
Wypadało by napisać komentarz dla Microsoftu: „Widzisz Wąski co zrobiłeś? Urwałeś kurze złote jaja!” ;D
Chamstwo i granda!!!!!
Kto normalny by sprzedawal cokolwiek z uzyciem narzedzia m$? poza tym gry najlatwiej sie robi pod linuksem, chyba ze silnik ma swoje sdk, a na takie indie raczej nie stac…
Teraz jak odłączysz internet to się cały ten Live chowa i zostaje zakładka Moja konsola. Bogu niech będą dzięki.|P.S|Mi się podoba nowy dashboard.
Dlatego wolę PCty :]
nowy wygląd byłby świetny, gdyby nie „płaskość” i brak perspektywy; to co zrobił Microsoft niezależnym twórcom jest po prostu chamskie
Nowy dashboard to chyba jakis zart. Moze w koncu ktos zrobil dowcip Microshitowi i poprzestawial cos i wkleil jakis stary dashboard, odrzucony pare lat temu 🙂 . Wierzcy mi sie nie chce ze takie cos celowo zostalo przez nich zapodane. A to jak potraktowali Indie to żenada… Choc po tym jak traktowali przez lata nas – Polakow, nie powinno juz chyba nic dziwic…
Nowy dashboard mam juz 3tygodnie i w wersji beta po prostu ssał. Fable II wolno się uruchomiało (z HDD) ale teraz w wersji finalnej chodzi szybciej niz stary (do porównania użyłem konsoli kolegi)
dashboard – technicznie dobry, wizualnie „płaski” jak juz kilka osób to podkreśliło|A co do „indyków”… jak ms nie dostanie za cokolwiek pieniążków to się pos*a
Na Steam’ie Indie Games ma własną kategorię…
Na nowym dashboardzie znacznie łatwiej mi się pisze i posługuje czymkolwiek, to prawda, ale jest on nie najładniejszy…|A co do posunięcia Microsoftu względem twórców niezależnych się nie wypowiem, ponieważ nie chcę ich wyzywać od chamów czy chwalić decyzji, gdy nie wiem co stało za tymi decyzjami…
To się nazywa ta… yyy… Dyskryminacja ?
Kolejny news z gatunku: 24h wcześniej problem poruszył czytelNICK na swoim blogu. Nie pisałem co prawda o indies, ale o dashu jako takim.
coż, producenci wypną się na konsole i skupią się na PC gdzie np. taki Steam ma specjalną zakładkę Indie 🙂 tak 3maj Xbox! PC górą! 🙂
A propo microsoftu slyszeliscie o tym? http:www.benchmark.pl/aktualnosci/Kinect_podglada_i_wysyla_Microsoftowi-31636.html
Class amerykańska korporacja zobaczyła wroga w przyjacielu i starała go delikatnie rozwalić jak zawsze eh nic nowego .
@czytelNIKC – żałosne. Sodówka do główki uderzyła?
Co ja mam powiedzieć? Po prostu Microsoft!
jeśli przyjąć, że zrobili to ze strachu to możemy się tylko cieszyć i zacierać ręce
Nowy dash bardzo fajny, ale oprocz grafiki, zadnych zmian nie wprowadzil.|Szkoda, ze M$ przesuwa indyki.|@daniob|Temu uzyszkodnikowi sie nie odpowiada. Zmiesza cie z blotem, a potem powie, ze to twoja wina.
czytelNICK – Czytałem twój wpis wczoraj i żadnych informacji nt. przesunięciu indie games nie znalazłem u ciebie. Marna reklama, a właściwie antyreklama.
Mam ten dashboard i strasznie mnie zasmucił. Walnięte sterowanie i konieczność aktualizowania wszystkiego. A przed jakimś tam patchem dla ubranek awatara to nawet nie mogłem ubrać mojego awatara w koszulkę RDR i sombrero
DrainiaC oraz inni krytycy – twierdzicie, że czytaliście moje wpisy, ale z czytaniem u was marnie. Zaznaczyłem w komentarzu poniżej, że u siebie nie pisałem o indies, tylko o dashu ogólnie. A skomentowałem, bo to tylko pokazuje, w jakim stanie jest CDA. Coraz więcej blogowiczów (bo nie tylko ja) pisze szybciej (i lepiej!) o tym, co najczęściej właśnie 24h później można przeczytać na stronie głównej. Fail…
@ Janko – Jeszcze raz przeczytaj mój komentarz znajdujący się bezpośrednio pod Twoim. Najwidoczniej go nie zrozumiałeś.
Panowie może skończycie tą dyskusje?