Microsoft zachęca do testów nowej wyszukiwarki ze wsparciem AI w Windowsie 11
Co ciekawe, testowane rozwiązanie skupia się na przeczesywaniu dysku komputera, a nie Internetu.
Wzbogacona o sztuczną inteligencję wyszukiwarka dostępna w testowej wersji Windowsa 11 obsługuje indeksowanie semantyczne, dzięki czemu jest w stanie znajdować konkretne pliki na podstawie dość swobodnych opisów w stylu „arkusz z domowym budżetem” lub „zdjęcia gór”. Haczyk? Do skorzystania z rzeczonej opcji niezbędny jest komputer sklasyfikowany jako Copilot+ PC.
Odświeżona wyszukiwarka w Windowsie
Wzbogacenia o nowe możliwości doczeka się nie tylko wyszukiwarka widoczna na pasku zadań, ale również te dostępne z poziomu okna ustawień i eksploratora plików. Miłym dodatkiem jest także to, że dzięki obecnym we wspomnianych pecetach układach NPU funkcja wyszukiwania z pomocą AI działa nawet bez dostępu do Internetu.
Jak już zostało wspomniane, uaktualniona wyszukiwarka jest w stanie znajdować pliki na podstawie opisów tekstowych, bez potrzeby pamiętania konkretnych nazw. Szukając więc zdjęć drzew lub dzieci, możemy być pewni, że je otrzymamy. A jeśli nie pamiętamy, gdzie dokładnie zapisaliśmy potrzebny nam na gwałt dokument tekstowy o nazwie „asfdsafsaf(4)”, możemy opisać jego zawartość, a wyszukiwarka postara się go znaleźć.
Rozszerzone opcje wyszukiwania działają również w ustawieniach systemu, w związku z czym możemy wyszukać np. frazę „zmień mój motyw”, a Windows podsunie nam przydatne opcje pozwalające na dostosowanie pulpitu.
Na ten moment nowa wyszukiwarka Windowsa 11 obsługuje jedynie pliki w formatach TXT, PDF, XLS, JPEG i PNG. Kolejnym ograniczeniem jest ustawiony język systemu, jako że obecnie wspierane są jedynie angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, chiński i japoński.
Na wzmiankę zasługuje także fakt, że sztuczna inteligencja przeczesze jedynie foldery, do których przyznamy jej uprawnienia. Możemy to zrobić z poziomu zakładki „prywatność i bezpieczeństwo” ustawień systemowych, w której to musimy znaleźć opcję „Przeszukiwanie systemu Windows”.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.