rek
28.09.2012
Często komentowane 39 Komentarze

Might & Magic: Heroes VI – Danse Macabre: Zemsta nekromanty Sandro czytana z kartki [WIDEO]

Might & Magic: Heroes VI – Danse Macabre: Zemsta nekromanty Sandro czytana z kartki [WIDEO]
Opublikowany z okazji premiery nowy zwiastun Danse Macabre, drugiego rozszerzenia do Might & Magic: Heroes VI, pozwala po raz pierwszy rzucić okiem (czy raczej uchem) na pełną polską lokalizację. Dubbing wypada jednak bardzo przeciętnie - głos nekromanty Sandro zamiast budzić grozę powoduje, że gracz czuje coś wręcz odmiennego.

Zwiastun premierowy Might & Magic: Heroes VI – Danse Macabre:

39 odpowiedzi do “Might & Magic: Heroes VI – Danse Macabre: Zemsta nekromanty Sandro czytana z kartki [WIDEO]”

  1. Opublikowany z okazji premiery nowy zwiastun Danse Macabre, drugiego rozszerzenia do Might & Magic: Heroes VI pozwala po raz pierwszy rzucić okiem (czy raczej uchem) na polską wersję dodatku, który został zlokalizowany w pełni. Dubbing wypada jednak bardzo przeciętnie – głos nekromanty Sandro zamiast budzić grozę powoduje, że gracz czuje coś wręcz odmiennego.

  2. Ej – to jest przecież żałosne… Mam nadzieję, że chociaż nie będzie przyspieszane jak głosy jednostek…

  3. Jeszcze Lukrecja w tym będzie :f? Kurczę, gdyby umieli chociaż dobrą grę zrobić, to mogłaby być najlepsza część Heroesów.

  4. Dodatek dość przyjemny i wymagający -zwłaszcza pierwsza misja. Jak dla mnie takie dodatki -oczywiście chętnie widziałbym je coraz bardziej rozbudowywane o nowe zamki itp- powodują, że H6 nie znika u mnie z dysku i wciąż sprawia wiele radości z zabawy.

  5. Wszystko fajnie po za tym, że gameplay strasznie nie podoba mi się w najnowszej osłonie herosów. Już 4 część mi się bardziej podobała, ponieważ komputer chociaż nie atakował co jakiś czas pustymi bohaterami mojego dobrze strzeżonego zamku… ale to tylko 1 z przykładów.

  6. Ten trailer wygląda jak to by była reklama mody na sukces albo power rangers ;p

  7. Aha czyli gramy po angielsku (jak zawsze)

  8. W ogóle nekromanci w tej serii mają pecha do spolszczeń. Przykład – Arantir z HoMM 5: ToE. Dawno się tak nie uśmiałam, jak na jednym z przerywników z udziałem tego bohatera…

  9. Dubbing jak w kreskówkach.

  10. Proponuje najpierw posłuchać oryginalnego głosu. On wcale nie ma brzmieć jakoś przerażająco. Sandro w zamyśle twórców ma byc takim właśnie cwaniaczkiem. xDhttp:www.youtube.com/watch?v=WpT3fHYNTTo&feature=player_embedded

  11. I pomyśleć że dubbing trójki i dodatków do niej był kapitalny…A to tutaj ? Tragedia. Wiecie co mi przyszło do głowy jak usłyszałem Sandro ? Że to audiobook jednej z powieści Pretcheta, a Sandro to Śmierć 😛 Wtedy głos by pasował, do tak humorystycznej książki.

  12. Głos sandro przypomina mi zmeczonego staruszka z siwą brodą lubiącego rzucać życiowe mądrości

  13. No i? Głos właśnie dobry. Posłuchajcie oryginału… nawet nie wiem, czy polski dubbing nie jest lepszy.

  14. Internet z Vectry nie pozwala mi na swobodne obejrzenie jakiegokolwiek filmiku… Ironicznie polecam. A głosu kawałek udało się usłyszeć i jest całkiem ok.

  15. Sądzę, że winien jest nie tyle głos, ile wygląd tego (anty)bohatera. Wiecznie uśmiechnięta fizjonomia Sandro bardzo przypomina mi Szkieletora z serialu He-man, ewentualnie – jakiegoś operetkowego wodza kreskówkowych szkielecików. A wystarczyłoby dodać tej postaci – jak przystało na wytrawnego intryganta i „kultowego” czarnego charakteru – tajemniczości i powagi: zmienić nieco jego fizjonomię, ukryć ten radosny uśmiech za jakąś zasłoną, postawić postać w cieniu…

  16. troche jak szkelet z king bought któremu trzeba znaleść czaszke takie samo 'mroczne’ bo jak inaczej to określić jako cwaniak ok jako szkielet złe jako szkilet cwaniak bez kometarza

  17. Aktorzy grają całkiem całkiem, problem w tym że nie są odpowiednio dopasowani do postaci… ten który gra Sandro to całkiem spoko dubbingowiec ale jego sposób wymowy nie pasuje w ogóle do Sandro… aczkolwiek wiem o co chodziło twórcą, jaki efekt uzyskać. Coś na kształt cwaniaczka w garniaku wysługującym się rzesza poddanych. 😛 I tak za całokształt dubbingu, wielki minus.

  18. Deckard Cain z Diablo 2!

  19. Szkoda, że ludzie odpowiedzialni za spolszczenie nie grali w swoje działo… W finalnym momencie Sandro zwraca się do Lukrecji jak do mężczyzny „[…] jesteś gotowy […]” i tylko to mnie razi. Mimo wszystko dodatek całkiem ciekawy i udany. Czekam na więcej!

  20. I tak dobrze, że nie zasugerowali się wyglądem i nie wzięli gościa, który dubbingował Szkieletora w He-Manie z 2002. Dubbingu nie lubię w żadnej postaci – poza może filmami typu Shrek, gdzie może i Murphy gada komicznie jako osiołek, ale kontekstu już przeciętny polak nie wychwyci. Nie lubię z jednego powodu – robią sobie z graczy/widzów jaja – śmiech mnie bierze, kiedy poważna, niebezpieczna postać zaczyna gadać głosem dobrze znanym z kreskówki w Cartoon Network, lub właśnie czyta, jak kujon przy tablicy

  21. I w takich chwilach czlowiek ponownie docenia pana Piotra Fronczewskiego z jego nięsmiertelnym „aby wyruszyć w drogę należy….”

  22. UBIli mi dzieciństwo tym głosem;_; |Dobrze, że ostatnio znów zainstalowałem „trójeczkę”.

  23. szkoda że tak piękna seria tonie jak tytanic

  24. @Iniesta – Tonie? Chyba w kasie. H6 w niczym nie jest gorsza od swych poprzedniczek, a jak znam życie za jakiś czas może i ta odsłona trafi kiedyś na płytkę CD-A i wówczas będzie tak samo jak z H5. A jak było z H5? Najpierw obsmarowywana -co ciekawe, wielu graczy nawet po nią nie sięgnęło tylko sugerowało się czyjąś opinią- a jak trafiła do CD-A to nagle olśnienie i teksty typu „to jest naprawdę dobra gra”.

  25. Głosu się czepiał nie będę bo jest dobrany znakomicie. To że u nas „dabing” gier leży na łopatkach i kwiczy jest winą naszych „cudownych” aktorów (ta, już słyszę Sandro z głosem Boberka…). Właśnie dlatego, że ludzie się tym zajmujący traktują tego typu pracę jako odwalanie chałtury do kolejnego serialu dla dzieci. Głos Sandro -oryginalny- wypada korzystniej tylko dlatego, że w owym głosie słyszy się przebiegłość, cwaniactwo, chytrość. U nas jest to kolejny przeczytany tekst…

  26. … który pod kątem aktorstwa niestety kuleje ale pod kątem brzmienia jest dobrany naprawdę świetnie. Może kiedyś wrócą czasy, gdy będziemy dumni z naszych lokalizacji jak w przypadku wspomnianego przez NegativeCoil „Baldurs Gate” czy uwielbianego przeze mnie „Planescape Torment”.

  27. @Zaba2501 |Obsmarowywana? Zależy przez kogo; W CDA dostała 9+, znak jakości i przydomek „Trójka w 3D”. Potem chyba się trochę z tego wycofano choć głowy nie dam. Niemniej grał się całkiem przyjemnie, choć klimatu brakło.

  28. @Ganjalf – ale sam wiesz jak H5 zostało odebrane -przez graczy- w porównaniu z H3 i o to mi chodziło we wcześniejszej wypowiedzi ;] Czy ja wiem czy brakowało klimatu? To już raczej kwestia gustu.

  29. Jeach Sando powrócił 🙂

  30. Czy ja wiem, może polacy nie są najlepsi w dubingowaniu ale Sandro nie jest aż tak zły 😛

  31. Brak Random Mapera ciągle płatne dodatki nic nie wnoszące to co zrobili z Herosami przypomina mi EA i NFS 🙁 Żałość. Przypomijcie sobie 3 i 5 tam naprawdę cos było i oczywiscie Random Maper mus w Herosach szkoda kasy… zreszta CI co kochaja serie wiedzą oczym piszę pozdro

  32. Gdzie się podział geniusz serii z 3 i 5 części ? :C

  33. Sandro nie brzmi wcale źle. Kolejny nekromanta z grobowym ględzeniem brzmiałby bardzo sztampowo.

  34. @mateusz66 – jak to gdzie? Jest zawarty w części 6 :]

  35. Ee ten Sandro nie jest taki zły w porównaniu z dubbingiem w „Kuźni Przeznaczenia” Tam to dopiero było tragedyjnie – Raelag mówiący jakby miał katar…

  36. Głos Sandro jest w porządku, ale według mnie głos smoka jest najgorszy 🙂

  37. Bez głosu wygląda epicko, a z głosem – baja jak na Cartoon Network 😛

  38. W zwiastunach rosyjskim, francuskim, niemieckim, hiszpańskim czy nawet angielskim głos sandro brzmi podobnie jak w polskim i nie budzi w żadnym języku grozy czyli widocznie tak miało być, ale oczywiście jak zwykle redakcja cd action musi najeżdżać na polski język, którego nie wiem czemu smuggler i reszta bandy strasznie nie trawi.

Dodaj komentarz