MindsEye pozbywa się otwartego świata i usiłuje dokonać rebrandingu. Kontrowersyjna aktualizacja

MindsEye pozbywa się otwartego świata i usiłuje dokonać rebrandingu. Kontrowersyjna aktualizacja
Avatar photo
Aleksandra "Doksa" Jung
Ktoś jeszcze pamięta MindsEye?

Gra tak zła, że PlayStation zwracało za nią pieniądze – to jest właśnie dziedzictwo, jakie zostawia po sobie MindsEye. A przecież wcale nie musiało tak być. Leslie Benzies, szef odpowiedzialnego za tę produkcję Build A Rocket Boy, ma doświadczenie w Rockstarze (i to nie przy byle czym, tylko przy samym GTA). Niestety okazał się nie za dobrym szefem, a jego gra – pośmiewiskiem internetu.

Tragiczna premiera to jedno, ale pracownicy Build A Rocket Boy, którzy jeszcze zostali, robią wszystko, żeby produkcję uratować i poprawić nieco jej wizerunek. Tym sposobem dostaliśmy Update 5 – dużą aktualizację, która wprowadza kilka zmian do kampanii, dodaje nowe tryby rozgrywki i… usuwa tryb free-roam. Przynajmniej na jakiś czas.

Tryb swobodnego poruszania się po otwartym świecie nie cieszył się zbytnią popularnością nawet jak na standardy gry. Powód jest absurdalny – wariant ten zmuszał odbiorców do grania staruszkiem w masce przeciwgazowej i przedziwnym stroju odsłaniającym jego brzuch, na którym znajdował się napis oznajmiający, że owa postać „nie potrafi pić pyłu”. Prawdopodobnie niczego dziwniejszego już dzisiaj nie przeczytacie, ale jest jeszcze jedna zastanawiająca rzecz, o której warto wspomnieć przy okazji piątej aktualizacji MindsEye.

Build A Rocket Boy usiłuje przeprowadzić rebranding swojej marki, ale o dziwo nie zmienia nazwy samego MindsEye, tylko platformy, której MindsEye ma być w przyszłości częścią (a może już jest?). To, co niegdyś nazywało się Everywhere i obiecywało platformę w stylu Robloksa, teraz nosi nazwę Arcadia i… właściwie nie wiadomo, co obiecuje, ale chyba coś podobnego.

Ostatnia śmiesznostka dotyczy samego zwiastuna aktualizacji, który kończy się wyśpiewanymi przez wokalistkę słowami „play my game is all I’m asking”, co można przetłumaczyć jako „proszę tylko, żebyś zagrał w moją grę”. Wymowne.