09.06.2015
12 Komentarze

Mirror´s Edge Catalyst oficjalnie zapowiedziane – reboot, 2016

Mirror´s Edge Catalyst oficjalnie zapowiedziane – reboot, 2016
"To nie sequel, to nie Mirror's Edge 2" - to świeży start dla Faith i zespołu z DICE. Zarejestrowany wczoraj znak towarowy Catalyst okazał się być ostateczną nazwą pokazywanej rok temu nowej odsłony Mirror's Edge. Pierwszy pokaz odświeżonej i od dawna oczekiwanej gry już za tydzień, na E3.

Na oficjalnej stronie Mirror’s Edge pojawił się dzisiaj list od Sary Jansson z DICE, w którym oficjalnie potwierdza, że nowa przygoda Faith będzie nosiła podtytuł Catalyst. Przepraszając fanów za długie milczenie zespołu, zapewniła jednocześnie, że nie będziemy musieli długo czekać na pierwsze wideo z gry – jeszcze parę dni, aż do rozpoczęcia Electronic Entertainment Expo w Los Angeles.

Zdaniem Jansson reewaluacji poddano praktycznie każdy element rozgrywki z jedynki („grze, którą kochaliśmy, ale co do której wiedzieliśmy, że stać nas na znacznie więcej”). Efektem ma być gra jednocześnie wierna duchowi poprzedniczki, ale jednocześnie świeża i pełna innowacji, mająca przedstawić historię Faith nowej generacji. Z tekstu można wywnioskować, że czeka nas wiele zmian, w tym kontrowersyjnych – miejmy nadzieję, że DICE przekona nas do nowej wizji.

Platformy, na których mamy spodziewać się gry, to PC, PS4 i Xbox One. A choć jeszcze nie wiemy, jak wygląda rozgrywka, już teraz możemy przyjrzeć się nowemu designowi głównej bohaterki. Już teraz budzi gorące dyskusje na forach – co wy o nim sądzicie?

12 odpowiedzi do “Mirror´s Edge Catalyst oficjalnie zapowiedziane – reboot, 2016”

  1. Kontrowersyjnych… Dlc… Dlc… Dlc…

  2. … Naprawdę? Reboot 'serii’, która składa się z jednej części? Brak mi słów trochę.

  3. UpiornyOrszak 9 czerwca 2015 o 21:16

    Faith wyładniała, nieźle pomimo tego, że jej twarz zapewne zobaczymy tylko w odbiciach szyb. 😀

  4. To znaczy mniej/więcej tyle:”Stać nas na więcej reboot będzie miał 60 FPS w 4K”. Nie wyobrażam sobie co można by w tej grze zrewolucjonizować, no może fabułe, albo zrobić z niej strzelanke, bo freerunung jest już naprawde rozbudowany.

  5. Widzę Faith i biało czerwone barwy. Jeśli te kontrowersyjne zmiany to zmienienie tej gry w strzelankę to ja wolę odpalić Wolfensteina albo Singularity z płyty dołączonej do CDA. ME została pokochana za unikalny styl graficzny i za to, że była fpsem bez strzelania.

  6. iuri1943|em, a co z beznadziejnymi potyczkami?

  7. Za pewne otwarty świat, bądź ogólnie misje nabywane „w locie”, a nie konkretne poziomy od punktu A do B. Możliwe, że kompletne usunięcie walki bronią palną (bądź właśnie nieco więcej?). Możliwe jakieś elementy rozwoju postaci….no i jakiś większy co-op. Co więcej mogliby dodać/zmienić to nie wiem.

  8. HandlarzzRusi 9 czerwca 2015 o 22:53

    Cieszy mnie, że to wciąż będzie Mirror’s Edge, ale niepokoi, że to wciąż będzie Mirror’s Edge.

  9. Dzisiejsza branża gier w pigułce: reboot serii, którą stanowi jedna gra.

  10. ale, ale… dlaczego zmienili jej twarz?!? :C

  11. „czeka nas wiele zmian, w tym kontrowersyjnych” – eeee mikroplatnosci witamy! pozdro

  12. „[beeep] yea” Czekam z niecierpliwością. Co do otwartego świata – sam bym chciał taki ale pomyślałem i chyba jednak wychodzi na to że do takiej gry zamknięty świat z dobrze zrobionymi ścieżkami będzie lepiej pasował. Tak czy siak – mam nadzieję że faktycznie wezmą z jedynki to co najlepsze i dodadzą nowe dobre rzeczy. Co do tego „nie wiemy jak wygląda rozgrywka” to w sumie nie do końca bo było kilka scen pokazanych na E3 2014 (no i teaser trailer z 2013)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *