Mortal Kombat 11: Aftermath – Niech zapanuje przyjaźń dzięki powrotowi Friendships [WIDEO]
Ileż to łez wylano na lejącą się obficie krwią w Mortal Kombat i ileż zgorszenia seria wzbudziła przez lata. Pierwsza odsłona trafiła wręcz do kongresu USA i doprowadziła (do spółki z Night Trapem) do powstania nadającego oznaczenia wiekowe ESRB. Jednym z powodów były Fatality – niezwykle brutalne finishery, wśród których uświadczyć mogliśmy m.in. wyrywanie głowy wraz z kręgosłupem. Dla co bardziej wrażliwych NetherRealm wprowadził w drugiej części specjalne Friendships, pozwalające zakończyć walkę w atmosferze przyjaźnie i integralności ciała.
Nie widzieliśmy już ich od ponad 20 lat (ostatni raz w Trilogy), ale powrócą w glorii i chwale w nadchodzącym Aftermath. Co ważne będą darmowe dla wszystkich posiadaczy Mortal Kombat 11. Co zaś ważniejsze – wyglądają ekstra!
Poniżej znajdziecie wszystkie ujawnione do tej pory Friendships:
Friendships wraz z arenowymi Fatality i nowymi planszami dodane zostaną do gry w ramach darmowej aktualizacji 26 maja. Wtedy też zadebiutuje Aftermath – warto więc może zawczasu zobaczyć, jak prezentuje się w walce RoboCop.
Czytaj dalej
-
Twórcy Dead Island 2 zrezygnowali z Denuvo. Piraci coraz częściej...
-
Czy nowy dodatek do Kingdom Come: Deliverance 2 dorównuje wielkością rozszerzeniom...
-
W Warhammer 40,000: Boltgun 2 zagramy Siostrą Bitwy. Ujawniono drugą...
-
Czuliście, że wasze strzały w Battlefieldzie 6 nie trafiały wrogów? Twórcy gry...
10 odpowiedzi do “Mortal Kombat 11: Aftermath – Niech zapanuje przyjaźń dzięki powrotowi Friendships [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Bardzo fajny pomysł 🙂 Mi osobiście najbardziej spodobał się Scorpion
Forza miała Lego i HotWheels, Mortal Kombat ma to|Jo chce Doomguya z Animal Crossing DLC :3
W końcu dodali Mileenę do MK11
Ten Nooba jest świetny.
@Amigos dali ją tylko do frendship a w 10 ją zabiła de’vora
I to tak trochę nie do końca prawda, że frendszipy ostatni raz pojawiły się MK Trilodży. W nienumerowanej 9-tej części pojawiło się coś na kształt frendszipów. Było to babality, ale po przemianie w dziecko przeciwnik robił jakąś głupawo-śmiesznawą akcję, np Smoke puszczał dymnego bąka.
@Muidus (facepalm) wiem o tym przecież…
@Amigos skąd miałem wiedzieć, że ty wiesz co było w mkX
Tak na marginesie babality było w trilogy też.
Fajnie. jak za starych dobrych czasów. 🙂