29.12.2010
165
Najbardziej piracona gra 2010 to…
Serwis TorrentFreak.com opublikował listę najczęściej piraconych gier 2010 roku na PC, Xboksie 360 i Wii (bez PS3, bo na tej platformie zasadniczo piractwa nie ma). Wygrała oczywiście gra z komputerów osobistych, a dokładniej...
Patrząc na liczby, określające liczbę pobranych z torrentów gier, piractwo nieco wzrosło w stosunku do roku poprzedniego. W zestawieniu tym przodują posiadacze komputerów osobistych, gdzie skala piractwa jest co najmniej cztery razy większa, niż na Wii i Xboksie 360.
Pełne zestawienie zaskakuje wysoką pozycją Dante’s Inferno na liście X360, „ostatecznie” rozwiązuje też kwestię, który FPS jest lepszy – Call of Duty: Black Ops czy Battlefield: Bad Company 2.
Listy prezentują się następująco (w nawiasie liczba pobrań).
Gry na PC
Gry na Xboksa 360
Gry na Wii
Czytaj dalej
![Serial w uniwersum Mass Effecta bez Sheparda. Tegoroczny N7 Day potwierdza prace nad kolejną odsłoną kosmicznej sagi [AKTUALIZACJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/11/mass-effect-4893-616x420.jpg)
165 odpowiedzi do “Najbardziej piracona gra 2010 to…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Myślę, że gdyby nie torrenty i RapidShare, piractwo nie miałoby szans. Tyle na ten temat.
A co do chamstwa producentów: JAKI D**** NIE DAŁ WSPARCIA DLA PUNKBUSTERA W COD MW 2?!|Częściej spotykam tu cheatów niż w czwórce…
Racja KB1.
Zemściła się zasada: „najpierw daję potem myślę”. Nie ma się co przejmować – gorzej jakby nastąpiła zagłada rynku gier, ale nie nastąpi właśnie dzięki internetowi. Tak jak już wspomniałem powinni podać ile pieniędzy wydano na promocję. Pewnie wyjdzie taki sam top 5. Nie podobają mi się takie zestawienia – widzę w tym „puszczanie oka” do piratów. Ktoś zobaczy, pomnoży przez ściągnięte miliony i pomyśli:”cholera, ale jesteśmy popularni”, a powinien stwierdzić „prawie 4,5 mln ludzi ma w d… nasza pracę”.
Czyli BC 2 jest lepszy bo mniej osób go spiraciło. 😛 😛
No jak to tak, BC2 porównywano ciągle z MW2, to wiem, ale że teraz z Black Ops się porównuje? Od kiedy to?
Cholera i tak to niestety wygląga. Dobre, naprawdę dobre gry w singlu jak Alan czy Mafia spiracone na potęgę. Zresztą z multi nie jest inaczej. Grają te [beeep] na cracowanych serverach pewnie. Przynajmniej dobrze ze chociaż w CSie tepi się tzw. „no-steam”
No dalej ściągajcie piraty. Już większość wydawców nie chce wydawać gier na PC, a jak wydadzą to zwykły port z konsoli ;x. Jeszcze parę lat i w ogóle nie będą wychodzić gry na PC. Już od ładnych kilkunastu lat PC dostaje po dupie a wy piraci dobijacie gwóźdź do trumny. Takim to tylko ban na internet.
szyMuss – nie dali bo za MW2 odpowiadał STEAM a co za tym idzie VAC, który kompletnie się nie sprawdza. |czapel007 – pełno ludzi gra na NS. Są co prawda serwery only steam ale najczęściej są serwery dla Steam i NS. Mi szkoda Mafia II bo to tak dobra gra. Ale w tych nowszych grach to piraci nie pograją w multi więc tu jest plus. Alan Wake nie dość że słabo się sprzedał to jeszcze w takiej ilości ściagnieli. I na konsoli niema piractwa hehe ^^
Biorąc pod uwagę ilość komputerów (przeznaczonych do grania) i Xboxów na świecie to Xbox jest najbardziej piraconą platformą…
Ja się nie dziwię ,że najwięcej zostało spiraconych Codów 7. Jak dla mnie jest to odgrzewany kotlet. Niewiele on wniósł do serii. Ludzie ! Tak mówicie na innych ,a może i wy coś piracicie tylko się nie chwalicie. Każdy na pewno miał jakąś piracką wersję. No to niestety prawda ,że sami sobie szkodzimy. Więcej piractwa = mniej gier wydawanych na PC. Najlepiej jak mój kolega ściągnął (aj to zakała jeden:) Bc2 pirackie specjalnie dla kampanii. Powiedział ,że sobie „kupi oryginał do multi” (yhy jasne). C.D.N
Ściągał tego BC2 chyba z tydzień i co ? Błąd instalacji przy 90% ,ale mi się wtedy chciało śmiać. Na wysoki wskaźnik piractwa są też ceny gier. Nie oszukujmy się ,nie które gry są za drogie. Ja np. nie wydał bym 120 zł na grę ,bo to jak dla mnie strata kasy i wolę poczekać ,aż stanieje. BC2 na PC (sam klucz) kupiłem 2 dni po premierze za… 60 zł no i wszystko legalne.
DanteSynSpardy – akurat VAC w TF2 sie sprawdza… ja mam BC2 i COD4 na steamie, punkbustera tu wlozyli (jak do niesteamowych wersji gry) – wiec czemu w mw2 nie mogli? na pewno nie dlatego, ze to bylby jakis problem 😛 w mw2 przstalem grac z 2 powodow: brak dedykow (lagi) i cheaterzy
jakież to przerażające i zaskakujące….dante’s inferno „popularniejsze” niz reach|20 mln sprzedanych black opsow i ponad 5 mln piratowanych….ehhh, straty w kasie ogromne
@DanteSynSpardy – Rynek PC stale rośnie, i im częściej się mówi o jego padaniu, tym większa jest jego wartość. Zmieńcie już płytę, bo słuchać przez 30 lat o tym samym może się mocno znudzić…
BO nad BC 2 bo w BO pewno znów się piratą udało zrobić swoje servy jak w przypadku MW 2 więc ludzie ściągają gdzieś czytałem że w MW 2 normalnie piraci tak przerobili gre że mają normalna wyszukiwarke serverów itp.
Mw 2 nie policzyli bo po pojawniu sie sposobu na granie w multi na piratach liczba jest liczona w miliardach
kaszub prawda moi znajomi normalnie sobie grali na piratach w multi z legalnymi graczami
Dokładnie, rynek PC nigdy nie umrze ;]
Nie każdego stać żeby sobie kupić oryginał (oczywiście nie popieram piractwa), a też chcą być na czasie z grami, którzy mają znajomi… (przykład ze szkoły, a nie mój)
A to jak później dorosną i zobaczą że kumpel ma nowy samochód to pójdą i ukradną sobie autko żeby być „na czasie”? …
BC2 i tak zmiana marnego CoDa, ale co kto woli. Na dobrą sprawę porównywanie tych dwóch gier to jak porównywanie samolotu i samochodu. Po prostu jednym się lata, a drugim jeździ po ziemi. CoD jest dla ludzi którzy chcą niesamowicie szybkiej nawalanki, BC dla tych którzy chcą tego samego plus jeszcze pojazdy i całą reszta. Dla mnie BF jest serią najlepszych strzelanek sieciowych i kropa. Swoją drogą liczba spiraconych kopii nie świadczy o jakości gry.
Jakobsik twoje porównanie jest bo jak kradniesz gry nikt nie odczuwa że ją ukradłeś – jesteś potencjalnym złodziejem, jak ukradniesz komuś samochód to on to odczuje i to baardzo :>
@Imek – batonika jak weźmiesz ze sklepu to też nikt tego nie odczuje. Kradzież = kradzież.
Pszemoc – w TF 2 to koleś o nicku Mr. T to miał haxa na latanie, na szybkie budowanie wieżyczek itd i grałem na takim jednym serwerze parę tygodni i on tam często grał. Więc jak dla mnie nie działa VAC bo koleś nadal jechał na haxach jak leciało. W cs też skubańcy dobrze się kryją z wh i tylko admini banują bo VAC nic nie widzi.|Sergi – wiem że stale rośnie rynek PC. Nie zmienia to jednak faktu że platforma jest przez większości olewana. Wiadomo że PC to już od 30 lat umiera i nie chcę umrzeć …
ale jednak piractwo dobija PC jako platformę do gier.
@Dolkacz a o allegro słyszałeś?
lubro widzę że nie rozumujesz czym to się różni, TY IM NIE ZABIERASZ GRY, ty ją bezprawnie używasz … oni nic na tym nie tracą (tylko teoretycznie bo mógłbyś ją kupić), nie dziwię się cda że walczy z piractwem, ale niektórych cda fanów aż się boję, jakby pirat przyszedł na zlot cda i powiedział że piraci pewnie byście go zabili nożyczkami
Imek łyżką prędzej…
Niby Black Ops z całej listy PC ostatni wyszedł, a wynik największy
no i co? niby piractwa na PC nie ma? dziwicie się, że dużo gierek Was omija, skoro Wasi koledzy(może nawet z ławki szkolnej) odwalają taką gałę?
Ja tam w piractwo (a przynajmnie w jego przerażające skutki) nie wierzę. Ponad cztery miliony ludzi ściągnęło nowego CoDa. Gdyby piractwo nie istniało to by nie ściągneli – a oryginału i tak by nie kupili. Myślenie „gdyby nie było piratów to sprzedaż oryginałów poszłaby w górę” jest tak błędne, że nawet nie chce mi się go komentować. Rynek gier musi się nauczyć że niższy zysk obniżony piractwem =/= strata oraz że piraci to nie ludzie którzy nie mają kasy na gry, ale ludzie którzy nie chcą jej na nie wydawać
Niektórym to już tak marketing mózgi wyprał że nawet nie ma co tłumaczyć, czemu niektóre gry nie wychodzą na PC i że NIE MA TO ZWIĄZKU Z PIRACTWEM.|@Agadez – nie w 100%, ale i tak browar za samodzielne myślenie.
Nie cierpie piratow i złodzieji bo nie umia na siebie zarobic tylko kradna i sciagaja ja bym skasowal te strony z pobieraniem
Spojrzałem na liczbę pobrań Alana Wake’a i zakląłem szpetnie. Więcej piratów niż uczciwych graczy. Ech.
@Agadez- przyjmijmy że: pirat nie ma możliwości ściągnięcia gry- pirat się nudzi. Pirat się nudzi- myśli sobie „a niech mi tam, jutro idę do sklepu i kupię jakąś gierke”. Ludzie wychodzą z założenia, że jak można mieć coś za darmo to po co płacić? A skoro gierkę ktoś ściągnął to go ona interesuje.. tylko po co płacić jak można mieć za darmo!!!?
Zawsze pod takim newsem odzywa się mnóstwo przykładnych obywateli z serii „nie piracę,piracenie to zło” Normalnie drewniane aktorstwo, co to ma być na pokaz? Najwięcej piratów jest wśród młodych ludzi, którzy po prostu nie mają kasy na gry. Potem gdy już tą kasę mamy bo pracujemy okazuję się, że wydatki na gry trzeba zepchnąć na dalszy plan, bo potrzeba forsy na inne rzeczy. Czyli nadal branie za darmo z neta, bo inaczej się nie da. U nas w Polsce po prostu ceny w stosunku do naszych zarobków są za wysokie
Popieram bowmana: owszem, część piratów sobie odpuści, ale część kupi. Wielu piratów to zapaleni gracze, którzy po prostu nie chcą wydawać kasy, skoro mogą mieć za darmo. @THERON: bullshit Mam pokazać nieprzerobionego Xboksa, PC z oryginalnym Win7 i kilkuset oryginalnymi grami, swoją kolekcję org. 50 płyt muzycznych? Bynajmniej nie jestem krezusem, po prostu nie mam kasy = nie gram albo przechodzę coś drugi raz. W dalekich krajach nazywają to „uczciwość”. Chcieć to móc.
Co z tego, ze piracona.. skoro da sie gra tylko w singlu?
Nawet na Wii piracą? I to z jakim skutkiem! Szkoda.
U nas w Polsce ceny każdego produktu w stosunku do zarobków są zbyt wysokie. Proponuje zacząć napadać na sąsiednie kraje, grabić i plądrować (żeby nie było – żart). Albo chociaż zmienić rząd 🙂
@Agades za tekst ,, piraci to nie ludzie , którzy nie mają kasy na gry , a ludzie którzy nie chcą jej na nie wydawć” masz u mnie +10 do respektu. Popieram w 100% procentach te słowa , bo gdyby nie mieli pieniędzy to by znaleźli sobie inne hobby. A tak to kupią sobie za te pieniądze fajeczki , piwko…i jest dobrze.
Jakie Ironiczne 😀 Black Ops na PC bardziej śćiągany od Black Ops na Xboxa 360
@Agadez oczywiście;)
Fristron ta podaj mi jeszcze źródło tej całej kasy jaką wydałeś na to wszystko. Tylko proszę, całkowicie szczerze.
Ja się przyznam, że kiedyś ściągałem na potęgę. Nawet nie miałem czasu żeby w to grać, tak ściągałem xD. Ale jak kiedyś poświęciłem tydzień na ściąganiu jednej gierki a miesiąc później zamieścili ją w CDA to się wkur… zdenerwowałem i od tego czasu ściągam tylko jakąś starocie co w żadnym sklepie nie da się znaleźć albo gry, które kupiłem ale np. zniszczyła mi się płyta. Właściwie to drugie wydaje mi się trochę kontrowersyjne. No bo jak to? Kupuję grę czy płytę? Jeśli grę to w moim postępowaniu nie ma nic
złego. Jeśli zaś kupuję płytę to nawet zrobienie sobie kopii zapasowej byłoby piractwem. Jak ktoś zna się na prawie to może mi wytłumaczyć gdzie dokładnie zaczyna się ,,piractwo”? Byłbym wdzięczny :-[)
@fristron nie ma panienki pewnie to na gry wydaje 😀 w moim przypadku jest niestety tak ze sciagam muzyke, bo ogolnie to czego lubie posluchac jest u nas niedostepne a placic za przesylke 2x tyle za plyte zeby ja sciagnac ze stanow nie bede. Gry kupuje takie z multi zeby po 20h nie wywalac jej takze zle z tym u mnie nie jest (: pozdro!
Jak na mój gust to są lepsze gry, które myślałem że będą ściągane na zawrót głowy np. Two Worlds 2 czy Gothic 4
Rozumowanie przeciętnego 17 , 18- latka ( mój kolega , dosyć ,,dziany” , chciał zobaczyć jak gra się na konsoli więc wpadłem do niego) :- ON (pecetowiec , pierwszy raz chyba słyszał , widzi X360) – ,,a skąd ty bierzesz te gry na Xboxa , pożyczasz , ściągasz , ile kosztuje taka gra”|- JA – ,, a kupuje na allegro , czasem w Media M. Przeciętnie to premierowe gry w sklepie kosztują 200 zł”|- ON – ,,ale chodzi mi o gry , nie o Xboxa …”|- JA – ,, hmmm? No przecież mówię ci…”|- ON – ,, ja , tyle płacić za grę? Moje ( piraty) dałem koledze żeby nagrał od siebie …jeszcze frajer chciał 5 zł za płyty , phii. Trzeba być aby tyle za grę zapłacić”|- JA – ,, No to może jestem , nara”I co o tym myślicie? Fajny kolega , nie?
bluzgi…-RIP