17.06.2009
Często komentowane 129 Komentarze

Naprawdę zabił z powodu gry

Naprawdę zabił z powodu gry
Kiedy masowe media łączą przestępstwa popełniane przez nastolatków z GTA, zwykle są to oskarżenia bezpodstawne. Nie tym razem. Daniel Petric popełnił przerażającą zbrodnię bezpośrednio z powodu gry. Zapadł właśnie wyrok w jego sprawie.

To historia naprawdę wstrząsająca. 20 października 2007 16-letni wówczas Daniel Petric zaskoczył swoich rodziców, trzymając w rękach wykradziony ojcu piostolet i postrzelił oboje w głowę. Jego matka zmarła na miejscu, ojca udało się uratować. Bezpośrednią przyczyną morderstwa było to, że miesiąc wcześniej rodzice zabronili chłopakowi kupić grę Halo 3 na Xboksa 360, a kiedy odkryli, że zrobił to potajemnie, zabrali mu ją.

Wyrok w tej sprawie zapadł w dniu wczorajszym – Daniel Petric został skazany na dożywocie, z możliwością apelacji nie wcześniej niż po 23 latach od rozpoczęcia wykonywania kary. Prokuratora Tony Cillo wyraził obawę, że kiedy Daniel wyjdzie z więzienia i ktoś ponownie stanie między nim, a jego hobby – czy to będzie jego dziewczyna, czy ktokolwiek inny – znów może stać się coś strasznego.

129 odpowiedzi do “Naprawdę zabił z powodu gry”

  1. Pawsik20: sami mordercy tutaj pisza no nie?

  2. Chyba nikt nie lubi jak rodzice się wcinają ale on już przegiął

  3. Qrczę za chwilę rozpęta się 3 wojna światowa: Gracze kontra reszta świata. powód? Oszczerstwa i gadanie, że „to gry wszystkiemu winne”

  4. Ojciec przeżył postrzał w głowe bo miał osiem żyć i cheaty na nieśmiertelność 🙂

  5. Wniosek z tego taki że trzeba grac na PC 😀

  6. I tu się z tobą zgodzę. PC górą konsole do piachu 😉

  7. Tia.Z z takich newsów wywodzi sie myslenie-Gra,to zabjia.

  8. Chyba pierwszy raz rzeczywiscie w tragedii zawiniły gry.

  9. Ojciec przeżył ponieważ włączył kody na nieśmiertelność 😛

    P.S. Komputer jest fajny tylko szybko się starzeje 🙁

  10. GeneralMateusz 17 czerwca 2009 o 16:38

    Hwaldar- Jesteś śmieszny jak ruska konserwa…

  11. Cóż. Przykre to. Ale widać, że chłop był uzależniony od gier i jest to po części wina rodziców – takiego czegoś nie zrobi normalny człowiek. Gość musiał być jakiś nadpobudliwy. I na pewno nie zrobił tego po godzinie – dwóch grania w H

  12. Ale to nie wina zawartości gry. Równie dobrze mogłoby się to stać z filmem…

  13. XanderMorhaime 17 czerwca 2009 o 18:11

    Meh. Nie tyle „zabił, bo grał”, prędzej „zabił, bo rodzice […] zabronili”. W pole wstawić wybraną rozrywkę czy inną używkę. I jeszcze jedno – jeżeli jesteś gotów zabić kogoś, kto stoi między tobą a twoim hobby… to przestaje

  14. jak na niego się patrzy to wiadomo ze coś nie tak ,jaki normalny gracz zrobił by coś takiego , to po prostu psychol i jeśli przez takich zakażą grania to życie będzie szare i smutne

  15. Biedactwo… Zabrali mu Halo 3. Nie mógł sobie pograć , to postrzelał na reallu. DNO i smutek

  16. szwarcu22ssj4 17 czerwca 2009 o 21:27

    to nie jest wina gry tylko samej psychiki dzieciaka

    watpie zeby czlowiek z zdrowa psychika zabil dla gry

    czy jak by mu zabrali playboya to tez by strzelil?

  17. V for Vendetta 17 czerwca 2009 o 21:33

    hahahahhahahahhahaha ale trzeba miec zryte i nasrane we lbie aby zrobic cos takiego… biedaczek.. zabrali lizaczka dziecku to im strzelil focha… z przytupem!

  18. Ja p…oprosze o szklanke wody !

    Zaraz po odebraniu gry to się stało ? A może oznajmił im że jest gejem, albo chciał zmienić wyznanie ?

    To jego głupota albo słabość i tyle . . .

  19. Do V for Vendetta – nie focha a kulkę ;D

  20. Scoorth, kolejny dowcipniś…

    A co do gościa – wszystko już zostało powiedziane, więc się nie będę powtarzać.

  21. Ojca ma twardziela! Headshota przeżył!

  22. Proste , że dowcipniś bo ta sytuacja jest idiotyczna. Ale ojca ma faktycznie twardziela. Do CS’a by się nadał

  23. Amerykanie są faktycznie psycholami, zwłaszcza ci, którzy w Halo grają. Niedawno gdzieś czytałem że w stanach jakaś kobieta żaliła się że jej maż nie był nawet przy narodzinach swojego dziecka, bo oczywiście nawalał w halo na x-klocu.

  24. Grałby w Loco Roco to by po nich tylko poskakał… nie no ale na serio trzeba mieć ostro zaburzony system wartości jeżeli strzelał do własnych rodziców z powodu zwykłej gry, paranoja… ale tak to jest jak się nie ma samokontroli, real life is brut

  25. Ale jest jakiś postęp, grę po kryjomu KUPIŁ, a nie spiracił.A tak w ogóle to dożywocie to dla tego gnoja za niska kara. Ale ciekawi mnie, po co ojciec trzymał broń w domu?

  26. ach ci konsolowcy 🙂 )

  27. W wojsku, w mojej kompanii był gość z identycznym wzrokiem; na szczęście ciął regularnie siebie, nie robiąc krzywdy innym.

  28. Niby to glupie ksztaltowac opinie o calym narodzie na podstawie jednego przypadku, ale to i tak sie sprawdza. Amerykanie sa tepi jak but. Ja nie wiem, czy ci rodzice wogole nie wychowuja dzieci?!

  29. W domu nasladował strzelanki, a we więzieniu pewnie będzie kroniki ridicka i bedzie ukrecał karki.

Dodaj komentarz