Naukowcy: ludzie bardziej wierzą AI niż innym osobom
Nieprawdziwe tweety napisane przez sztuczną inteligencję były trudniejsze do zidentyfikowania jako dezinformacja niż te autorstwa ludzi.
Opisujący to zjawisko portal The Verge powołuje się na obszerne badanie opublikowane wczoraj w czasopiśmie naukowym „Science Advances”. Autorzy badania analizują tweety napisane przez sztuczną inteligencję oraz ludzi i dochodzą do wniosku, że chętniej wierzymy treściom wygenerowanym przez AI – zarówno gdy są one prawdziwe, jak i fałszywe.
AI jest przekonujące
Autorzy najpierw skopiowali z Twittera posty na temat jedenastu kontrowersyjnych tematów społecznych, np. ewolucji, szczepionek czy zmiany klimatu. Następnie kazali oni AI – modelowi GPT-3, a więc poprzednikowi obecnych GPT-3.5 i GPT 4 – napisać tweety na te same tematy. Wśród postów autorstwa ludzi i AI znalazły się tweety i prawdziwe, i fałszywe. Badacze następnie poprosili respondentów o odróżnienie faktów od dezinformacji.
Okazuje się, że fake newsy wygenerowane przez GPT-3 są trudniejsze do zidentyfikowania jako fałszywe od tych napisanych przez człowieka. Równocześnie prawdziwe informacje zawarte w tweetach autorstwa AI były częściej identyfikowane jako zgodne z prawdą niż posty ludzi. Innymi słowy: dużo bardziej ufamy treściom wygenerowanym przez sztuczną inteligencję niż wpisom innych osób. A mowa o niedoskonałym i językowo niezręcznym chatbocie GPT-3, którego trudno porównywać z w miarę naturalnie brzmiącym GPT-4.
Rewolucja w newsach?
Oczywiście można kwestionować metodologię badania: jego nierzetelność mógłby np. sugerować fakt, że wszyscy respondenci posługiwali się językiem angielskim i pochodzili najczęściej z Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Irlandii. Poza tym w zasadzie nie wiadomo, czy tweety, które autorzy skopiowali z Twittera, również nie były napisane przez sztuczną inteligencję.
Wydaje się jednak, że nawet mimo tych mankamentów raport dobrze pokazuje, że, jak piszą autorzy, „GPT-3 to kij, który ma dwa końce – w porównaniu do ludzi, może produkować trafne informacje, które są łatwiejsze do zrozumienia, ale potrafi też generować dużo bardziej przekonującą dezinformację”.
Według jednego z autorów badania, Giovanniego Spitale, najlepszym sposobem na walkę z fake newsami autorstwa sztucznej intelignecji wciąż pozostaje stare dobre krytyczne myślenie. Spitale ostatecznie mówi:
Nie zrozumcie mnie źle, jestem wielkim fanem tej technologii. Sądzę, że tworząca narrację sztuczna inteligencja zmieni świat… i to od nas zależy decyzja, czy na lepsze.
Czytaj dalej
Netflix wprowadzi reklamy generowane przez AI. Od 2026 zobaczymy je w trakcie filmów i seriali
Reżyser Niera: Automaty martwi się o przyszłość twórców gier. Jego zdaniem sztuczna inteligencja zabierze ludziom pracę
James Cameron popiera używanie sztucznej inteligencji. Twierdzi, że bez niej blockbustery nie przetrwają
Internet zalewają obrazki inspirowane japońską animacją. Studio Ghibli podejmuje w tej sprawie kroki prawne?
Moim ulubionym zajęciem związanym z grami jest notoryczne umieranie w Dead Cells. Interesują mnie nowe technologie, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wszystko, co było na ich temat do powiedzenia, napisał już Philip K. Dick. Lubię robić kawę, filozofować i obserwować swojego kota.