29.06.2012
81
Need for Speed: Most Wanted – 16 minut o grze w programie PWNED [WIDEO]
![Need for Speed: Most Wanted – 16 minut o grze w programie PWNED [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/5a86d36c-b58b-41c7-8600-86c153569eb5.jpeg)
PWNED to program poświęcony nowościom wydawniczym Electronic Arts. Najnowszy odcinek został w całości poświęcony mającemu nadjechać w listopadzie Need for Speed: Most Wanted. Są nowe fragmenty gameplayu!
Na trwającym ponad 16 minut filmie możemy zobaczyć nie tylko fragmenty rozgrywki z Need for Speed: Most Wanted. Na antenie PWNED Craig Sullivan, dyrektor kreatywny gry, opowiada także o trybie dla pojedynczego gracza.
Czytaj dalej
81 odpowiedzi do “Need for Speed: Most Wanted – 16 minut o grze w programie PWNED [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mi się tam podoba nowy Burnout. To że ma inną nazwę i licencjonowane samochody to da się przeżyć.
OOOOO nowy Burnout 😀
Kłamstwo, Most Wanted to już dość stara gra.
Ostatnim dobrym NFS’em był Carbon. Każdy następny był syfem i z tym nie będzie inaczej, będą tylko na przemian kolejne shifty z do bólu nudnym jeżdżeniem po torze albo wynalazki takie jak to tzn bez porządnego modelu jazdy i TUNINGU bez którego nawet jeśli model jazdy jest w porządku gra jest gniotem. NFS bez tuningu to nie NFS.
Toż to istny gwałt na najlepszym NFS’sie.
A ci, którzy nie widzą podobieństw między tym czymś, bo ciężko to nazwać MW, niech natychmiastowo udadzą się do okulisty i urologa.
Zawsze chciałem żeby się zabrali wreszcie za U3… Już nie chce.
już po filmiku widać że nie będzie opcji tuningu , samochody będą już”gotowe” do jeżdżenia …
@TheDesertEagle|NFS bez tuningu to nie NFS? Żartujesz teraz? Ostatnim dobrym NFS’em moim zdaniem był NFS: Road Challange, który i tak był nieco gorszy od swojego poprzednika. Rozumiem, że komuś mogła się podobać seria Underground (ja również w nią pogrywałem), jednak mówienie, że NFS bez tuning to nie NFS podchodzi moim zdaniem pod ignorancję.
Ta nazwa to chyba tylko po to żeby jak najwięcej kasy wyciągnąć :/ |Juz lepiej zagrać w starego,dobrego Most Wanted
@Dabrus Ja bym to ujął inaczej. Hot Pursuit bez tuningu jest ok, w końcu w oryginale tego nie było, ale Most Wanted bez tuningu to już mniej fajnie 😉
@ Dabrus – Zależy. Stare NFS’y były świetne ale można powiedzieć że ta seria się podzieliła.|Z jednej strony wariacje podobne do „starych” NFS”ów a z drugiej te nastawione na tuning itd.|Osobiście uważam że najlepszą częścią z tuningiem był NFS:U2 i MW. |Ale to co teraz widzę.. Może problem jest w nazwie.. To nie jest MOST WANTED. Gdyby to się nazywało inaczej myślę że nie było by problemu.
Można powiedzieć, że BB pociągnęło nfsa na sam szczyt, a później na samo dno.
Czyli jak zniszczyć (wg. mnie) najlepszy tytuł z serii Need For Speed. Strzał w stopę, EA.
Ja już rzygam NfSami, w ogóle nie gram w ten syf. No może poza Shiftami które są wybitne.
Chcą zwiększyć sprzedaż, kultowym tytułem jakim jest Most wanted. Tylko, że w tym MW jest mało MW.
@Movet NFS: The RUN sam w sobie nie był zły, tylko absurdalnie krótki oraz prowadziło się na prawdę tragicznie.
Źle się wypowiedziałem. Na samo dno. Owszem. Ale ich gry po Carbonie słabe nie były. ProStreet był moim zdaniem ciekawy, Undercover był też całkiem niezły, a The RUN tak jak wypowiedziałem się poniżej.
Dla mnie w zasadzie liczą się tylko trzy odsłony cyklu. Będące poza wszelką konkurencją NFS: Porsche, swoisty hołd złożony mej ukochanej marce oraz NFS: Shift i Shift 2. Owszem, miło się swego czasu tłukło w jedynkę, czy dwójkę z kumplami na split screenie, pierwsze HP było naprawdę udane, Most Wanted i oba Underground’y też niezgorsze, ale… Odkąd zainwestowałem w kółko, standardowe arcadówki nie dostarczają żadnych emocji, najmniejszej choć dawki adrenaliny, nad czym ubolewam.
Wyścigi pc mają się nie za fajnie. Dirty, Grid mam za równie nieudane (F1 2011 daje radę), co The Run, HP2.|Ów segment gier cechuje olbrzymia wyrwa, luka, którą w przypadku konsol wypełniają Forza i GT. Oddałbym ostatni grosz za pecetowy odpowiednik Forzy Motorsport skrzyżowany z GT5, to jest świetny tryb kariery i perfekcja w każdym elemencie FM4 plus b. dobry model jazdy, cykl dobowy i zmienne warunki atmosferyczne z GT5. Może kiedyś, ale wątpię. Chyba, że FM5 trafi na piece w co tym bardziej wątpię.
Póki co światełkiem w tunelu pozostaje SMS, twórca Shiftów. Wkrótce światło dzienne ujrzy Test Drive: Ferrari, siłą rzeczy mające wiele wspólnego z Shiftem, następnie project C.A.R.S (mam nadzieję, że znajdzie się tam miejsce na solidny tryb dla jednego gracza). Szkoda tylko, że żadna nie zaoferuje choć w połowie takiego zróżnicowania bogactwa jak wspomniana kilkakrotnie Forza, której jedynym grzechem, niemniej jednak śmiertelnym, jest brak dobrych kierownic dla zwyczajnych śmiertelników.
Na serii NFS dawno postawiłem krzyżyk. Po rozstaniu z SMS EA brak atutów, by mnie i mi podobnych przyciągnąć. Moloch tak usilnie próbował uczynić z Shifta kolejną trywialną zręcznościówkę, stąd chociażby totalnie skaszaniony, praktycznie niegrywalny drift, że dalsza współpraca z SMS okazaal się niemożliwa z uwagi na dwie skrajnie odmienne wizje gry wyścigowej. Tym samym cykl NFS sięgnął dna. Sam zamierzam wspierać SMS, bo w nich jedyna nadzieja na grę moich marzeń, kiedyś tam, w przyszłości, być może…
Ta część nie oddaje klimatu MW moim zdaniem…|A jak patrzę na urywki gameplay’u to kojarzy mi się Barnout:Paradise City. Strasznie podobnie wizualnie i jeszcze te tackedowny.A co do najlepszej części serii NFS. To mi się najbardziej podobała część Underground 2. Była po prostu inna od tych wszystkich gier wyścigowych.
SUV w Most Wanted? Koniec świata i „ópadek” serii Need for Speed. Kiedyś marzyłem o Underground 3, ale widząc co oni chcą zrobić z MW to wolę zostać przy oryginale z 2004 roku 🙂
zrobili z NFS Burnouta według mnie to wciąż dobra gra ale stary dobry Need for Speed nigdy nie wróci ;/ a jak skopią Most Wanted to chyba nigdy nie zagram w żadnego Need for Speed’a
Chyba, że EA znajdzie nowe studio. Takiego BlackBoxa sprzed 5 czy 6 lat. Mi najbardziej podobał się MW i U2 (w jedynkę nie grałem). W Carbonie zabrakło mi klimatu ale też był niezły, a w Shifty nie umiem grać. Wolę arcade, nie symulatory.
Przecie most wanted to stary tytuł nowej nazwy nie mogli wymyślić ?
hmm dwie rzeczy dla mnie ta gra wygląda gorzej od dwóch poprzednich po drugie to jest NfS tutaj nie ma wogóle realizmu o który się ponoć starali
Brak tuningu, nadmiar egzotyków, gra jest od panów z C którzy powinni pozostać przy Burnoucie – to dla mnie wystarczające żeby po prostu ją olać.|Nie dostaniemy ani dobrego NFS (spójrzcie na prawdziwy Most Wanted czy Underground 2 i porównajcie do tego) ani Burnouta (licencje nie pozwolą na epickie kraksy jakie widzieliśmy w paradise). Może będzie to gra dobra ale nadanie jej tytułu Most Wanted jest tylko próbą zwrócenia uwagi.
Przypomina mieszankę Burnouta z HP, ale jednak bardziej idzie w stronę Burnouta (te bilbordy, skoki, wielopoziomowe ulice, miasto). Dodali by soline kraksy (jak w B) i jak dla mnie byłoby dobrze… 😛
@Gazpacho Podobno ma być customizacja aut…. cokolwiek to znaczy 😛