Need for Speed: Most Wanted – Hit czy… mandat? Jaki jest?

Część graczy skreśliła ten tytuł już po pierwszych zapowiedziach, inni wierzyli w niego do końca. Mowa o nowym Need for Speed: Most Wanted, które właśnie wjechało na półki sklepowe. PREMIERA! Jaka, waszym zdaniem, jest nowa gra studia Criterion Games?
Dziś premiera, więc zapewne część graczy miała już szansę (lub będzie miała w ciągu kilku godzin) pograć w Need for Speed: Most Wanted. Czy gra spełnia wasze oczekiwania? A może to po prostu – dla tych, dla których to przekleństwo – „Burnout Paradise 2.0”?
Swoje opinie zostawcie w komentarzach, zachęcamy was do oddania głosu w ankiecie, którą znajdziecie TUTAJ.
Nasza recenzja – TUTAJ.
Czytaj dalej
140 odpowiedzi do “Need for Speed: Most Wanted – Hit czy… mandat? Jaki jest?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Burnout Paradise 2.0 to to zdecydowanie nie jest bo najbardziej charakterystyczna cecha BP czyli skomplikowany system zniszczeń to tu nie istnieje 😀 I oglądając gameplay jakiegoś tam gościa, po 20 minutach free roamingu miał odblokowanych 30 samochodów… gdzie sens rozgrywki… -_-
Criterion to specjaliści od Burnoutów, także nie wiem co oni robią w Need 4 Speed…
Ja tam nadal czekam na Underground’a 3, który nie będzie spieprzony jak MW 🙂
Grafika jest fenomenalna, choć optymalizacja pozostawia trochę do życzenia, przy i7-2600K, 6950 i 16 gb ramu rozgrywka jest płynna, ale nie jest pozbawiona spowolnień. Baardzo polecam tę grę, tytuł w końcu zmienia podejście do odblokowywania wozów. 120 pojazdów, wszystkie dostępne na wyciągnięcie ręki, wszystkie modyfikowalne, wszystkie przepiękne i każdy ze swoim własnym dźwiękiem silnika – gra wyjątkowa, choć model jazdy mógłby być nieco bardziej responsywny, a pojazdy które są w prawdziwym świecie
potężne – vide Aston Martin Vanquish – mogłyby lepiej oddawać poczucie przyspieszenia i prędkości. Ale i tak każdy powinien MW kupić, bo ten tytuł to powrót do chwały serii – fenomenalny wygląd, olbrzymia grywalność no i ten soundtrack.. GENIALNA!
Nowego MW od razu znienawidziłem przez 1 prostą rzecz, która mnie doprowadza do takiej frustracji, że nie wiem jak taka marka jak NFS i EA mogła dopuścić do takiego czegoś. W skrócie ja się pytam gdzie jest opcja zmiany skrzyni biegów na tryb MANUALNY………..NIE MA!!!!!!!!!! Żeby w grze samochodowej o takiej nazwie nie było takiej opcji to mi się w głowie nie mieści. ŻENADA!!!!! EA i Criterion możecie wziąść swojego nowego MW i w d**ę wsadzić.
Powiem tak, pograłem trochę dłużej, zaliczyłem kilka wyścigów plus dwóch z listy most wanted i musze przyznać, że po zmodowaniu pojazdu i po kilku wyścigach gra się znakomicie. Olać to, że gra nie ma fabuły-to wyścgi nie Skyrim;] w grze zachowano to co najlepsze w nfs-muza, doznania prędkości i bryki, hot pursoit oraz burnout (kraksy)
I chyba już rozumiem, czemu nazwali grę Most Wanted-tak naprawdę inna nazwa do tej gry nie pasuje, a to że kojarzy się z tamtym MW to poprostu zbierzność nazw
Chyba niektórzy tutaj zapomnieli już czym był NFS-PRAWDZIWY NFS przed Underground bo MW do powrót do korzeni. Gram od kilku godzin i oderwać się nie sposób-dla mnie ścigałka roku na PC-no jeszcze WRC3 stawiam wysoko
Nie wiem co wy w tym Undergroundzie widzicie. Poza fajnym tuningiem nie ma zupełnie nic do zaoferowania
Widzę ,ze to kolejny po Medal of Honor crap ostatnich dni :/ . Jeszcze nie grałem bo już z założenia wiedziałem ,ze gra nie jest warta 50zl więc może sie skusze gdy mocno stanieje..USM – zastanawiam sie po co Ci do grania 16gb pamięci skoro gry nie wykorzystują nawet połowy 😉
Conrack1410″Widzę ,ze to kolejny po Medal of Honor crap ostatnich dni :/ „| „Jeszcze nie grałem bo już z założenia wiedziałem ,ze gra nie jest warta 50zl”Brak mi słów…
@Conrack1410 – nie mam 15 lat i nie wykorzystuję już komputera wyłącznie do grania. Niestety.
Dawna NFSy pamiętam tylko z którejś części ogrywanej na PSOne i wpisywaniu kodu na samochód o nazwie „Titan”. Jakim prawem ta część została nazwana Most Wanted jeśli ma wracać do starszych korzeni serii niż Undegroundy? Nie rozumiem jak można zrobić grę w której nie czuję się prawie żadnego progresu, poroniony pomysł z autami czekającymi na ulicy i skupieniu gry tylko na przeklikiwaniu się od jednego wyścigu do drugiego.
Wyścigi wyścigami, ale czy to znaczy że FPSy w przyszłości powinny mieć na ekranie tylko karabin, celownik i cel przed nosem? Bo to jest kwintesencja i niczego więcej nie potrzeba?
Awww i jeszcze jedno, czy to jest współczesna technologia? Wszyscy teraz muszą imitować refleksy brudu na ekranie załamujące światło? Jakbym chciał to widzieć na całym ekranie to bym sobie wziął i własne okulary wysmarował jakimś syfem (tutaj akurat się mocno czepiam, ale w tej grze nawet taki drobny detal wydaje się irytujący 😀 ).
W sumie celna uwaga… Dlaczego Most Wanted? Brak tu czarnej listy, tuningu, i wielu rzeczy z którymi MW się kojarzy. Bliżej jej do Hot Pursuit. I przypomniało mi się, jak ktoś przed premierą wypowiadał się, że po zagraniu w grę na pokazach od razu skojarzył z oryginałem. Ciekawe po czym?
Nie polecam Gra po 3 godzinach jest strasznie nudna|Polega ona na uzbieraniu punktów do wyścigu most wanted wygraniu go i znów to samo w innym samochodzie|ulepszenia w każdym samochodzie takie same|Twórcy na siłe próbują połączyć NFS-a z Burnoutem i wychodzi z tego …… masakra|Poroniony pomysł ze znajdywaniem wozów na ulicy i to chyba najgorsze przez to w grze nie ma gotówki i wogóle nie ciągnie do zdobywania lepszych samochodów bo w zasadzie prawie wszystkie są dostępne i przez to nie czuć progresu|Je
jedyny plus to odczuwanie prędkości
Most Wanted dlatego, że rywalizuje się o bycie najbardziej poszukiwanym w mieście nie, że to reboot czy remake MW z 2005. Pograjcie multi w MW gra się miodnie, zwłaszcza ze znajomymi. No chyba, że większość leci na piracie i ma tylko SP;]
Ale jak w 2010, jeśli się nie mylę, powstał Hot Pursuit, to wyszło to genialnie jako odwołanie do starego modelu rozgrywki z Hot Pursuit i HP 2, natomiast tutaj nie, a przecież wielokrotnie słyszałem, że taka nazwa bo chodzi o „odtworzenie klimatu oryginalnego MW”, i wszyscy w kółko to podkreślali.
Najlepszym z ostatnich nfs jest „Run” . Hot Pursuit jest nudny ,a Most Wanted wydaje sie powielać ta nudę . Kompletnie mnie do tej gry nie ciągnie a liczyłem na dużo
Pograjcie dłużej niż 5 minut malkontenci. Ten NFS jest najlepszym od lat. A nawiązanie do klimatu Most Wanted to poprostu dąrzenie do bycia najbardziej poszukiwanym kierowcą w mieście-tam była czarna lista, tutaj jest ranking kierowców. Nie ma fabuły bo nie potrzeba jej w wyścigach…Psioczyłem na model jazdy ale jak ktoś załapie o co chodzi i dostosuje mody pod trasę to gra się wybornie. Fakt jest dużo zapożyczeń z burnouta i HP ale czy to źle? Tamte gry były bardzo dobre. Ileż można wałkować temat
nielegalnych wyścigów w stylu Fast and Furious. Tutaj mamy stare dobry wyścigi jak w NFSach z lat 90tych, z pięknym otwartym miastem, dynamiczna muzyką, świetnymi doznaniami jazdy i licencjowanymi brykami. 9/10 jak dla mnie. 1 pkt odjąłem, za brak tuningu zewnętrznego-niby nie potrzebny ale gdyby był połowa tutaj przestałaby narzekać;]
@wiesiu87 na liczniku mam prawie 4 godziny i jakoś moje zdanie, że gra jest gówniana, się nie zmienia 🙂
Kwestia gustu-mi się podoba jak cholera. Pewnie dlatego, że wyżej cenie starsze NFSy
Ten NFS ssie. W ogóle co za kretyn wpadł na pomysł, żeby dodawać te kretyńskie animacje przy każdym zderzeniu? Gdyby tego nie było to brak tuningu bym jeszcze ścierpiał, ale gdy wyskakuje mi jakaś cutscenka za każdym razem, kiedy lekko w coś stuknę, to nie idzie wytrzymać.
Kolega niżej grał w burnouta? Bo jak nie to tam były takie cutscenki i jakby nie było criterion robił burnouty:D Jedyne cutscenki jakie mnie denerwują to te poprzedzające wyścigi, reszta jest super. Wysoko oceniam tego NFSa
O to właśnie chodzi. Na siłę zrobili z tej gry coś, czym być nie powinna.
@wiesiu87 wolisz starsze NFS’y? To popatrz jaka ta gra jest zacofana w stosunku do nich. 1: Brak manualnej skrzyni biegów 2: Brak split screen’a (takie podstawowe coś a to wycofali – jestem pc’towcem) 3: Brak możliwości jazdy wozami policyjnymi 4: Brak porządnego trybu kariery 5: Brak widoku z kokpitu (Do NFS 5 – PU był on dostępny, nie pamiętam czy w NFS:HP2 też) 6: Brak porządnego carshowcase 7: Muzyka była bardziej klimatyczna 8: Ciekawe kody (jazda trexem w NFS 2 jak i mody – dodatkowe auta fanów)
Powiedz mi więc gdzie oprócz policji i sportowych wozów jest on podobny? To jest krok do tyłu w stosunku do gier z lat 1994-2000!
Nie porównuj gier wydanych lata temu do dzisiejszych bo dobrze wiesz, że polityka wydawania gier zmieniła się. A co do wymienionych przez Ciebie pkt:|1. Po co? To arcadówka nie symulator|2. Osobiście nigdy nie lubiłem grać na podzielonym ekranie|3. Mylisz się-dowód http:www.e-nfs.eu/most-wanted-2012-lista-samochodow-strona-89.html|4. Owszem nie ma go, nie ma też fabuły-bo gra jest przeznaczona najbardziej do rozgrywek sieciowych ze znajomymi-najważniejszy jest wyścig|5. No przydałby się-ale też nie każdy
ten widok lubi|6. Kwestia gustu|7. Tym bardziej kwestia gustu|8. Jest dzień po premierze-przyjdzie i na to czas choć to pierdoły
Podobny w klimacie, nie ma nic wspólnego z Fast and Furious, łączy tylko stare NFSy z rozwiązaniami z Burnouta i HP które nie uważam za gry słabe-wręcz przeciwnie. Dlatego mi się podoba. I nie mam na Myśli Porshe, tylko pierwsze 2 części
Nawet pierwsze 2 części były lepsze (nie zważając na grafikę i dźwięk jako taki).1: Po to, że ręcznie się ma lepsze przyśpieszenie nawet w arcadówkach|2: A ja lubiałęm z kumplami a teraz co? Split Second? Nie lubię aut nielicencjonowanych, Blur? Zbyt udziwniony, Dirt 3? Rajdówka i brak Lambo. |3: To są wozy policyjne GRYWALNE? Czy tylko takie, które Cię ścigają? Bo nie słyszałem by była możliwość grania jako policja, nie widziałem też gameplayów|4: Czyli krok w tył, multi to nie wszystko
4 ad2: Burnout był na multi ale to nie burnout a jak chcę multi to jest NFS:World|5: Nie przydał by się tylko lenistwo twórców i krok w tył|6: Nie, chciałbym wiedzieć czym jeżdżę bez wchodzenia do przeglądarki by przerywać grę|7: Prawda|8: Takich kodów już nie ma i nie będzie. W jakiej grze możesz jeździć dinozaurem? O dodawaniu aut w tych czasach też nie ma co marzyć bo jak co to tylko przez twórców i płatne (krok w tył)|A czemu nie mam porównywać czegoś nowego (z założenia lepszego) do starego
i niby archaicznego? Skoro MW odstaje aż w tylu aspektach to coś jest nie tak!
Polecam niech wszyscy wpisza na gorze nfs most wanted i niech tam oceni gre.
Ponieważ gry wydaje się teraz dla dużo liczniejszej grupy odbierców niż kiedyś i konkurencja jest o wiele większa niz kiedyś dlatego oceny rozbiegają się w dwie strony o wiele szerzej niż to było w latach 90tych. Przykład masz w Diablo 3-przez masy gra uwielbiana i przez masy krytykowana. Z MW będzie to samo. I tak jak z Diablo tak z MW kwestia gustu. Uważam, że gra jest bardzo fajną ścigałką ale nie uważam, że kontynuuje serię Most Wanted-nazwa została ale bliżej grze do starych NFSów co dla mnie jest na +
Jej nie jest ani do starych nfsów ani do nowych tylko do głupiego burnout’a
Mnie się podoba. Masa samochodów oraz Porsche które przypomina mi NFS Porsche 2000. Najlepsze elementy Burnouta i w dziwny sposób przypomina mi NFS’a II i III: Hot Pursuit,ale psuje atmosferę pościgami z miernego pierwowzoru z 2005 roku. Ta z 2005 roku nie jest najlepszą z serii jak wielu twierdzi, ja uważam że właśnie Porsche 2000(Unleashed) jest najlepszy tak mówią mi wspomnienia. Lepszego już nie będzie. Hejterzy droga wolna!
@Conic nie najlepsza w ogóle, ale najlepsza w swojej klasie, czyli tych nowych-tuningowych nfs’ów od Underground’a wzwyż.
Straszne g&%$ często wyjedzie, że wyjedziesz poza trasę wyścigu i wtedy tylko zostaje nacisnąć retry. Co daje niestety długi czas ładowania, cutscenki… itp. badziewie. Gdzie podziały się normalne wstępy do etapów? Nie tylko zabiorą Ci po raz 10 oglądanie bzdetnych ekranów z opisami co do jest do wygrania i jaką to piękną cutscenkę stworzono. Na jednej planszy zdarzyło mi się 3 razy że przejechałem 20 m obok chackpointu i musiałem włączyć wszystko na nowo. Po$%$$ i niestety wk$$$. straszny kicz.
Nie polecam gry dla osób,które słabe nerwy.Dla miłośników ładowania restartowania poziomów z prędkością tonego hawka (1,2,3).Strasznie żenujące cutscenki i przestoje wznawianiu wyścigu (od 20 sekund wzwyż).Gdzie się podziały czasy gdzie grało, się a nie oglądało;/.Upierdliwe crushe – wypadki które nic nie wprowadzają i często gęsto w razie poprzedzającego wygrywania sprowadzają się do wznowienia poziomu.Gubienie glin graniczny z cudem,szczególnie jak mamy misję na wygranie wbicie się w wyznaczonym czasie.
Graficznie ok. Za to zerowa fabuła. Nie mówię tutaj coś na wzór runa – dobrze wiemy że to 2/10. Ale coś na wzór Porshe 2000. Tutaj nie ma parcie do przodu. Zero. Od ci takie RPG totalnie bez fabuły!!!. Jestem strasznie zdenerwowany. Już dawno nic mi tak wysoko nie podniosło ciśnienia. Porażka. Po przegraniu warfightera zastanawiam się czy EA czasem nie popełnia SEPUKU!!! Oni już całkiem padli na łep. Życzę im g$$ sprzedaży i upadłości i przejęcie marki w jakieś zdecydowanie pewniejsze ręce.
uf…. nie wiem idę pobiegać bo gry zeszły na psy.
Polecam wpisac nfs most wanted na gorze kliknac na okladke i dodac swoja ocene.@SiXTeeN Nie mozna tego powiedziec o grach pokroju (GT,Forza,Fifa,Pes,…)one sa z gry na gre coraz lepsze bo chodzi w nich o realizm.
@PEEPer słabe przykłady. Gdyby fifa i PES faktycznie szyły w stronę absolutnego realizmu to nie dałoby się w nie grać. Gran Turismo celuje w symulacje nie zapominając przy tym o elementach arcade a Forza ma tak naprawdę realizmu niewiele (co nie znaczy że nie jest świetną grą). Już prędzej jako przykład gier celujących w realizm można by podać chociażby iracing i rfactor albo project C.A.R.S.
Mając taki silnik i taką marką mogli zrobić dosłownie wszystko i rozwinąć tak pięknie pomysły z Oryginału , zrobić te kokpity to już ile daje frajdy graczom i od razu inny feeling jazdy do tego dorzucić możliwość grania policją i załóżmy 5ciu policjantów goni jednego gostka albo 10 goni 3 cywilów i za to kasa i policja kupuje sobie kolczatki możliwosc wezwania wsparcia lotniczego itd o ile lepiej by się w to grało i by było co robić a tak dostaliśmy dosłownie pustą grę i tłumaczenie żę to powrót do korzeni.
Filmiki przed wyścigami można pominąć…|Mi się gra podoba. Na padzie się jeździ fajnie, na nudę nie narzekam