Nie będzie świetlików w Minecrafcie. Zatruwają żaby w rzeczywistości
Mojang bohatersko rozwiązuje problemy klockowego świata, gdzie papugę można zabić dając jej czekoladowe ciastko.
Na temat rozwoju Minecrafta opinie są mieszane. Z jednej strony Mojang nawet po przejęciu przez Microsoft nie zabija ducha produkcji – podatna na mody i manipulację edycja Java wciąż jest rozwijana, a wersje można zmieniać wedle własnego uznania przez podmianę jednej paczki. Co więcej, dziesięć lat po premierze otrzymujemy wciąż kolejne aktualizacje. Ostatnia z nich to wzorowy fanserwis, który dodaje nową generację jaskiń i pogłębia świat o kilkadziesiąt poziomów, dając graczom przestrzeń ocierającą się o survival horror. Równolegle Microsoft wykorzystuje prawa do tworzenia kolejnych spin-offów.
Z drugiej strony rzeczone update'y potrafią być momentami ubogie lub dzielone na części z powodu problemów technicznych. Nic dziwnego, że fanom nie spodobała się wieść o wycięciu świetlików z nadchodzącego The Wild Update. Owady miały funkcjonować jako pożywienie dla żab, kolejnego dodatku do bagien.
Jednak nie będą. Powód? W prawdziwym świecie spowodowałoby to poważne zatrucie. Postanowiono więc pozbyć się ich całkowicie, jakby nie dało się po prostu uczynić z nich neutralnego elementu krajobrazu. A pamiętajmy, że dla fanów Minecrafta przedmioty estetyczne to sól kanciastej ziemi. Zwłaszcza świecące i dodające atmosfery.
Dodatkowe poruszenie wywołała informacja, że nie dostaniemy zaktualizowanych lasów brzozowych. „Concept arty do niczego nas nie zobowiązują”, wyjaśnia pracowniczka Mojangu. Chodzi dokładnie o ten, z niewiadomych przyczyn ukazany przy zapowiedzi „dzikiej aktualizacji”:

Odchudzony The Wild Update wciąż zaoferuje nam kilka rzeczy. Przede wszystkim w głębokich podziemiach pojawi się w końcu Warden – postać niczym z horroru. To niemal nieśmiertelny strażnik, który potrafi zabić gracza we wszystkich konfiguracjach na jedno uderzenie. Posiada także zabezpieczenia przed zabudowywaniem i innymi próbami tworzenia farm. Jedyna metoda na jego uniknięcie to skradanie się.
Do tego dojdą zaktualizowane bagna, wspomniane żaby, blok błota i szereg poprawek.
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.