Niespodziewany tytuł stał się najlepiej ocenianą grą tego roku. Niektórzy określają Blue Prince najlepszym, w co kiedykolwiek grali
Szykuje się czarny koń tegorocznych ceremonii rozdania gamingowych nagród?
10 kwietnia na pecety, PlayStation 5 oraz Xboksy Series X|S zadebiutuje Blue Prince i zapowiada się mały wielki hit. Niezależna gra produkcji studia Dogubomb zebrała bardzo pozytywne pierwsze opinie, a jej średnia na Metacriticu wynosi aż 92/100. Wiele serwisów przyznaje jej perfekcyjną notę (lub bliską „dyszki”).
Sam o niebieskim księciu usłyszałem tylko raz przy okazji podsumowania Future Games Show w zeszłym roku, gdzie poświęciłem mu… dwa zdania. Przyjrzyjmy się pierwszym recenzjom i temu, co skłania krytyków do tak wysokich ocen.
Christopher Livingston z PC Gamera stawia sprawę jasno – nie czytajcie recenzji, tylko po prostu w to zagrajcie.
Tak bardzo kocham Blue Prince, że zamierzam spędzić następne 1500 słów, mówiąc wam o nim jak najmniej. Odkrywanie jego licznych tajemnic i rozwiązywanie całej masy zagadek – z których kilka wciąż próbuję rozwikłać, mimo że ukończyłem grę – najlepiej robić, wchodząc w to niemal bez żadnych informacji. Nie oglądaj filmików. Nie szukaj rozwiązań w Google. Nawet nie kończ czytać tej recenzji. Po prostu zagraj.
Ewan Moore z Gaming Bible postanowił pójść na całość i przyznać maksymalną notę dla Blue Prince’a, jednocześnie określając go jedną z najlepszych gier, w jakie kiedykolwiek zagrał.
Blue Prince zasługuje na to, by wymieniać go jednym tchem z takimi grami jak Return of the Obra Dinn, Fez i Tunic. Chociaż można dostrzec podobieństwa do każdej z nich, nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś takiego. To niekończący się, fascynujący labirynt zwrotów akcji i niespodzianek ze światem, który wślizguje się do twojej głowy i nie chce z niej wyjść, dopóki nie zmusisz jego ostatnich tajemnic do poddania się. Uwierz mi – trochę ci to zajmie.
Pozostałe recenzje są bardzo podobne i jedynie Richard Walker z Xbox Achievements pokusił się o sklasyfikowanie Blue Prince’a jako „średniaka” z oceną 6,5/10. Premiera już za dwa dni. Macie zamiar spróbować swoich sił w tajemniczych labiryntach?
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach robi filmiki o grach na YouTubie. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl