Nowe Uncharted po The Lost Legacy jest mało prawdopodobne
Game Informer przeprowadził interesującą rozmowę z Evanem Wellsem, jednym z prezesów Naughy Dog. Wynika z niej, że nadchodzące The Lost Legacy – odrębna przygoda w świecie Uncharted z Chloe w roli głównej – będzie ostatnią okazją, by ponownie spotkać starych znajomych. Przynajmniej w najbliższej przyszłości. Na pytanie, czy firma zamierza przygotować tytuły z innymi bohaterami serii, Wells odrzekł:
Powiedziałbym, że to mało prawdopodobne, by Naughy Dog pracowało nad Uncharted po tym projekcie [The Lost Legacy]. (…) Nigdy nie mówię nigdy, ale obecnie mamy na tapecie The Last of Us II, a jest jeszcze tak wiele innych rzeczy [którymi chcielibyśmy się zająć]. Będzie ciężko. Gdybyśmy magicznie stworzyli dwu-, trzyzałogowe studio, pewnie, wspaniale byłoby robić to nadal. Naprawdę kochamy tę markę, ale studio ma ograniczone zasoby i masę innych pomysłów. Powiedziałbym, że prawdopodobieństwo jest nikłe.
Data premiery The Lost Legacy pozostaje póki co tajemnicą, ale wiadomo, że gry należy się spodziewać w 2017 roku. Jeżeli przegapiliście zwiastun, możecie nadrobić zaległości TUTAJ.

chetnie ale TLoU mnie tak naprawde tylko interesuje, reszta gier moze nigdy nie wyjsc 😛
Moim zdaniem cały urok Naughy Dog polega na tym, że nie wydają swoich gier co roku, przez co każda z nich jest świetna, a do tego jest swoistym świętem dla każdego posiadacza PlayStation.
@czorcik696 – po prostu lepiej tego ująć sie nie da. Pieknie powiedziane
Studio jest na tyle dobre że szkoda aby się marnowało w jednym uniwersum. Niestety ale do tej pory nie grałem w grę w której tak identyfikujemy się z bohaterami i tak chcemy ich więcej jak w Uncharted czy The Last of Us. Jednocześnie chciałoby się zobaczyć ten potencjał studia w innych grach osadzonych w innych realiach. Sony powinno sypnąć grosza… na ten drugi czy trzeci oddział :)… Tak abyśmy mieli co roku grę od nich.
@Selekt |Zgodzę się z pierwszą częścią, ale nie wierzę że czytam że utożsamiałeś się z postaciami z Uncharted, ja nie wytrzymałem i odpuściłem po przejsciu dwójki w połowie 3ciej części, bo historia była tak durna i naiwna jak mało gdzie. Dlatego nie ograłem jeszcze czwórki, chociaż mam okazję.
Była już mowa o tym jak długie ma być to Lost Legacy?
@czorcik696 To naprawdę takie nietypowe, że jedno studio wydaje gry średnio co dwa lata? Ja bym powiedział, że to raczej dosyć często. Tym lepiej, że im te gry świetnie wychodzą.