Nowy system przepustki sezonowej League of Legends zepsuł ekonomię gry. Riot przyznaje się do błędu

Riot chciał wejść w noworoczny pierwszy sezon w motywach Noxusu z pompą i stwierdził, że niektóre rzeczy wymagają gruntownej przebudowy. Twórcy zwrócili swój wzrok w kierunku ekonomii gry i tego, w jaki sposób gracze zdobywają walutę potrzebną do zakupu nowych bohaterów. Cały system uznali za zbyt skomplikowany, stąd od pewnego czasu cały progres w zdobywaniu Niebieskiej Esencji bazuje na przepustce sezonowej. Jak się okazało, tak drastyczne zmiany w skomplikowanych sprawach, pokroju rzeczonej ekonomii, mogą wywołać niepożądane skutki.

Owe zmiany zapowiedziano jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, tłumacząc je chęcią uproszczenia całego systemu zdobywania Niebieskiej Esencji, przez lata rozbudowywany o nowe komponenty:

Przez lata nasz system stał się przekombinowany, z nadmiarem walut lub niepotrzebnymi etapami tworzenia lub odbierania nagród, nakładającymi się na siebie ich typami itd. Potrzebujesz trzech fragmentów klucza, aby stworzyć klucz do odblokowania skrzyni i zdobyć losowy odłamek skórki, których następnie potrzebujesz trzech, aby zdobyć losową skórkę lub alternatywnie używasz Pomarańczowej Esencji, by zmienić owy odłamek w skórkę, co jest… bardzo zawiłym doświadczeniem.

Stąd też rozbudowano obecną przepustkę sezonową i wyrzucono inne sposoby zdobywania Niebieskiej Esencji, jak choćby opisane wyżej skrzynki. Nie wszystko jednak było dobrze przekalkulowane, ponieważ finalnie gracze dostawali znacznie mniej waluty, a w konsekwencji o wiele rzadziej mogli wykupić nowego bohatera. Zwracali na to uwagę fani League of Legends, wymieniając też inny poważny problem, którzy mają w tej sytuacji nowi gracze. Aby móc zagrać w trybie rankingowym, oprócz 30. poziomu musimy posiadać także 20 bohaterów, zdobywanie których zostało nieumyślnie utrudnione.

Riot przyznał się do błędu, ponieważ, jak przyznano, poczynione przez niego kroki w istotny sposób zmniejszyły ilość zdobywanej Niebieskiej Esencji przez graczy League of Legends korzystających z darmowej przepustki sezonowej. We wpisie na stronie produkcji czytamy, że najbardziej poszkodowani byli ci, którzy rozgrywali najwięcej meczy. Okazało się bowiem, że wraz ze wzrostem zaangażowania w grę otrzymuje się drastycznie mniej esencji, w skrajnych przypadkach nawet o 70%.

Odpowiedzią na ten problem mają być znacznie zwiększona ilość zdobywanej esencji przy pokonywaniu kolejnych kamieni milowych darmowej przepustki sezonowej. Nagrodę za przekroczenie wszystkich jej progów podwojono, a za każdy kolejny ponadprogramowy otrzymamy nie 50 esencji, a 750.

Całość zmian ma zostać wprowadzona jeszcze przez drugim aktem przepustki sezonowej, a więc na razie wszystko zostaje po staremu. Riot ponadto zapewnił, że zamierza przyjrzeć się sprawie głębiej, by w przyszłości uniknąć takich sytuacji.