NVIDIA: „Nowe konsole to będzie już ostatnia generacja”

Phil Eisler, menedżer generalny grupy odpowiedzialnej za funkcjonujący w „chmurze” chip Grid w NVIDII, stwierdził w rozmowie z serwisem VentureBeat, że następne konsole będą ostatnimi. Jak mówi:
Mówią, że będą to ostatnie konsole, a ja w to wierzę. Technologia obecnych ma już prawie dziesięć lat. Zaletą grania w
jest fakt, że technologia za nim stojąca staje się z roku na rok coraz lepsza. Jednym z powodów, dla których w nią inwestujemy, jest fakt, że choć widzimy, iż istnieją pewne problemy z nią związane, to są one do rozwiązania i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Szybkość łącz się zwiększa. Koszty utrzymania serwerów maleją. Zmniejszamy też opóźnienie. Doświadczenie będzie lepsze z każdym kolejnym rokiem, aż w końcu dotrzemy do momentu, w którym będzie to dominujący sposób grania.
Jak dodaje:
Sony wyraźnie wierzy w tę technologię – na tyle, że uznało, iż warto wydać 380 milionów dolarów na zakup GaiKai. To wielkie wsparcie dla osób, które wierzą w
.
Czytaj dalej
69 odpowiedzi do “NVIDIA: „Nowe konsole to będzie już ostatnia generacja””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Granie w chmurze będzie złe. Może nie na świecie, ale w krajach takich jak Polska to na pewno. Ogólny stan łączy w Polsce jest niski, a patrząc na tempo rozwoju naszego kraju nie sądzę, by w najbliższej przyszłości Chmura była na szerszą skalę użyteczna. Wiem, że masa ludzi ma dobry internet, ale niestety są to wyjątki i to w większych miastach, bo np. u mnie, kilka kilometrów od Warszawy nie da się uświadczyć szybkiego internetu w rozsądnej cenie.
Narzekanie, że Chmura ma lagi itp itd jest bez sensu, bo technologia jest dopiero w powijakach i liczy sobie raptem kilka lat, ale sądzę, że za te 10 lat przy nowej generacji sprzętu już będzie tak zaawansowana, że będzie użyteczna i świat z cyfrowej dystrybucji wejdzie w chmuryzacje, co jest raczej oczywiste, bo w chmurze piractwo będzie niemożliwe.
Niestety, tak jak już pisałem, problem pojawia się w sprawie polskiej, bo pracując w pewnym urzędzie dowiedziałem się, że analitycy określili, iż za mniej więcej 10 lat polska będzie dopiero w stanie powszechnego dostępu do internetu dla każdego, a to jest jeszcze daleka droga do powszechnego dobrego internetu.
@AoS ???? Dla połowy 60 czy 70% Polski dostępny jest darmowy internet bezprzewodowy (AERO) ~5mb (512kb/s dl). Powszechnie dostępne są już prędkości przekraczające 80mb w dość przystępnych cenach. Nawet neostrada ma w swojej ofercie 80mb dl/5mb ul za niecałą stówkę. Duże sieci komórkowe wprowadzają do oferty LTE. UPC nawet 150mb. Szybki internet i stabilny jest już ogólnodostępny. Jedyny minus chmury jest taki, że już w ogóle nic nie będziemy mieli. Wszystko przechodzi na dystrybucję cyfrową…
… ale przynajmniej zostaje nam sprzęt. Chmura odbierze nam nawet to. Moim zdaniem chmura powinna zostać dla programów czy dysków, a nie muzyki, filmów i gier.
@dracollo-no i co z tego ze neostrada ma internet 80mb,u mnie nie chca mi nawet 2mb podlaczyc i tak sie mecze z moim 1mb od tej cudownej neostrady za 50 zl na miesiac.
Koles nie ma pojecia o czym pisze.|W wiekszej czeaci swiata trzeba by bylo wymieniac cala infrastrukture sieci.|Teraz zwyczajnie opoznienie jest za wysokie.|Trzeba by bylo zrobic taka infrastrukture jak w Japonii, tylko wezcie pozbawcie wszystkich ludzi internetu na czas prac -.-|Inna sprawa to olbrzymie koszty, chmura sie nie przyjmie, przynajmniej mam taka nadzieje.
Może i następna generacja konsol będzie ostatnią, ale pewnie też przetrwa z 10 lat. Te dziesięć lat wystarczy, by jeszcze bardziej spopularyzować internet i granie w chmurce. Moim zdaniem chmura ma przyszłość.
,,zostaną zastąpione „chmurą” „|Moim zdaniem to złe rozwiązanie. Wielu ludzi chce cieszyć się grą w zaciszu domowym. Do tego nie wszyscy mają stałe połączenie z internetem, dlatego też ,,chmura” przyjmie się tylko w USA i Japonii oraz innych krajach, gdzie odsetek ludzi posiadających stałe łącze internetowe jest dosyć wysoki. Jednak według mnie nadal będzie królować zabawa w domowym zaciszu z płytą i ładowaniem, a nie graniem przez internet w gry single…
To jest bezsens powiem np na przykładzie stema kupujemy jakieś miej więcej 20 czy 30 gier po jakimś czasie steam bankrutuje albo po prostu firma się rozpada no i te twoje gry co zakupiłeś za niemałe pieniądze idą się jeb…..ć dlatego jak coś kupujesz to powinieneś to dostać do ręki i jak taka firma pada to cię to nic nie interesuje bo swoich gier nie tracisz jedyny ogranicznik to nośnik który może nie wytrzymać próby czasu
@Konradzinski- można oczywiście łączyć karty w klastry ale nie opłaca się to z wielu powodów. Taka moc będzie starczała na długo ale też będzie zrzerała masę prądu, a skoro nie będą wymieniane na nowsze energooszczędniejsze to na tym stracą. Ponadto technologia idzie naprzód, co roku pojawia się jakaś technologia, a chmura może ograniczyć ten postęp.
@dracollo, AERO oferuje internet o przepustowosci 512kb/s – to nie jest zadne 5mbit/s tylko maks 64kB/s to po pierwsze. Po drugie, granie w chmurze nie wymaga ogromnych specjalnie duzej przepustowosci – 6Mb/s spokojnie wystarcza, a na ta i u nas duzo osob sie lapie. Problemem sa opoznienia i chocby nie wiem jak nVidia z GRIDem sie starala to tych wynikajacych z lacz nie przeskoczy. Bez wspolpracy z operatorami nic z tego nie wyjdzie. W praktyce, zobaczymy za jakies 10 lat jak kolejne generacja przeminie.
Może tak, może nie – ciężko stwierdzić, co będzie za 10 lat na kluczowych rynkach. Google ostro pracuje nad nowymi technologiami i protokołami sieciowymi, infrastruktura rozwija się w bardzo przyzwoitym tempie. Być może w ciągu 10 lat UE podejmie decyzję o wewnętrznej, 100Mbps sieci we wszystkich krajach wspólnoty. Nie ma co się rozwodzić, tracić czas i bawić we wróżkę. Zastanawiać się nad tym zacznę za lat ~8-9.
Chmura to po prostu kolejny sposób na przejęcie kontroli nad naszymi danymi. Zobaczycie, w przyszłości dane na naszych komputerach staną się „potencjalnie niebezpieczne” i kto wie, może i domowe twarde dyski staną się nielegalne… Oczywiście, w imię walki z piractwem, naruszeniami własności intelektualnej, pornografią i terroryzmem. Chmura to nic dobrego i nie dlatego, że pomoże zwalczać powyższe, ale że stracimy dane i prawo do własnych danych i prywatności. Steam z nowym regulaminem pokazał drogę.
A wszystko dlatego że Tony Hawk nie chciał reklamować XBoxa 900 😀
To by była tragedia – zero modów i nieoficjalnych poprawek, a do tego gra ci przepada razem z serwerem (np. w przypadku włamu, awarii, upadku firmy). To nie ma sensu jako zastępstwo – co najwyżej kolejna opcja – żeby po prostu grać w wypasione gry wszędzie i tyle. Dla mnie gry są ważne – traktuję to kolekcjonersko i czułbym się tak, jakby nagle np. zabronili sprzedaży samochodów i tylko je wynajmowali.
I jeżeli konsolę zostaną zastapione przez chmurę to ja wracam do PeCeta albo wręcz kończę z grami komputerowymi…Zastanawiam się czy u nas taki sprzęt miałby jakikolwiek sens 😛
@Zwirz… Jeżeli przyjąć, że polskie wsie są jakieś 5-8 lat za naszymi miastami pod względem dostępu do internetu (wiem co mówię – pochodzę ze wsi), a teraz w Krakowie korzystam z neta 60Mbps w rozsądnej cenie, to przyjmuję, że za owe 5-8 lat to będzie standardem na terenie całej Polski (dodam, że gram na takim Onlive bez odczuwalnych opóźnień i z bardzo przyzwoitym obrazem!). Dodatkowo biorąc pod uwagę, że żywotność next-gen’ów szacuje się na mniej więcej taki okres (5-8 lat), to wnioski nasuwają się same.
Jakby się ktoś nie domyślał: tak – mam na myśli, że za 5-8 lat granie w chmurze będzie miało sens nawet w Polskiej wsi. Bo 60 Mbps (które szacuję, że wówczas będzie standardem w całej Polsce), spokojnie wysracza do steramowania bez znacznych opóźnień obrazu w HD i wysokiej jakości (jak już wspomniałem – jestem klientem Onlive i przy takim łączu nie odczuwam jakichś znacznych problemów związanych z opóźnieniami, albo spadkiem jakości streamowanego obrazu)