Nvidia twierdzi, że jej AI jest w stanie stworzyć wcześniej niesłyszane dźwięki
Spadek zysków wymaga wyciągnięcia ciężkiego działa w postaci nowego modelu sztucznej inteligencji.
Fugatto (a dokładniej Foundational Generative Audio Transformer Opus 1), bo tak nazwany został najnowszy twór Nvidii z sektora sztucznej inteligencji, jest w stanie zarówno generować, jak i modyfikować ścieżki dźwiękowe, wliczając w to utwory muzyczne, proste dźwięki, a nawet ludzką mowę. Wystarczy napisać AI, że chcielibyśmy usłyszeć taki a taki kawałek w danym stylu i voilà – otrzymujemy gotowy produkt.
Nvidia Fugatto
Trzeba przyznać, że bazując na udostępnionych do tej pory materiałach Fugatto rzeczywiście robi wrażenie dość zaawansowanej i rozwiniętej technologii. Przykładowo, AI była w stanie wygenerować trwający kilkanaście sekund dźwięk na podstawie prompta o treści „głębokie, dudniące pulsowanie basów połączone z przerywanymi, wysokimi dźwiękami przypominające budzenie się starożytnej, świadomej maszyny”. Całkiem rozbudowany opis, prawda?
Jednym z ciekawszych i bardziej praktycznych zastosowań dzieła zielonych jest możliwość izolowania poszczególnych ścieżek dźwięku, co pozwala m.in. oddzielić wokal od podkładu, a wszystko to za sprawą jednego, krótkiego polecenia. Sporo możliwości do popisu otrzymają muzycy, którzy mogą w prosty sposób dodawać nowe instrumenty do swoich utworów, aby sprawdzić, jak brzmiałby on z ich udziałem. Jakby tego było mało, sztuczna inteligencja jest również w stanie wygenerować podesłaną jej muzykę w zupełnie odmiennym stylu. Zresztą, zobaczcie sami:
Fugatto to fundamentalny model transformacji generatywnej bazujący na dotychczasowych osiągnięciach badaczy Nvidii. Pełna wersja tej AI korzysta z przeszło 2,5 miliarda parametrów, zaś wyszkolona została na banku systemów NVIDIA DGX składającym się z 32 procesorów graficznych NVIDIA H100 Tensor Core. Swoje wielojęzyczne możliwości Fugatto zaś zawdzięcza ludziom z całego świata, którzy przyłożyli rękę do powstania opisywanego modelu sztucznej inteligencji.
Nvidia pochwaliła się swoim nowym narzędziem, acz nie jego datą publicznego udostępnienia. W związku z tym jeśli jesteście zainteresowani projektem, pozostaje wam uzbroić się w cierpliwość i trzymać rękę na pulsie. W międzyczasie warto rzucić okiem na produkty konkurencji, np. takie jak Suno AI, które zostały wyposażone w zbliżone funkcje.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.