Oficjalne stanowisko Wydawnictwa Bauer ws. przyszłości CD-Action
W związku z doniesieniami na temat przyszłości dotyczącej magazynów „CD-Action” i „PC Format” Wydawnictwo Bauer wystosowało oficjalne oświadczenie.
W związku z doniesieniami na temat przyszłości dotyczącej magazynów „CD-Action” i „PC Format” Wydawnictwo Bauer informuje, że oba czasopisma nadal będą się ukazywać. Dziennikarze otrzymali wypowiedzenia i mają różne okresy wypowiedzenia, w trakcie których pracować będą nad kolejnymi wydaniami. Decyzja o dalszych losach ww tytułów zostanie podjęta w nadchodzących miesiącach.
Czytaj dalej
-
Twórcy Dead Island 2 zrezygnowali z Denuvo. Piraci coraz częściej...
-
Czy nowy dodatek do Kingdom Come: Deliverance 2 dorównuje wielkością rozszerzeniom...
-
W Warhammer 40,000: Boltgun 2 zagramy Siostrą Bitwy. Ujawniono drugą...
-
Czuliście, że wasze strzały w Battlefieldzie 6 nie trafiały wrogów? Twórcy gry...
261 odpowiedzi do “Oficjalne stanowisko Wydawnictwa Bauer ws. przyszłości CD-Action”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Praca z wypowiedzeniem na karku – WOW, brawo niemiaszki. Nie ma to jak pomiatać polskim pracownikiem.
że jak?
Skoro magazyn nadal będzie się ukazywać, po co ten cały cyrk z wręczaniem redakcji wypowiedzeń?
@ingenic Mieć 3 miesiące wypowiedzienia to akurat standard, żeby ludzie mieli czas zorganizować sobie nowe zatrudnienie bez problemów finansowych wiszących nad głową.
„Jak się nie podoba to nie kupuj” ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ingenic Ale co mają do tego „niemiaszki”? Przecież to polski kodeks pracy!
Czyli w skrócie: (Bauer) Wydajcie jeszcze jakieś 3 numery czasopisma, abyśmy jeszcze trochę dorobili, a potem szukajcie szczęścia gdzie indziej, gdzieś gdzie was w końcu docenią i pozwolą na wprowadzanie nowych ciekawych inicjatyw.
Dajcie Solorzowi odkupić prawa do marki. Tak, jak to zrobiliście z Interią…
Czytajcie to jako „Decyzja została podjęta. To koniec czasopisma, ale mogą sobie jeszcze w czasie wypowiedzenia popisać. A ostatni gasi światło”
Ech mydlenie oczu, wiadomo ze zlikwiduja te czasopisma, bo po co by zwalniali cala redakcje? A nawet jesli jakims cudem zmienia zdanie to kto zostanie w CDA po takiej akcji?
@ingenic Nie rzucim ziemi skąd nasz ród!
Ciekawe kto jeszcze będzie narzekał na redakcję i , że oni coś „mogą”. Macie co chcieliście.
no to słabe wieści, w poniedziałek
Cmoknijcie mnie w pompon.
2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,|1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,|3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.|Tak wygląda sprawa okresu wypowiedzenia w Polsce… to kto ma CDA napisać w ostatnim miesiącu, bo chyba większość ma staż poniżej 3 lat? Smuggler, Enki oraz osoby na umowie o dzieło?
SMG, to jak to teraz jest? Ktoś już to pisał pod poprzednim newsem, ale powtórzę pytanie: czy wielka mobilizacja może jeszcze zmienić sytuację, czy to już tylko pro forma i wiadomo, jak będzie? Rozumiem, że niewygodnie Wam o tym pisać, ale wiesz, między wierszami.
kolejna ofiara COVID19 – „CD Action” oczywiście były inne czynniki współistniejące (od jakiegoś czasu widoczne)
*To ukażcie przynajmniej oblicze Smugglera*
@Indyki Facebook już dawno ukazał jego twarz. Posty na fanpeju Smg. dodaje Jerzy Poprawa
Co to za żenujące oświadczenie? W**baliśmy redaktorów ale spoko spoko jeszcze dwa – trzy numery z nich wyciśniemy bo są na wypowiedzeniu. A potem no nie wiadomo, może jak upłynie okres wypowiedzenia to redaktorzy może zgodzą się pisać za darmo? Ż E N A D ATego kto napisał to oświadczenie też powinni wywalić.
Bajki i bajeczki. Max czas wypowiedzenia to 3 miesiące. Co Bauer niby chce zrobić przez te 3 miechy? Trzeba dodać, że nie każdy będzie miał trzymiesięczny okres, więc dojdzie do tego, że pismo będą składać 3,4 osoby. To nie tvp info, że czytelnicy łykną takie coś.
@Drogba – wieczne narzekania pod numerami, że tylko pełniaki się liczą, że za drogie pismo, że redakcja nie umie zrobić tego i tamtego, że strona stara – Bauer nie czytał takich komentarzy, faktem jest, że wszystko było zacofane ale redakcja nie miała z tym zacofaniem i problemami wiele wspólnego – niestety doczekaliśmy się utraty czegoś wyjątkowego.|21 lat czytania… masakra.
pismo z polski, światowej sławy i wydawnictwo chce wykorzystac sytacje koronawirusa. Żałosne i chaniebne, zła sytuacja jest tylko przez chwile. Nigdy nie kupie od Bauer juz nic
Dla mnie Bauer jako wydawnictwo jest kompletnie skreślony i musieliby mi chyba teraz sporo płacić, by kupił jakieś ich inne pismo. Mogliby w ogóle zniknąć z polskiego rynku.
Spij słodko aniołku ha ha |I dobrse koniec Berlina !!!
Bauer jest wydawcą CD-Action od 2001/2002, więc teksty, jakoby to Bauer jest wszystkiemu winne możecie sobie darować.
Szkod naprawde szkoda tym bardziej ,że przecież Zibi (Były redaktor naczelny CDA) czyli Zbigniew Bański jest u władzy jeśli chodzi o polski odział Bauer
[x] doubtSzkoda ludzi dających z siebie wszystko miesiąc w miesiąc. Sam kiedyś byłem ofiarą zwolnienia grupowego z kilkumiesięcznym wypowiedzeniem – motywacji do pracy brak.
Oficjalne oswiadczenie czytelnika od ’96 roku po dzis dzien: Gdybyscie nas sluchali, gdybyscie pracowali nad soba, rozwijali sie zamiast cofac sie w rozwoju, nic z tego by sie nie wydarzylo. Jestesmy w tym miejscu nie bez powodu. I pisze to na stronie ktora przypomina mi poczatki Polskiego internetu… i nie jest to pochlebstwo.
@CDGameros|Taaaa. Zwłaszcza, że CDA miało w 2000 roku chyba nakład 200 tys, a potem było coraz mniej, a wszelkie inicjatywy związane z wejściem do internetu CD-Action były ucinane dość szybko, a próby były. Bauer zobaczył, że jest szansa na łakomy kąsek i kupił CDA. Zainwestował trochę w niego, a gdy zauważył, że branża prasowa zaczyna kuleć, to przykręcił kurek z pieniędzmi.
@Obrazony37|To do Bauera raczej pisz, bo redakcja zajmowała się tylko wyglądem pisma oraz treścią, a o reszcie głównie decydował Bauer.
Taka praca z miesiąca na miesiąc bardzo mocno odbije się na jakości tekstów. Osoby niepewne swojego zatrudnienia zaczną szukać innej pracy lub będą pracować gorzej – to normalne.
Bzdura, poczytajcie co pisał Papkin jak odchodzil. To naczelni pierdziele tego pisma blokowali jego rozwoj od lat. I to wlasnie ich nalezy winic za to co sie stalo. To byla tylko kwestia czasu.
Hej. 1szy kwietnia już za nami dawno :/
@Obrazony37 dopiem: nie „naczelni”, ale właśnie wydawnictwo.
@Lexus 666: Nie bardzo rozumiem te teksty o „wyciskaniu pracowników na wypowiedzeniu”. Przychodzisz do firmy, dostajesz umowę i ją podpisujesz. A że w umowie jest praca do ostatniego dnia pracy to twoim obowiązkiem jest pracowanie do samego końca umowy. Pracodawca płaci Ci za każdy dzień, a jeśli na wypowiedzeniu bimbasz sobie i dłubiesz palcem w nosie i nie pracujesz to należy Ci się dyscyplinarka za niewywiązywanie się z obowiązków pracowniczych.
Trochę szkoda. Może na zgliszczach CDA wyrośnie coś nowego i lepszego lub równie wspaniałego i tworzonego przez ekipę czasopisma. Może jakiś inny wydawca stwierdzi że to się opłaca i odkupi CDA od Bauera? Pozostaje nam trzymać kciuki.
Zycho Bański się nie popisał
Nadzieja umiera ostatnia, może ktoś zdecyduje się kupić markę taką jak CDA i podtrzyma przy życiu czasopismo zachowując szkielet zespołu. Kto wie. Wirus niestety nie sprzyja inwestycjom tego typu. Fatalna wiadomość, cholernie mi przykro.
@Zygfryd Nie wiem czy dostałeś kiedyś wypowiedzenie, szczególnie jak twoja firma-pracodawca się zwijała i konała. Wątpię jednak, że w takiej sytuacji pracowałbyś z takim samym animuszem jak wcześniej. Zwłaszcza jeśli to praca kreatywna.
CDA się skończyło.|Prorocze słowa od 2000 roku.
Click podobnie umierał i z doświadczenia wiem że redakcja będzie miała gdzieś czytelników. Rozejdą się i zaczną pisać dla innych pism… nawet nam forum nie zostawią. Elo
@Vithar: dostałem 3 razy: 1. redukcja stanowiska, 2. Zamknięcie firmy, 3. Potencjalne przejęcie przez inną firmę. W każdym z tych przypadków pracowałem do końca, do ostatniego dnia. W dwóch pierwszych przypadkach „gasiłem światło”, w trzecim szef sam nam powiedział, żebyśmy szukali nowej pracy, a gdy znalazłem odcięto mnie od wszystkiego. Mimo to dogadałem się z szefem i dokończyłem zaczęte projekty. Bo branża jest mala i syf zawsze za Tobą pójdzie więc nie warto palić mostów szczeniackim zachowaniem/fochem
Wielka szkoda,a co z prenumerata ? W marcu zapłaciłem 120 zl.
@Savespace Co to znaczy, że będziemy mieli gdzieś, bo się „rozejdziemy”? Opłacisz nasze pensje, byśmy się nie rozchodzili, czy co?
@Antari|Sprawa prenumeratur to też chyba zależy od Bauera, ale do nich nie masz co raczej pisać, bo pewnie dostaniesz info, że CDA jeszcze działa i nie wszystko postanowiono, więc na razie nie dostaniesz ewentualnego zwrotu.
Do tych co piszą, że może ktoś odkupi – nie wydaje mi się. Prasa gamigowa się nie opłaca, inaczej Bauer by nie zamykał. Zmiana formy na elektroniczną? Może, ale czy to ma sens? Konkurencja już dawno o tym pomyślała i niekoniecznie może być dla CD-Action miejsce. A już na pewno nie widzę tego jako elektronicznego wydania. Niemniej jednak chciałbym, aby cdaction.pl się utrzymało, aczkolwiek tak realnie patrząc nie wierzę w to :/.
Na miejscu redaktorów wykorzystałbym te 'różne okresy wypowiedzenia’ na zaległe urlopy i L4. Żeby wydać oficjalny komunikat o kwestii ZATRUDNIENIA REDAKTORÓW a nie PRZYSZŁOŚCI CZASOPISMA to trzeba być debilem. Albo niemcem.
Ciężko było juz dostać dobre gierki w cd-action, a nie oszukujmy się – nikt nie kupował gazety żeby czytać teksty czy niusy sprzed miesiąca. |Wywalić newsmanów, wywalić publicystykę i wrócić do korzeni z gierkami, cena gazety pójdzie w dół, dzieciaki znów zaczną kupować (czyli wraca 80% czytelników!) i gitara.
Uberkomoando tnie koszty przez Covid-19 szkoda że padło na CDA.